amrowek pisze: ↑17 lis 2023, 07:15
Musiało dotrzeć z Indii

, jak pozostałe cyfry.
Idea zera istniała jeszcze przed kulturą indyjską, praktycznie w większości starożytnych kultur było znane, przetrwało w formie znaków, bądź ich braku

.
amrowek pisze: ↑17 lis 2023, 07:15
ciekawe porównanie...tylko sposób prowadzenia jakiś taki ch..y jak na "walkę partyzancką"
Bardziej bym powiedział że kontrowersyjne, lub pobudzające do myślenia. Zauważ że możemy dorabiać do obu tych zjawisk różną ideologię, ale sama zasada jest taka sama. Polscy partyzanci przez Niemców byli określani bandytami, przecież nawet im zdarzało się podkładać bomby w kinach czy lokalach "tylko dla Niemców", gdzie przebywali też cywile. Więc widzimy że to czy ktoś jest partyzantem czy terrorystą, zależy wyłącznie od moralnej oceny "widza".
Tarkus pisze: ↑16 lis 2023, 23:27
Kościół zresztą też nie narzuca Ci swojego stanowiska.
No to nieźle się z tym maskuje. Dobry jest skubany, w końcu ma tyle lat doświadczenia...
Tarkus pisze: ↑16 lis 2023, 23:27
Przyjrzę się temu przy sposobności. Sprawę Całunu Turyńskiego mniej więcej znam od tej strony, o której piszesz.
Zapraszam, bardzo chętnie podyskutuję i poczytam na ten temat, fajnie jak by to była literatura anglo lub niemiecko języczna, oczywiście najlepiej, polska

, ale sam wiem jak to wygląda. Może być na PW żeby nie zaśmiecać wątku, no i innych to pewnie nie zainteresuje.
Tarkus pisze: ↑16 lis 2023, 23:27
No to ustalmy...
Wszystko zależy od intensywności takiego przedstawiania i reakcji na stanowisko drugiej strony, próbę postawienia się w miejscu tej drugiej strony. Czasem pozostaniu przy swoim, czasem przyznaniu się do błędu. Dyskusja zakłada że można przyjąć argument dyskutanta.