Rowery

[MDMA66]

jest fajnie po pierwszych 50km ale dalej bol w prawej łopatce, mimo nowych ustawien siodełka

A ramę masz dobry rozmiar? No i pytanie zasadnicze - jesteś jako tako rozciągnięty czy raczej ruszyłeś akcyjnie pojeździć na rowerze bo ciepło ?

Rame mam elkę, robiłem pomiar w domu przed zakupem. Raczej jestem wysportowany, kondycję z wytrzymałością mam wysoką (przykladowo góry 30km, sport zespolowy 9km nie.robia na mmie wrazenia)raz miałem ocenę elastyczności ciala jakieś 7 lat temu, wyszły bardzo dobre.

[Piterski]

Ergon GRIP GP 4 L

Ergony to niektórym podwoją wartość roweru... Niemal to samo, jedynie bardziej twarda guma ale funkcjonalność podobna. Idzie złapać inaczej kierownicę przy dłuższej jeździe, co bywa zbawienne dla dłoni i może dla kręgosłupa.
https://pl.aliexpress.com/item/10050062 ... nav-review

Miałem podobne do tych, które pokazujesz ale jednak 4L ma niezależnie regulowane i dłuższe rogi co na dłuższych trasach przy zmęczonych dłoniach jest o wiele wygodniejsze od takich spiętych z krótkimi różkami. Dodatkowo możliwość dopasowania rozmiaru do wielkości dłoni może mieć dla niektórych też wyraźnie odczuwalne znaczenie.

[grzehu82]

Miałem podobne do tych, które pokazujesz

No wiadomo,te z ali "podobne" ale funkcjonalność mniejsza.

wyszły bardzo dobre

No to raczej coś z ta pozycją nie tak ...może z mostkiem regulowanym pokombinuj zmianę pozycji kierownicy?

[gyro4841]

Wkoncu "złamane" w tym sezonie 200 km

[zwy]

No i pięknie

[sponaa]

200 km

Gratulacje!!! Średnia > 24 km/h - KOSMOS!!! Szosówka?
Nawadniaj się - zasłużyłeś

[gyro4841]

Tak masz rację. Mam szosę - na takie wypady(wycieczki) to tylko szosa. Chociaż góralem też lubię pojeździć - ale to nie to samo. Lubię pozwiedzać, a szosa na to pozwala, zwłaszcza kiedy jedzie się w niedzielę (mniejszy ruch na drodze i przede wszystkim mniej tirów). Czy u was też pojawiły się znaki informacyjne dla wojska - poraz pierwszy takowe widziałem. Zwłaszcza przy mostach i wiaduktach?

[MDMA66]

Wkoncu "złamane" w tym sezonie 200 km

Jechałeś może przez Gniezdziska? Koło Łopuszna,.mieszkają moi rodzice

[gyro4841]

Wkoncu "złamane" w tym sezonie 200 km

Jechałeś może przez Gniezdziska? Koło Łopuszna,.mieszkają moi rodzice

Jedynie przejeżdżałem tzn. przeprowadziłem przez skrzyżowanie. Jeśli byłeś u rodziców pewnie wiesz dlaczego. Dla tych co nie wiedzą na trasie jest skrzyżowanie i całe wyłożone takimi wielkimi kamieniami w postaci wielkiego progu zwalniającego (coś w stylu kostki granitowej), skutecznie "hamuje" piratów i innych pasjonatów szybkiej jazdy. Bardzo lubię tą trasę tj. piękne widoki począwszy od Jędrzejów - Małogoszcz - Łopuszno - Snochowice. Zresztą jeśli pochodzisz z tych okolic to wiesz o czym piszę .

[MDMA66]

Wkoncu "złamane" w tym sezonie 200 km

Snochowice.

Tam dorastał mój ojciec. Co do okolic to rzeczywiście jest tam bardzo ładnie. Na rower polecam Lasocin i zapuszczony dworek, na piesze wycieczki rezerwat przyrody Góra Dobrzeszowska.

[pablos]

W połowie czerwca udało mi się wyjechać z kumplem na kręcenie po Austrii - 5 dni i 600km. Bezpośredni pociąg z Gdyni do Wiednia ułatwia sprawę
Prawie 250 km wzdłuż Dunaju, a później odbicie na południe i powrót do Wiednia. Mój pierwszy wyjazd rowerowy w tamten rejon. Oczekiwania spore - wiele osób opisywało trasę jako jedna z najładniejszych w Europie i może niewiele tych tras widziałem, ale ta faktycznie przepiękna. Autostrada rowerowa wzdłuż Dunaju, niesamowita sprawa. Polecam. Kilkaset km przygotowanej drogi rowerowej z infrastrukturą. Przepiękne widoki... W tym roku już nie dam rady tam wrócić, ale w przyszłym będę tam ponownie

[darkman]

Pablo, że nie było win reńskich nad Dunajem to rozumiem, ale żeby w ogóle?! Coś ściemniasz!

[pablos]

Jak nie było jak były. No to przecież pisałem, infrastruktura super
Wzdłuż Dunaju winnic mnogość... Zatrzymać się można było i spróbować co tam stworzyli. No i na postoju trzeba było uzupełniać płyny więc piwka idealnie się nadawały.

[Bart_S]

rowerem zdrowo - mówili. rowerem dobrze wagę gubić i kondycję budować... to tak żem wczoraj pobudował, że ręka z pękniętym gnatkiem w ortezie 5 tygodni a ryj jak po wiejskiej zabawie... dobrze, że kask zakładam...

[darkman]

Bart współczuję, ale żeby win owocowych nad Wisłą nie było, to jakiś koszmar!