Tak trochę smutno…

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7510
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Tak trochę smutno…

#16

Post autor: konrads0 »

Charwel pisze:
08 sie 2024, 19:28
Namówiłeś
:character-cookiemonster:
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4882
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Tak trochę smutno…

#17

Post autor: MMarek »

Felix1988 pisze:
08 sie 2024, 19:26
Chyba nie do końca jesteś zorientowany w temacie. Nie powiesz chyba, że jazzmanowi, albo muzykowi grającemu rozrywkowo, nie są potrzebne podstawy?
Wydaje mi się, że albo słabo przekazuję informacje albo są one nie czytane.

W muzyce tzw. rozrywkowej niekoniecznie to wszystko się przydaje.
Ale znajomość nut, tonacji, skal i zależności pomiędzy nimi oraz całkiem sporo teorii muzyki jest niezbędne...
No i przede wszystkim godziny ćwiczeń...


Powyższe to moja pełna wypowiedź, z której wyciągnąłeś fragment.
Zapewniam ponadto, że jestem bardziej niż zorientowany w temacie.
Felix1988 pisze:
08 sie 2024, 19:26
Jeśli ktoś myśli o graniu na poziomie zawodowym, to PSM jest jedyną opcją, mimo oczywistej orientacji na klasykę.
Tak było. Obecnie są inne możliwości. Ale PSM jest najtańszą opcją.
Felix1988 pisze:
08 sie 2024, 19:26
historia muzyki, harmonia i przede wszystkim zasady muzyki przydają się wszędzie
Historia muzyki moim zdaniem niekoniecznie.
Harmonia, hmm... zależy którą masz na myśli bo jeśli funkcyjną to jak najbardziej.
Zasady muzyki - nie do końca wiem co tutaj masz na myśli zatem się nie odniosę.
konrads0 pisze:
08 sie 2024, 19:24
kilka lat temu zacząłem naukę gry na saksofonie
Brawo!
Fajnie brzmiący instrument.
konrads0 pisze:
08 sie 2024, 19:24
Idę ćwiczyć
Dobry pomysł.
Też siadam do klawiszy. 8-)
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16902
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Tak trochę smutno…

#18

Post autor: darkman »

konrads0 pisze:
08 sie 2024, 19:24
a kilka lat temu zacząłem naukę gry na saksofonie.
Ja Kim? :)
Felix1988
Posty: 3774
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Tak trochę smutno…

#19

Post autor: Felix1988 »

MMarek pisze:
08 sie 2024, 19:44
Zapewniam ponadto, że jestem bardziej niż zorientowany w temacie.
Hm, i nie wiesz co to takiego zasady muzyki? Zacytuję więc swojego znajomego: "Zasady muzyki to dla niewtajemniczonych w wielkim skrócie: umiejętność właściwego posługiwania się zapisem nutowym oraz jego poprawnej interpretacji, ale także znajomość gam, skal, budowy akordów, oznaczeń pochodzących z języka włoskiego". Konkursy z zasad są bardzo trudne - uczniowie przygotowują się do nich latami, a do tego bardzo prestiżowe, mimo tego, że to tylko teoria.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4882
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Tak trochę smutno…

#20

Post autor: MMarek »

Felix1988 pisze:
08 sie 2024, 20:01
Hm, i nie wiesz co to takiego zasady muzyki?
Ja wiem.
Natomiast kompletnie nie wiem co Ty miałeś na myśli o nich pisząc.
Niemniej skoro przytoczyłeś definicję znajomego to dla mnie oznacza, że sam nie wiesz.

Co by nie być gołosłownym...

zasady.jpg
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7510
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Tak trochę smutno…

#21

Post autor: konrads0 »

MMarek pisze:
08 sie 2024, 19:44
siadam
Jakiś duet :think: 8-)
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4882
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Tak trochę smutno…

#22

Post autor: MMarek »

konrads0 pisze:
08 sie 2024, 20:31
Jakiś duet
Chętnie Konradzie. 8-)

Akurat dopieszczam "Je T'aime" Lary Fabian w oryginalnej tonacji F-moll
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7510
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Tak trochę smutno…

#23

Post autor: konrads0 »

darkman pisze:
08 sie 2024, 19:50
Kim
Tenorowym, ale chodzi mi po głowie barytonowy i nie jest to niemożliwe do zrealizowania.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tak trochę smutno…

#24

Post autor: Charwel »

MMarek pisze:
08 sie 2024, 20:32
konrads0 pisze:
08 sie 2024, 20:31
Jakiś duet
Chętnie Konradzie. 8-)

Akurat dopieszczam "Je T'aime" Lary Fabian w oryginalnej tonacji F-moll
Dajcie posłuchać czegoś Waszego :) Ja mam ponad 50lat, a od czterech próbuje sił z pianinem. Raczej klasyka, ale coś ostatnio próbuje rozrywki :)
Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7510
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Tak trochę smutno…

#25

Post autor: konrads0 »

MMarek pisze:
08 sie 2024, 20:32
dopieszczam
No ja piłuję orkiestrowy repertuar, by nie odstawać od reszty po letniej przerwie.
Felix1988
Posty: 3774
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Tak trochę smutno…

#26

Post autor: Felix1988 »

MMarek pisze:
08 sie 2024, 20:07
sam nie wiesz
Czyli to niezrozumienie działa w obie strony :) Znam tę książkę, to przecież podstawy. Zaś w przytoczonym cytacie kluczowe są słowa "dla niewtajemniczonych". No i dyrektor PSM, muzyk z 40-letnim stażem chyba wie, o czym mówi :)
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4882
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Tak trochę smutno…

#27

Post autor: MMarek »

Charwel pisze:
08 sie 2024, 20:37
Dajcie posłuchać czegoś Waszego
No ja się namówić nie dam. Nie nagrywam i nie publikuję moich wypocin... :roll:
konrads0 pisze:
08 sie 2024, 20:40
piłuję orkiestrowy repertuar
Super!
Charwel pisze:
08 sie 2024, 20:37
od czterech próbuje sił z pianinem
Świetny instrument, choć wymagający moim zdaniem.
Preludium w C Bacha jest super utworkiem na początek... Tak pięknie rozłożone akordy...

Gdyby ktoś nie znał, a był zainteresowany...

Awatar użytkownika
konrads0
Posty: 7510
Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
Gramofon: Technics SL 1200Mk2
Lokalizacja: Wielkopolska centralna

Re: Tak trochę smutno…

#28

Post autor: konrads0 »

Charwel pisze:
08 sie 2024, 20:37
Dajcie
W życiu nie :naughty:
Nie nagrywam siebie, bo nie lubię siebie słuchać.
Awatar użytkownika
Charwel
Posty: 606
Rejestracja: 14 cze 2024, 00:04
Gramofon: Pioneer PL-70
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tak trochę smutno…

#29

Post autor: Charwel »

Dobra, dobra mięczaki… ;)
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 500
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Tak trochę smutno…

#30

Post autor: Ukaniu »

Ja jestem w temacie na bieżąco :-)
Mój syn wziął gitarę niecałe dwa lata temu i go zassało (teraz idzie do 7 klasy). Chodził do druhny ale szybko potrzebował kogoś profesjonalnego by iść dalej bez zacięć. Wtedy też widząc, że warto, zapisałem go do PSM na cykl 4 letni dla starszaków. Mimo iż był przyklejony do gitary, z racji wieku w szkole dostał się na fagot... Pierwszeństwo mają dzieci młodsze. Tu jest problem, bo wybór instrumentu u 6 czy 7 latka to zwykle fantazja rodziców. A ja miałem zapalonego gitarzystę dmuchającego w stroik. Mimo iż przykładał się do nauki i zdobył "5" z instrumentu - to było dla wszystkich męczące i tylko jego upór pozwolił nam przetrwać 1-szy rok. Nauka instrumentu do którego nie ma się przekonania potrafi bardzo zniechęcić. Do tego, na co ja mu mówię by kładł nacisk, jest coś co PSM daje jak piankę z biszkoptu - lekcje teorii! Zapis nutowy, solfeż, ćwiczenie słuchu, ten cały alfabet muzyczny. To jest nie do przecenienia - śmieszne bo większość uczniów tego nie lubi... Mogę się chwalić - mam zdolne dziecko, czerwony pasek w jednej i drugiej szkole. Sam uznał, że to dobre co się uczy bo jak siedzi i tworzy swoje kompozycje korzystając z Akai MPK to rozumie co gra i dla czego. Dziś właśnie za pomocą małych tanich narzędzi dzieci mają dostęp do tworzenia muzyki niemalże z takim rozmachem jak kiedyś Skrzek czy Biliński ze studiami wartymi pół PKB całego PRL.
Szczęśliwie dyrektor PSM z puli godzin umożliwia naukę instrumentu dodatkowego i udało się mu dostać na gitarę. Hosanna. Od półrocza ćwiczył klasyczną gitarę i udało się przenieść. To nie jest takie proste... Nauczyciel gitary narzeka, że problem zdobyć zdolnych uczniów - ja mówię, skąd mają być jak grają na trąbach. Bo dęte są dla starszaków.
PSM daje wykształcenie klasyczne i faktycznie trzeba heblować etiudy i z nich rozliczać się, bo na technikę nie ma innej rady. Jak nauczyciel dobry to i Nothing Else Matters można śmiało grać na konkursach czy audycjach w szkole.
Kręcąc się wokół PSM widzę talenty, widzę zmęczone ofiary ambicji rodziców, u syna w klasie podstawówki ze 3 osoby gra na instrumentach - to nie jest źle. Więc może ta przyszłość nie jest taka smutna. Dodam jeszcze, że Dyrektor PSM mówił, że ilość chętnych dzieci rośnie z każdym rokiem i jak myśli, że ma rok rekordowy to następny jest lepszy. I niech będzie - bo byłem mimowolnym uczestnikiem rozmowy nauczyciela z rodzicem małego pierwszaka pianisty:
-Pani syn musi się tego pamięciowo nauczyć nie ma innej rady. Inaczej nie da się iść dalej.
--Ale on ma orzeczenie o tym, że nie może bo nie może się skupić, tu mam papier.
-dłuższa chwila ciszy
--To niech choć ćwiczy palce.//
A na pianino nie łatwo się dostać, praktycznie dziecko po 10 roku musiało by być samorodnym prawdziwym talentem. :shifty: Gdyby zaś zdecydowany pracowity starszak chciał spróbować - no to niestety.
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
ODPOWIEDZ