Ostatnio oglądałem...

[Reymont]

"Dobry zły i brzydki" 10/10 - najlepszy z trylogii, "Django" nie widziałem (zostawiłem sobie wisienkę z tortu), "Pulp Fiction" 10/10

[Tyrystor]

Buffet froid. Coś z thrillera, coś z czarnej komedii, a przede wszystkim pełno groteski, może nawet surrealizmu. Skojarzyło mi się z Le Charme discret de la bourgeoisie, tyle że Bufet jest bardziej sensowny, bardziej zwarty. Spodobał mi się; dający do myślenia film

[TJ61]

Nie doceniasz trudu Jane?

- dobre dobre uśmiałem się.
Ja doceniam, bardzo doceniam, cały film doceniam, a zwłaszcza trud Jane.
Obecnie maltretuje Twin Peaks, czy warto ? Na pewno pierwszy sezon, całość kultowa, nie powtarzalny klimat. Muzyka powala, niestety ceny winyla też.

[TJ61]

Iron Man 3 i ARGO, oba godne polecenia( zwłaszcza drugi ) w obydwóch pojawiają sie gramofony i vinyle.
Tony Stark używa Technicsa, natomiast w domu ambasadora w Agro gra Led Zeppelin When the Levee Breaks, ale na jakim sprzęcie tego nie rozpoznałem.

[eenneell]

"DJANGO"- nie powiem. że bingo, ale z ostatnich filmów Tarantino- wybitny! Może wraca do poziomu "Pulpe F"

[TJ61]

"DJANGO"- nie powiem. że bingo, ale z ostatnich filmów Tarantino- wybitny! Może wraca do poziomu "Pulpe F"

A doceniasz trud Jane ?

[Bigwalker]

The Great Gatsby - super , polecam

[eenneell]

A doceniasz trud Jane ?

Już doceniam
Jak również pożegnanie Cory z panną Larą i jeszcze parę "smaczków" ( jeezeli można "smaczkiem " nazwać Tarantino z dynamitem)

[loamesoile]

"High Fidelity" (polski tytuł "Przeboje i podboje" ) z Johnem Cusackiem
błyskotliwa komedia z płytami winylowymi w tle (a momentami na pierwszym planie, bo główny bohater jest właścicielem sklepu płytowego)

[Tyrystor]

A ja dziś obejrzałem Full Metal Jacket Stanleya Kubricka. Świetny film i - jak na tego reżysera - dość prosty w odbiorze. Ale Dr. Strangelove nie przebije, tamten jest genialny.

Aha, no i może wspomnę, że ostatnio skończyłem oglądać dwa seriale: Dr. House'a (a od lat oglądałem w telewizji prawie wszystkie odcinki) i Alternatywy 4 (a to oglądałem systematycznie ostatnio, coby nadrobić braki w obyciu w kinematografii polskiej )

[zelazny]

Wczoraj oglądałem film pt. "Czekając na sobotę", kawał dobrego kina. Film dokumentalny, trwa nieco ponad godzinkę. Rzadko kiedy zdarza się tak, że oglądam film bez chwili znużenia. Film przedstawia szare życie mieszkańców małej wsi Trawniki, jedyną formą rozrywki jest klub Nokaut gdzie młodzież spotyka się co sobotę.
Bieda, alkohol, brak pracy i perspektyw na lepsze życie. Polecam gorąco.


PS
"Full Metal Jacket" super film, polecam inne produkcje Kubricka chociażby "A Clockwork Orange". Ale pewnie juz go objerzałeś.

[Wojtek]

"Czekając na sobotę" kiedyś chyba można było obejrzeć nawet na YT. To jest telewizyjny dokument, nie kinowy.
Warto obejrzeć, jeśli interesuje kogoś tematyka społeczna.

[threaz]

"Diabeł" i "Trzecia część nocy" pana Żuławskiego zrobiły mi niezły mętlik w głowie ostatnio.

Jeżeli nie boicie się wyzwań, mogę je szczerze polecić.

[Tyrystor]

This Is Spinal Tap. Ależ się obśmiałem

[wesh]

Hm, ostatnio obejrzałem Rain Mana...
Nie tyle fabuła, a i sama muzyka tworzy ten film. Hans Zimmer odwalił kawał dobrej roboty- przez to dzień po obejrzeniu filmu sprawiłem sobie ścieżkę dźwiękową w doskonałym stanie.