Ania Gacek wyrzucona z Trójki

[amrowek]

Pewnie. Myślę że mimo wszystko PR jest w stanie zaoferować im lepsze warunki zatrudnienia, nie mówiąc już o samej dostępności mediów publicznych czy w ogóle zasobach/możliwości.

Pomimo tego co zafundował im pis ? Teraz jest taka władza nie wiadomo co za 4, 8, lat ... i co od nowa rozkręcać radia? Fakt , że zasięg takiejPR3 jest większy i środki ale jednak... dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi.

[kinky]

sympatyzował z ruchem nazistowskim w Szwecji

Znana sprawa.
Ale zupełnie przemilczasz dlaczego Ikea wykonała taki ruch.
Teraz więc coś napisz na temat naziolskich komentarzy pietrzaka i króla o umieszczaniu uchodźców/imigrantów w byłych obozach zagłady i ich tatuowaniu.
Wy tak lubicie grzebać w życiorysach i rodzinach - jeden pupil i ulubiony kabareciarz komuny, rodzice komuniści, porucznik LWP, członek grupy zabezpieczenia propagandy specjalnej przy Głównym Zarządzie Politycznym Wojska Polskiego. Drugi członek i sekretarz PZPR do samego końca.
Mój komunista jest lepszy niż Twój?

stacja, która starzała się

A jednak przed "dobrą zmianą" miała 3-4 miejsce w rankingu słuchalności dopóki jej nie zabili.

przywrócenia wyrzuconych prowadząc ych

Tak jak amrowek - czy będą chcieli? 357 i RNŚ stoją bardzo dobrze finansowo, ale z drugiej strony patroni mogą się znudzić i rezygnować z finansowania z czasem, nie wszyscy oczywiście, ale dochody mogą się zmniejszyć co wpłynie na jakość oferty.
Ja myślę, że jeśli ktoś wróci z tych bardziej znanych i obecnych w obu nowych radiach to nie koniecznie na etaty, ale z cyklicznymi autorskimi audycjami.
Jest wciąż w 3-ce kilku dobrych dziennikarzy muzycznych i kulturalnych (Jaźwiski), mogą stać się kręgosłupem nowej oferty.
No i może Ania Gacek wróci

[Wojtek]

Mój komunista jest lepszy niż Twój?

Komunista który popiera "jedyną słuszną" rację/kierunek/myśl to "patryjota" któremu się noga w młodości powinęła.
A ci co lubią "ryżego" to szósta kolumna sterująca państwem z polecenia 100+ letnich generałów UB i SB, finansowanych przez neo-nazistów.

"Tak było, nie zmyślam".

Ciekawe jaki będzie plan na odbudowę PR3.

[amrowek]

Ciekawe jaki będzie plan na odbudowę PR3.

Zastanawiam się kto by audycje muzyczne prowadził.... no bo najtrudniej kształtować obecnie gusta muzyczne młodzieży .No bo ta starsza młodzież czyli my to już ma ukształtowane

[kinky]

kto by audycje muzyczne prowadził

Margański, H. Wrona? To też dj-e, grają sporo nowej muzyki lubianej przez młodzież, no nie tą od disco polo i napierdalanki typu rmfmaxxxxx + kilku którzy tam są, nowi, ale fajnie grają. Grabek Grabkowski, Kirmuć, tych dwóch kojarzę, czasami trafiałem ich audycje.
Znajdą jakichś nowych zapewne żeby urozmaicić i trafić w młodsze gusta.
A dyr. muzycznym Leszek Adamczyk
I oczywiście Baron, ale tu zdrowie może nie pozwolić...

[metallsnow]

Myślisz , że wrócą z 357 czy RNŚ?

Nie słuchaliście TOPu? Stelka powiedział jak wygląda ta sprawa.

[kukiz 30]

Tak jest. Jedyna słuszna decyzja. To se newrati .

[kinky]

Stelka powiedział jak wygląda ta sprawa.

Zdaje się, że nie ma powrotu do tego co było?
Dlatego właśnie myślę, że w bardzo sprzyjającej sytuacji i rozmowach z A. Szydłowską ktoś może się zgodzić na gościnne autorskie audycje.
No taka moja gdybologia życzeniowa, fajnie by było

A właśnie! Wracam do tego co kiedyś pisałem o LP3, a Bartek zapytał Niedźwiedzia.
Jak myślicie, Baron wróci do prowadzenia listy i kontynuacji od 1998 numeru? Ciekawe... Byłbym za.

[metallsnow]

https://radio357.pl/podcasty/audycje/to ... ek/456285/
Od 4 minuty, w skrócie: Wy nas nie zostawiliście, my Was też nie zostawimy.

[kukiz 30]

Nie mieli wyjścia.. I podejrzewam że nawet o tym nie myśleli. Zbyt szanują swoich odbiorców - pracodawców.Stworzyli od podstaw bardzo fajne radyjko.

[amrowek]

Stworzyli od podstaw bardzo fajne radyjko.

I stacja jest rozpoznawalna , więc.... Nie są zależni też od żadnych władz czy z prawa czy z lewa , Nikt nie wywiera nacisków , robią to co chcą i jak chcą.

[Bart_S]

pisałem Wam, co mi napisał Pan Marek... sprawa zamknięta...
jasne, kasa rządzi światem, ale oni nic nie muszą, mają wyrobioną markę jako nowe radio (radia), poza tym słuchacze by się od nich odwrócili. osobiście byłbym bardzo dotknięty - nie po to wydaję na radio sporą kasę co miesiąc, żeby ktoś mnie robił w jajo. projekt nazywał się "nowe radio", a nie "poczekalnia po Trójce", to nie spółka skarbu państwa...

[darkman]

Nikt nie wywiera nacisków , robią to co chcą i jak chcą.

Tak to chyba tylko w Radio Maryja jest. O ile jest?
Co chcą to robią rozgłośnie pirackie, ale i te pewnie mają jakąś ramową misję i założenia.
Anarchosydykalizm w radio, Andy zapomnij.
Oczywiście radia internetowe kierują się nieco inną misją, bo i targetem. Te z systemem donatorów są zwykle lojalne wobec swoich wspierających i robią radio interaktywne i eventowe.
Radio publiczne natomiast to coś zupełnie innego. Nie chcę się w tym momencie wdawać w szczegóły, ale konkurencyjność w ogóle jest tu atematyczna. Nie ten poziom, nie ten target i nie ten zasięg. Wspólną cechą wzmiankowanych rozgłośni jest tylko nazwa, ta diabelnie ogólna. Tu i tu mówimy o radiu. I to tyle.
Uogólniając to by powracać trzeba najpierw otrzymać taką propozycję. Tu może być różnie.
Zasadniczo mam ambiwalentne podejście do tzw powrotów. Natomiast podoba mi się pomysł (chyba wwzm przez Maćka) o audycjach gościnnych. Jestem na tak.

Najpierw warto zdecydować co jest do zrobienia i jak, a dopiero na końcu kto to będzie robił i na kim można się oprzeć budując tożsamość stacji i wypełniając jej misję (publiczną w tym wypadku). Radio bez misji, traci częstotliwość.

Oczywiście jest całkiem zrozumiałe, że już chcielibyście Panowie wybrać swoich ulubionych "didżejów". To jednak nie jest radio li tylko muzyczne.

No ale, że każdy może sobie urządzić koncert życzeń tutaj , to ja osobiście byłbym bardzo kontent gdyby wrócił Hirek Wrona, choćby tylko z audycjami monograficznymi na zasadach gościnnych (nie pamiętam w tej chwili na ile się zakotwiczył w Polsacie i czy nadal).

[Wojtek]

W sumie nie pomyślałem o tym że po transferze ludków z 357 itp. byłaby to potencjalnie śmierć tych rozgłośni.
Ciężki temat.
Pewnie wolą więcej kontroli w miejscu które zbudowali od podstaw.

[darkman]

Przypuszczalnie tak. I fajnie. Zawsze można współpracować, korzystać z doświadczeń wzajemnie.
Też uważam, że dorobku tych paru lat w rozgłośniach netowych o proweniencji społecznościowej, nie wolno roztrwonić. To zresztą wsparcie i nadbudowa pewnej idei radia o zasięgu innym niż tylko antenowy (nadajnikowym gdzie jego moc nie ma znaczenia, a to kwestie licenyjne). Znak czasów zresztą. Warto być w czołówce i ją rozwijać.