Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
- zelazny
- Posty: 4664
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Hmmm, czy ktokolwiek polecił ci Okki Nokki? Mam wersję RCM2. Silnik pracuje cichutko. Jedynie odsysanie, to wiadomo, jak start silnika Boeing.
Jeżeli możesz ją oddać, to może warto i wtedy kupić ON RCM2. Na eBay można już dostać tylko używki.
Jeżeli możesz ją oddać, to może warto i wtedy kupić ON RCM2. Na eBay można już dostać tylko używki.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2024, 11:32 przez zelazny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piterski
- Posty: 1292
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Wykonanie myjek Okki Nokki RCM II nie jest wcale rewelacyjne. Sam się przymierzam by na stałe zakupić sobie myjkę Pro-Jecta VC-E2.
Jest bardziej kompaktowa i jak zakładam rurka pozioma do odsysania jest na sztywno i się nie obraca w gnieździe, jak to ma miejsce w ON.
Jeśli nie ma potrzeby "szorowania" płyt to odpada też duży talerz z gumą, która trzeba często czyścić bo zbiera bród i kurz.
Jest bardziej kompaktowa i jak zakładam rurka pozioma do odsysania jest na sztywno i się nie obraca w gnieździe, jak to ma miejsce w ON.
Jeśli nie ma potrzeby "szorowania" płyt to odpada też duży talerz z gumą, która trzeba często czyścić bo zbiera bród i kurz.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Humminguru nie rozważasz?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Piterski
- Posty: 1292
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Mam trochę płyt polskich i jak wiesz tam kropla płynu i label płynie, inaczej bym się nad nią zastanowił.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
" Pro-Jecta VC-E2. ->
Tak rułka jest na sztywno, choć to dalej manual i skręt nastepuje przez jej podniesienie w gnieździe, trochę mnie to irytuje ale działa dobrze.
Co do talerza to też OK bo nie ma z nim kontaktu i to jest OK, natomiast firmowo dołaczony jest taki cienki z plexi i w razie potrzeby można go założyć. (ja nie używam).
Właściwie jedyny mankament to wypust powietrza odessanego w wersji biedniejszej i jego kierunek nawilżajacy stronę płyty już odessanej, ale i z tym można sobie poradzić (przy czym myjka już rozgrzana po kilku płytach nie dmucha wilgocią) - wersja E2 ta nowsza ma już fabryczny 'rozrzutnik' w bok i to załatwia sprawę.
Mały rozmiar/gabaryt ma dla mnie tutaj zasadniczą zaletę jak kol. napisał. Nie mam ograniczeń miejsca co prawda, ale swego rodzaju kompaktowość robi bdb wrażenie użytkowe.
(hałas oczywiście robi tylko tryb odessania zaś talerza w trybie mycia niemal nie słychać.
W obecnej chwili RCMII pozostaje jednak nieco z tyłu jeśli idzie o rozwiązania, zacisk i wielkość. Hitem miała być nowa obudowa alu i szczelność, tymczasem VCE mają ją bez krzyku i scen reklamowych jak fabryka dała w miejscach potrzebnych.
Tak rułka jest na sztywno, choć to dalej manual i skręt nastepuje przez jej podniesienie w gnieździe, trochę mnie to irytuje ale działa dobrze.
Co do talerza to też OK bo nie ma z nim kontaktu i to jest OK, natomiast firmowo dołaczony jest taki cienki z plexi i w razie potrzeby można go założyć. (ja nie używam).
Właściwie jedyny mankament to wypust powietrza odessanego w wersji biedniejszej i jego kierunek nawilżajacy stronę płyty już odessanej, ale i z tym można sobie poradzić (przy czym myjka już rozgrzana po kilku płytach nie dmucha wilgocią) - wersja E2 ta nowsza ma już fabryczny 'rozrzutnik' w bok i to załatwia sprawę.
Mały rozmiar/gabaryt ma dla mnie tutaj zasadniczą zaletę jak kol. napisał. Nie mam ograniczeń miejsca co prawda, ale swego rodzaju kompaktowość robi bdb wrażenie użytkowe.
(hałas oczywiście robi tylko tryb odessania zaś talerza w trybie mycia niemal nie słychać.
W obecnej chwili RCMII pozostaje jednak nieco z tyłu jeśli idzie o rozwiązania, zacisk i wielkość. Hitem miała być nowa obudowa alu i szczelność, tymczasem VCE mają ją bez krzyku i scen reklamowych jak fabryka dała w miejscach potrzebnych.
- zelazny
- Posty: 4664
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Piterski, użytkuję ON już parę lat. Dla mnie świetna myjka.
- darkman
- Posty: 15412
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Niestety brak osłony label, sprężyna ramienia ssącego i wielki talerz do którego przylepia się płyta to spore negatywy, zatem kupa. Zwłaszcza śruba docisku płyty bez osłony.
Rzecz jasna jeśli uwzględnić te niedogodności, to RCMII daje radę. Myjka jak myjka. W skrajności bym nie popadał.
Rzecz jasna jeśli uwzględnić te niedogodności, to RCMII daje radę. Myjka jak myjka. W skrajności bym nie popadał.
- zelazny
- Posty: 4664
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Dla mnie ON, to dobra myjka. Nie mam z nią żadnych problemów. Odsysanie jest bardziej praktyczne, niż wanna zalana płynem.
- Piterski
- Posty: 1292
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Używałem ON tak więc wiem co ten projekt ma za uszami.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Tak, to jest słabe.
Ale można sobie zrobić mały talerzyk jak w PJ.
Ja taki sobie zrobiłem i jest git.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- Piterski
- Posty: 1292
- Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
- Gramofon: Pioneer PL70LII
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
I starszej i nowszej i rewolucyjnych zmian w nich nie ma. Podstawowe elementy mają nadal te same bolączki.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
- zelazny
- Posty: 4664
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Myszor kuźwa, zacznij używać materiału z bawełny do przykrywania. Ależ zasyfiona, moja jest czyściutka.
Kurde, fajnie żeś to wykombinował. To jest plywood plus guma na górze? Pod dociskiem masz gumowy pierścień? Widzę wgłębienie, kiedy dociskasz, to środek płyty się nie ugina?
- Myszor
- Posty: 10521
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Myjka ultrasoniczna (Humminguru), czy vacum (Pro-Ject VC-E2)
Tak, kółko jest ze sklejki i na to przyklejona guma. Środek się nie ugina. Nie ma opcji.
Mam teź kółka z plastiku ale drewniane jakoś lepiej leźy.
I wcale nie jest zasyfiona
Trochę zakurzona plinta a aparat fotograficzny wyłapuje i wyolbrzymia kaźdą drobinkę.
Zrób sobie fotkę dowolnej płyty w wrzuć na kompa to zobaczysz
Mam teź kółka z plastiku ale drewniane jakoś lepiej leźy.
I wcale nie jest zasyfiona
Trochę zakurzona plinta a aparat fotograficzny wyłapuje i wyolbrzymia kaźdą drobinkę.
Zrób sobie fotkę dowolnej płyty w wrzuć na kompa to zobaczysz
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- MaciejT
- Posty: 2055
- Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
- Gramofon: PS-X70
- Lokalizacja: Łódź