Oczywiście, szafir to lepszy materiał na wspornik niż bor.
W dodatku rurka, a nie pręt - to też różnica.
Z tym "ciut" to się odnosiłem do parametrów generatora, nie igły

XL-70 była prawie 2x droższa od XL-50. Jakoś musieli tą różnicę umotywować

Oczywiście, szafir to lepszy materiał na wspornik niż bor.
Z tym "ciut" to się odnosiłem do parametrów generatora, nie igły
Czyżby? Z inżynierskiego punktu widzenia jest dokładnie na odwrót
Tutaj pełna zgoda, rurka szafirowa będzie lepsza od borowego pręta.
Z audio database: Wspornik wykonany jest z szafiru przetworzonego na kształt rurki. Szafir jest niezwykle twardy i ma prędkość transmisji wibracji wynoszącą około 11 000 m/s, co jest ponad dwukrotnie większe niż aluminium. To zmniejsza degradację charakterystyk średnich i wysokich częstotliwości spowodowaną odchyleniem i skręceniem wspornika oraz bardziej wiernie przekazuje wibracje do obwodu magnetycznego.winylowy_luke pisze: ↑21 maja 2024, 12:37Tutaj pełna zgoda, rurka szafirowa będzie lepsza od borowego pręta.
Tak, zgadza sie. Zabawa zaczyna się jak dorzucamy do równania parowanie materiału wspornika z danym zawieszeniem.winylowy_luke pisze: ↑21 maja 2024, 12:37Czyżby? Z inżynierskiego punktu widzenia jest dokładnie na odwrót
XL50 ma borową rurkęwinylowy_luke pisze: ↑21 maja 2024, 12:37Tutaj pełna zgoda, rurka szafirowa będzie lepsza od borowego pręta.
W sensie że dzisiaj oferują równolegle jakieś modele na borze i na szafirze? Czy może tylko bor?
Nie wiem. Za to wiem, ze np. Quintet był oferowany z borowym wspornikiem, obecnie ten sam black jest oferowany z Szafirem. Chętnie bym porównał ze starym.
Wiadomo - korund
Aha. To na jakiej zasadzie "wycenia wyżej", skoro jakby nie ma porównania?