Zgadza się, ta igłą jest skierowana w stronę zewnętrzną i jak sobie poprzykładamy siłę do igły, to faktycznie musiałaby być siła antyskatingu za mała.
Tylko to nie pasują mi dwie rzeczy:
1) staram się ustawiać antyskating poprawnie, dysponuję tez płytami testowymi - ogólnie jak od linijki staram się (10 lat temu również),
2) to twarda wkładka - musiałbym to ustawić bardzo źle i katować bardzo długo - tak mi się wydaje.
Pozostaje hipoteza, że musiałem to jakoś inaczej wygiąć

Za chwilę postaram się to naprostować samodzielnie, trzymajcie kciuki
