Ale teraz patrząc na mnogość prywatnych wytwórni garażowych produkujących pocztówki, i jednocześnie tragiczny wtedy dostęp do jakiegokolwiek profesjonalnego sprzętu nasuwa się pytanie jak wytwarzano pocztówki i jak wyposażone były warsztaciki je produkujące.
Po pierwsze: na pewno część pocztówek, była bezpośrednio nacinana, ale zdaje się, ze niektóre nowsze są tłoczone z matryc. Więc nasuwają się następujące pytania:
Jaki był stosunek ilościowy nacinanych do tłoczonych mniej wiecej?
Czym nacinano pocztówki, bądź oryginały do wykonania matryc?
Czyżby sprzęt DIY?
Jak wykonywano matryce?
Czy możliwe, ze niektóre warsztaty tylko klepały z matryc kupionych od większej wytwórni, nie mając nacinarki?
Ktokolwiek coś wie, bardzo proszę
