Japonia ma bardzo bogatą a jednocześnie specyficzną tradycję muzyczną. Otwarcie się Cesarstwa na kontakty ze światem po restauracji Meiji pod koniec XIX w. z jednej strony rozpoczęło proces oswajania z nią publiczności na całym świecie, z drugiej wpuściło do Kraju Kwitnącej Wiśni wpływy muzyki zachodniej.
Pierwsze gramofonowe nagrania muzyki japońskiej wykonano prawdopodobnie ok. roku 1903. Natomiast już w 1910 Japończycy wyprodukowali pierwszy własny gramofon (https://sts.kahaku.go.jp/english/materi ... /no195.pdf), zapoczątkowując tradycję, której skromnym kontynuatorem jako użytkownik mojego technicsa sam dzisiaj jestem

Czego słucham?
Gagaku - trudna w odbiorze, ale najstarsza japońska tradycja muzyczna. Poświadczone historycznie wykonania sięgają co najmniej VIII w. n.e. Do dzisiaj wykonywana jest na specjalnych instrumentach, z których część nie jest wykorzystywana w żadnym innym gatunku. https://www.youtube.com/watch?v=oXtez8H ... UGZ2FnYWt1
Biwa - rodzaj lutni, używanej do akompaniamentu przy melorecytacji np. opowieści heroicznych. Najbardziej znanym przykładem jest opowieść o zmaganiach rodów Taira i Minamoto. Co ciekawe, były okresy, kiedy jej wykonywanie tego rodzaju muzyki było zakazywane. https://www.youtube.com/watch?v=G5agbTgQOGU Piękna opowieść o muzyku grającym na biwie znajduje się w zbiorze niesamowitych opowieści Kaidan, skompilowanym przez Lafcadio Hearna.
Ballady miejskie - w czasach shogunatu Tokugawów rozkwitała kultura miejska, w tym teatr i muzyka. Na początku wieku XX, zetknięcie z kulturą zachodnią doprowadziło do wykształcenia się specyficznej formy ballad miejskich. https://www.youtube.com/watch?v=zHiS_-k ... &index=13
Shakuhachi - specjalny rodzaj fletu. Gra na shakuhachi bywa formą buddyjskiej praktyki medytacyjnej. https://www.youtube.com/watch?v=miUKO5g ... NoaQ%3D%3D
Przy okazji - słyszałem, że winyl na płyty w Japonii jest jakoś inaczej produkowany, ale nie znam szczegółów...