
To będzie jedyna płyta PJ dublowana u mnie wznowieniem bo zamierzam się zaopatrzyć.
Wznowienia oceniam znacznie wyżej niż te pierwsze wydania pod wieloma względami, poza czasem wydania, rzecz jasna. Mają zresztą w większości nowy tzw engineering

A autopsji potwierdzam. Też mam kilka i to bdb wydania. Prawdę mówiąc to dość chętnie je kupuję dla tytułów, których nie mam, np kiedyś przytargałem z Amsterdamu (jakoś tanio bo oficyna wydaje w Netherlandach właśnie i stąd pchają na Europę, swego czasu na giełdzie w Utrechcie MoV były w ofercie 50% ceny rynkowej) kilka elektrycznych Milesów typu Agharta, Pangea i coś tam typu Dark Magus itd. Spoko są i bardzo estetycznie wydane. Całkiem fajna oficyna.
disco dance
2 lampki wina