Zima 2023

[Mawis]

Znowu jechałem na ręcznym pługu śnieżnym..... , szaro, pada i ponuro

Co Ty Andrew z tym odśnieżaniem bez przerwy...? Ja to olewam i nic nie odsniezam, spadlo to sie roztopi. A jak na razie lezy to sie rozjezdzi i tyle.

[amrowek]

Co Ty Andrew z tym odśnieżaniem bez przerwy

A no bo trochę nawiało i się potworzyły w niektórych miejsca zaspy takie 50 cm.... Najlepsze jest to , ze u mnie tworzą się zaspy pomiędzy domem a ogrodzeniem a u sąsiad już nie . Z drugiej strony gupio nie odśnieżyć jak sąsiad z samego rana przejechał pługiem chodnik na ulicy to wypadało by się odwdzięczyć i też przejechać pługiem ...

[Bart_S]

okolice Tuszyna, 17:30, lekko oblodzone schody (bo w dzień odwilż, ale wieczorkiem delikatny mrozek wchodzi), wracamy od teściów do domu. z progu wyszedłem idealnie, ale telemarku nie było... nie wiem jak jutro wstanę z łoża boleści... teściowie z pustymi rękami nie wypuszczają, więc w jednej ręce butelka cytrynówki, w drugiej banieczka "moonshine"... nie wiem jak tę bańkę uratowałem, żal byłby straszny... cytrynówka w drobny mak. plery i d...a jakby mnie ktoś kijem od golfa zajechał...

[amrowek]

z progu wyszedłem idealnie, ale telemarku nie było

cytrynówka w drobny mak. plery i d...a jakby mnie ktoś kijem od golfa zajechał.

a bo jak byś się bardziej rozluźnił to i było by lepsze lądowanie ... a tak za bardzo byłeś spięty do tego telemarku

[Mawis]

okolice Tuszyna, 17:30, lekko oblodzone schody (bo w dzień odwilż, ale wieczorkiem delikatny mrozek wchodzi), wracamy od teściów do domu. z progu wyszedłem idealnie, ale telemarku nie było... nie wiem jak jutro wstanę z łoża boleści... teściowie z pustymi rękami nie wypuszczają, więc w jednej ręce butelka cytrynówki, w drugiej banieczka "moonshine"... nie wiem jak tę bańkę uratowałem, żal byłby straszny... cytrynówka w drobny mak. plery i d...a jakby mnie ktoś kijem od golfa zajechał...

Ważne że kości całe i nie w gipsie. Ale pewnie kość ogonowa zbita. Ja bym zrobił prześwietlenie bo mogło cos pęknąć (poza cytrynówką ) albo jakiś odprysk z kości i bedzie problem.

[Bart_S]

Gnaty chyba całe, to raczej mięśnie potłuczone. Nic nie chrupnęło, powoli coś na kształt zakwasów, zobaczymy rano. Na razie nawet leżenie boli

[darkman]

Na razie nawet leżenie boli

O cholera, jakimś rozgrzewającym maścidłem typ dla sportowców się nasmaruj (bengaj i podobne), a ostatenie Voltarenem i witka C 1000g, no i wewnętrznie możesz moon horsem zdezynfekować bo byłeś dzielny
Na poważnie Bart to najlepiej zrobi Ci preparat białkowy w typie suchej serwatki. Doskonałe na tego typu zakwasy i uderzenia.

Ale faktycznie szklanka, drzwi zamykałem z wiatrołapu i tylko nogę postawiłem na zewnątrz i jak długi Panie ległszy byłem, zero tarcia.

[Bart_S]

Dark, wszystko wg Twojej rozpiski: voltaren x2, vit. C sporo, kefiru się nachlałem a od godzinki coś na rozluźnienie mięśni akurat do finału w snookera idzie jest lepiej, szansa na złożapowstanie wzrasta. Siniaki wychodzą powoli

[darkman]

No spoko. W młodym ciele, młody duch Jutro sprawdzę w jakiej jesteś kondycji, ale..
sucha serwatka, to białko naturalne (dostaniesz w sklepach dla osiłków, a producentem są polskie mleczarnie i te są najlepsze) rozpuszczasz w wodzie szklankę i fru - nawet nie jest złe w smaku. Stosuje się po ciężkich akcjach wysiłkowych np ratowniczych czy innych typu gopr, wyczyn. Jak jutro weźmiesz to nie będzie za póxno jakoś drastycznie.

[Jozi]

Kurna u mnie w Beskidzie Niskim wieje do 110km/h.
Jebla można dostać, mało dzisiaj w służbówce mi drzwi nie wyrwało .
Liczyłem na jakieś narty BC, to na moich włościach goła ziemia, wywiało pierzynkę w p..u i poniosło w doły nad zalew.

[Peliks]

Dziś rano w Wejherowie w drodze do pracy.....

[syko]

Pięknie, w końcu luty mamy.

[Mawis]

Pięknie, w końcu luty mamy.

Czyli prawie wiosna, niedługo po 10-12 stopni zapowiadają

[syko]

Pięknie, w końcu luty mamy.

Czyli prawie wiosna, niedługo po 10-12 stopni zapowiadają

Gile przyleciały.

[Mawis]

Pięknie, w końcu luty mamy.

Czyli prawie wiosna, niedługo po 10-12 stopni zapowiadają

Gile przyleciały.

A niedługo bociany