DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Krzysztof_67
Posty: 111
Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
Lokalizacja: Łódź

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#1

Post autor: Krzysztof_67 »

Witam,
jestem w trakcie konserwcji Luxmana PD-284. Zastanawia mnie zachowanie silnika DD w tym gramofonie. Otóż silnik bez talerza obraca się z widocznymi przycięciami albo inaczej mówiąc skokami. Wyczyszczenie i nasmarowanie łożyska głównego zmniejszyło ale nie wyeliminowało zjawiska. Po założeniu talerza obroty, dzięki jego bezwładności, sa stabilne (na podstawie obserwacji stroboskopu).
Mam pytanie do forumowiczów posiadających doświadczenie z napędami Direct Drive. Jak zachowują się takie silniki? Czy takie nierównomierne obroty nieobciążonego silnika są prawidłowe?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XpCNH5cGZEk[/youtube]

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#2

Post autor: Sindsoron »

Ogólnie nie powinieneś uruchamiać silnika bez talerza, bo w taki sposób można go łatwo uszkodzić. Te silniki w taki sposób pracują, im lepszy silnik tym te "skoki" są mniejsze. Wszystko zależy od zaawansowania danego silnika i w jaki sposób jest stabilizowany
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Krzysztof_67
Posty: 111
Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
Lokalizacja: Łódź

Re: DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#3

Post autor: Krzysztof_67 »

Dzięki za szybką odpowiedź. Tak mi się wydawało, że te "skoki" są efektem sterowania silnikiem. Sądziłem jednak, że impulsy sterujące są generowane częściej, a tutaj wręcz to widać... Z tego co piszesz wynika, że silnik Luxmana nie jest zbyt dobry...
Niestety nie mam doświadczenia z DD a ciekaw jestem jak to wygląda w innych gramofonach.... Może inni mogą to porównać ze swoim sprzętem?

Ps.
Dlaczego miałbym uszkodzić silnik uruchamiając go bez talerza?

Pozdrawiam
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#4

Post autor: eenneell »

Krzysztof_67 pisze:Ps.
Dlaczego miałbym uszkodzić silnik uruchamiając go bez talerza?
Bo tak twierdzi Sindsoron :!:
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#5

Post autor: Sindsoron »

Krzysztof_67 pisze:Ps.
Dlaczego miałbym uszkodzić silnik uruchamiając go bez talerza?
Choćby przez zbyt duży moment obrotowy
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Krzysztof_67
Posty: 111
Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
Lokalizacja: Łódź

Re: DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#6

Post autor: Krzysztof_67 »

Choćby przez zbyt duży moment obrotowy
Sindsoron, jak dla mnie zbyt ogólnie. Mógłbyś precyzyjniej opisać mechanizm powstania uszkodzenia?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#7

Post autor: Wojtek »

Krzysztof_67 pisze:Sądziłem jednak, że impulsy sterujące są generowane częściej, a tutaj wręcz to widać... Z tego co piszesz wynika, że silnik Luxmana nie jest zbyt dobry...
Nie zapominaj o układzie stabilizacji obrotów.
Krzysztof_67 pisze:Niestety nie mam doświadczenia z DD a ciekaw jestem jak to wygląda w innych gramofonach.... Może inni mogą to porównać ze swoim sprzętem?
Po co? Skoki są, bo stabilizacja działa. Im precyzyjniejszy silnik i układ tym bardziej płynnie to wszystko chodzi.

Jednak w przypadku gramofonu patrzenie na silnik bez talerza i szukanie w ten sposób problemów uważam za zupełnie nietrafione.
Luxman PD-284 nie ma kiepskiego napędu. Raczej nie masz czego się obawiać.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Krzysztof_67
Posty: 111
Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
Lokalizacja: Łódź

Re: DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#8

Post autor: Krzysztof_67 »

Właśnie po to żeby rozwiać moje wątpliwości założyłem ten temat. Z tego co udało mi się wygooglać to silniki DD w gramofonach pozbawione talerza kręcą sie bez widocznych skoków. Niestety tych materiałów jest bardzo mało (znalazłem raptem 2 filmiki na których przy okazji było widać pracę silnika) stąd pytanie do właścicieli takich gramofonów.
Uważam, że pierwszą czynnością podczas serwisu różnego rodzaju urządzeń jest po prostu obejrzenie ich w poszukiwaniu widocznych usterek.
Załóżmy, że w silniku będzie uszkodzona jedna cewka lub tranzystor sterujący, czy w tym przypadku przy założonym talerzu cokolwiek zauważysz? Prawdopodobnie nie bo dzięki dużej bezwładności talerza wszystko będzie "prawidłowo" funkcjonować. Dlatego warto przyglądać sie i porównywać takie przypadki. Alternatywą jest obstawienie sie miernikami i rozbieranie urządzenia w celu przeprowadzenia odpowiednich pomiarów. Można i tak tyle, że to jest droga i czasochłonna zabawa.

Zdaję sobie sprawę, że PD-284 nie jest złym gramofonem i właśnie dlatego zaniepokoiło mnie zachowanie silnika. Nie spodziewałem się aż tak widocznej pracy układu sterowania silnikiem. Moje podejrzenie padło na jedną z cewek lub ich sterowanie, a że nie miałem możliwości wykonania pomiarów to zadałem proste pytanie na forum.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#9

Post autor: Wojtek »

Krzysztof_67 pisze:Z tego co udało mi się wygooglać to silniki DD w gramofonach pozbawione talerza kręcą sie bez widocznych skoków.
To zależy też od tego jaki to gramofon i jak ma rozwiązany układ stabilizacji obrotów.
Na przykład taki Sony badał prędkość obrotową na podstawie odczytu głowicy magnetycznej. Bez talerza na osi silnika, głowica nie miała co odczytać, więc układ stabilizacji został w efekcie wyłączony, przez co oś silnika obracała się bez skoków.
Tak więc nie można tych rzeczy w prosty sposób generalizować :)
Krzysztof_67 pisze:(znalazłem raptem 2 filmiki na których przy okazji było widać pracę silnika)
Umówmy się, że po kiepskiej jakości klipach w sieci raczej ciężko oceniać tego typu rzeczy :)
Nawet na Twoim klipie ledwo zauważalne jest to o czym wspominasz.
Krzysztof_67 pisze:lub tranzystor sterujący
W silniku?
Krzysztof_67 pisze:Dlatego warto przyglądać sie i porównywać takie przypadki.
Nie, nie warto, jeśli wszystko jest w porządku, a tak pewnie jest i tutaj.
Krzysztof_67 pisze:Alternatywą jest obstawienie sie miernikami i rozbieranie urządzenia w celu przeprowadzenia odpowiednich pomiarów. Można i tak tyle, że to jest droga i czasochłonna zabawa.
A zarazem porządna, właściwa i pewniejsza niż "na oko/ucho" ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#10

Post autor: Winters »

U mnie nie ma skoków, stabilizacja jest przez generator częstotliwości, o ile dobrze pamiętam.
DIOMEDES KATO
Pilot
Posty: 769
Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#11

Post autor: Pilot »

Wojtek Ci dobrze pisze.
U mnie w pd282 widać że obroty falują, oczywiście bez talerza. Z talerzem wsio jest ok.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#12

Post autor: Wojtek »

Winters pisze:stabilizacja jest przez generator częstotliwości, o ile dobrze pamiętam.
Dobrze pamiętasz ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
arturromarr
Posty: 134
Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
Lokalizacja: Łódź

Re: DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#13

Post autor: arturromarr »

Silnik DD ze stabilizacją obrotów poprzez tzw. sprzężenie zwrotne z czujnikiem obrotów jak w paskowych napędach byłby dziwną konstrukcją i przekreślającą zalety tego napędu.
One nie potrzebują klasycznej stabilizacji obrotów i są "taktowane" generatorem w nowszych konstrukcjach kwarcowym w starszych pewnie jakieś RC.
Jest to tzw. otwarty układ regulacji i w tym przypadku wystarczający ponieważ talerz wykonuje identyczny ruch jak pole magnetyczne w cewkach silnika.
Sam generator elektroniczny po dostrojeniu częstotliwość (w RC manualnie, w kwarcowych fabrycznie) jest precyzyjny i nie wymaga dodatkowego sprzężenia.
Mechanika nie wprowadza zakłóceń, gdyż magnesy podążają sztywno za zmieniającym się polem magnetycznym w cewkach.

Skoki silnika bez masy mogą byś spowodowane tym, że są już słabsze któreś cewki, lub magnesy, ale dopóki całość nie "gubi kroku" to powinno dobrze trzymać obroty z masą.
Awatar użytkownika
Krzysztof_67
Posty: 111
Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
Lokalizacja: Łódź

Re: DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#14

Post autor: Krzysztof_67 »

Hmm... w takim razie silnik tego Luxmana jest dziwny bo nie widzę tu generatora natomiast doskonale widać czujnik obrotów i liniową regulację prędkości obrotowej silnika (w załączeniu schemat silnika dla zainteresowanych).
Jak widać w przyrodzie występuje wiele róznych rozwiązań sterowania silnikami i nie można części z nich z góry skazywać na niebyt bo "coś przekreślają" ;)
Załączniki
PD284_1.jpg
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

DirectDrive jak to sie kreci? (Luxman PD-284)

#15

Post autor: Wojtek »

arturromarr pisze:Silnik DD ze stabilizacją obrotów poprzez tzw. sprzężenie zwrotne z czujnikiem obrotów jak w paskowych napędach byłby dziwną konstrukcją i przekreślającą zalety tego napędu.
Niezła bzdura, muszę przyznać.
arturromarr pisze:One nie potrzebują klasycznej stabilizacji obrotów
Może inaczej... "klasyczne gramofony" częstokroć nawet nie mają żadnego układu stabilizacji obrotów, a przy napędzie DD chyba każdy jednak taki układ ma. Wyciągnij z tego wnioski w kontekście potrzeby zastosowania.
Krzysztof_67 pisze:Jak widać w przyrodzie występuje wiele róznych rozwiązań sterowania silnikami i nie można części z nich z góry skazywać na niebyt bo "coś przekreślają" ;)
Tak jest.

To mi się kojarzy z jednym Panem posiadającym zmieniarkę Technicsa (z napędem DD, ale bez kwarcu), który wszedł w polemikę na ten temat i nie mogło do niego za bardzo dotrzeć, że napęd kwarcowy tak naprawdę nie wymaga ingerencji użytkownika w "dostrajanie" prędkości obrotowej. Brał wszystko z perspektywy swoich gramofonów z generatorem częstotliwości :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
ODPOWIEDZ