zużycie igły, wkładki?

[szmojtek]

Od jakiegoś czasu przy słuchaniu z gramofonu zanika mi lewy kanał. Zazwyczaj podniesienie ramienia i ponowne jego opuszczenie. Po wymianie igły wydaje mi się ze problem znikną, a przynajmniej jest dużo rzadszy. Czy przyczyną tego może być zużyta wkładka (Technics 270c) nie jestem pierwszym właścicielem tego gramofonu, lub igła? Przy graniu z cd ten problem nie występuję, wiec myślę że to wina gramofonu, lub przedwzmacniacza. Pomocy proszę:)

[Jaskier]

Pierwsza rzecz - sprawdź kable: uziemienie, sygnałowe oraz ( przede wszystkim) połaczeniowe, przy wkładce. Jak masz możliwość, przeczyść styki. Jeśli nie tam jest przyczyna, spróbuj jeszcze raz ustawić ramię.

[szmojtek]

czym przeczyścić styki?

[Jaskier]

Jest sporo preparatów np. taki. Możesz tez podejść do pierwszego lepszego serwisu elektronicznego.

[Cribs]

Ja zawsze do czyszczenia styków po prostu używałem wody po goleniu i patyczków kosmetycznych. Bo po co wydawać pieniądze?

[Wojtek]

Bo po co wydawać pieniądze?

Bo woda po goleniu (i inne perfumy), a alkohol do czyszczenia elektroniki to wbrew pozorom nie to samo?

Zresztą, jeśli woda po goleniu należy do tych droższych to tym bardziej staje się to bez sensu ekstrawagancja

szmojtek:
Wkładka się nie zużywa. Podobnie jak Jaskier, podejrzewam problem z okablowaniem.

[Cribs]

Wojtku, szukasz dziury w całym.

[Wojtek]

Nie, tylko się śmieję

Ten patent z wodą po goleniu przypomniał mi jeden z najbardziej ekonomicznych patentów na mycie płyt, czyli namydloną skarpetę maczamy w kranówie i polerujemy winyl. "Bo po co wydawać pieniądze?"
To tak na marginesie

[Jaskier]

Preparaty do czyszczenia styków nie po to są produkowane, żeby można je zastąpić pierwszym lepszym specyfikiem alkoholowym. Alkohol jedynie odtłuszcza, odparuje pozostawiając cała resztę składu na styku - chyba nie o to chodzi.
Zresztą nie to jest istotą problemu opisanego w tym wątku, więc proponuję wrócić do meritum.

[szmojtek]

Dzięki za porady, postaram się to jakoś wyczyścić, i może jeszcze raz ustawić ramię itp.

[mario78]

Mam pytanie . Co to znaczy ,ze wkładka się zużywa ???

[Krzyś]

Mam pytanie . Co to znaczy ,ze wkładka się zużywa ???

Nie wiem co to znaczy, ani o co może chodzić, bo wkładka się nie zużywa - co najwyżej się psuje (np. przestaje działać). Ale w przypadku wkładek MM i MC odnoszę wrażenie, że jest to bardzo rzadka sytuacja. Podobno przedzwonienie cewek multimetrem (szczególnie analogowym - badanie oporności przy 9V) powodowało ich zniszczenie (a ktoś gdzieś polecał taki sposób na zbadanie, czy wkładka jest sprawna).

Co innego wkładki piezoelektryczne - kryształ pod wpływem wilgoci psuł się, dlatego po kilkunastu latach trzymania "Emmanuela stereo" w piwnicy okazywało się, że w środku wkładki nie było niczego. Z uwagi jednak na fakt znikomej popularności wkładek piezoelektrycznych w chwili obecnej problem uważam za marginalny.

[mario78]

Ja też nie wiemo co chodzi, dlatego pytam. Jak ktoś tutaj czy na innych forach zapyta o zakup ,czy posiadanie gramofonu używanego to zawsze pojawia się ...''nie wiadomo w jakim stanie jest wkładka..'' albo jak kupujesz używany gramofon to najlepiej zmienić wkładkę ...why?? Skoro się to nie zużywa,??

[Wojtek]

(a ktoś gdzieś polecał taki sposób na zbadanie, czy wkładka jest sprawna)

Chyba nie u nas

mario78:
Chodzi głównie o zużycie igły, która jest przecież częścią wkładki
Jak kupujemy używany gramofon z zamontowaną wkładką to nie mamy żadnej wiedzy co do przebiegu igły.
Czy ramię było dobrze ustawione? Czy igła w ogóle była czyszczona? Ile czasu już siedzi w tej wkładce? Rzadko kiedy sprzedawca będzie nam mógł szczerze na to odpowiedzieć

Dlatego też zaleca się zmienić igłę we wkładce (albo całą wkładkę, na lepszą/o bardziej odpowiednim brzmieniu np.) tak by zacząć jej użytkowanie "na czysto".

[mario78]

Ok , rozumiem -a czy można przyjąć ze wkładka no name gra po prostu źle .

Albo inaczej co lepiej zagra wkładka no name z oryginalną nową igłą , czy oryginalna wkładka z nową igłą Japan style.