Promocje

[kukiz 30]

Też mam info że wysłali.

[Rudinho]

Jak u Was z dostarczeniem?

Jutro odbieram z paczkomatu.

[Jarek Cantona]

Nie powinienem tego tu wstawiać bo sam jeszcze nie kupiłem dwóch polecanych płyt (a jak ktoś kupi to zaraz pewnie podrożeją) bo małżonka mnie zakazuje i mówi że mnie spakuje razem z tymi płytami, ale jutro rano podejmę ostatnią próbę żeby ją przekonać
Śledzę reguralnie ceny serii Live at Fabrik wydawnictwa jazzline (w ogóle oni mają fajne rzeczy w katalogu); i tak tanio jak teraz jeszcze nie było i taniej już raczej nie będzie.
Na Amazonie Sanders jest za 129 zł za wyd. 2 lp,
Michael Brecker jest za 115 zł za wyd 2 lp, a Hubbard i Tyner którego wlasnie słucham wyd. 3 lp jest za 124 zł, poniżej linki

https://www.amazon.pl/gp/aw/d/B0BNV4R5C ... amp&sr=8-1
https://www.amazon.pl/gp/aw/d/B0B4BCT8Z ... d=&amp&sr=
https://www.amazon.pl/Live-at-Fabrik-Ha ... 153&sr=8-3

Normalnie te wydania chodzą po 150-200 zł. Super jest ta seria. Może karton okładek to nie jest TP czy AS ale same kolory szary z pomarańczowym prezentuje się bardzo ładnie i sam fakt nagrywania tego w fabryce amunicji też jest fajny jeśli ktoś będzie myślał nad Hubbardem to od razu mówię że jest moc od pierwszej nutki, jest dużo gęstego, żadnej ściemy, nawet wolne znane kawałki jak Round Midnight grają z takim pazurem że ciężko poznać że to ten temat

[MacPhisto]

The Offspring - Americana 92 pln

https://amzn.eu/d/fUkzAXt

[syko]

Jeżeli ktoś ostatnio tak jak ja nie zdążył kupić - Jazz at the Pawnshop za 2 lp za 85 zł to znowu Amazon wrzucił kilka sztuk. Ja zamówiłem przed chwilą i widzę info że jeszcze ostatnia sztuka w stocku zostala to może ktoś z was chwyci
https://www.amazon.pl/Jazz-at-Pawnshop- ... 8966?psc=1

Dzisiaj się załapałem na zakup, bo wczoraj nie było. Przewidywana data dostawy 2-3 listopada.

Zachęciłem się też i kupiłem. Dziękuję.
Ciekawostka jest taka że teraz album jest za 75.39zł, ale do rzeczy. Pierwszy raz dostałem płytę nieopakowana w żaden karton, po prostu etykieta została nalepiona na folię i eja do paczkomatu. Można się domyślić że płyta po paczkomatowych przygodach dostała uszczerbku, to znaczy cztery robi są uszkodzone z czego dwa poważniej. Zastanawiam się czy u Was (zamawiajacych ten album) sprawa ma sie podobnie? Płyty jeszcze nie rozpakowałem bo myślę o wymianie, ale zwlekam z tym bo jaką mam gwarancję że dostanę lepszy egzemplarz?

[darkman]

Jeżeli ktoś ostatnio tak jak ja nie zdążył kupić - Jazz at the Pawnshop za 2 lp za 85 zł to znowu Amazon wrzucił kilka sztuk. Ja zamówiłem przed chwilą i widzę info że jeszcze ostatnia sztuka w stocku zostala to może ktoś z was chwyci
https://www.amazon.pl/Jazz-at-Pawnshop- ... 8966?psc=1

Dzisiaj się załapałem na zakup, bo wczoraj nie było. Przewidywana data dostawy 2-3 listopada.

Zachęciłem się też i kupiłem. Dziękuję.
Ciekawostka jest taka że teraz album jest za 75.39zł, ale do rzeczy. Pierwszy raz dostałem płytę nieopakowana w żaden karton, po prostu etykieta została nalepiona na folię i eja do paczkomatu. Można się domyślić że płyta po paczkomatowych przygodach dostała uszczerbku, to znaczy cztery robi są uszkodzone z czego dwa poważniej. Zastanawiam się czy u Was (zamawiajacych ten album) sprawa ma sie podobnie? Płyty jeszcze nie rozpakowałem bo myślę o wymianie, ale zwlekam z tym bo jaką mam gwarancję że dostanę lepszy egzemplarz?

Nie zamawiałem jej, ale mam do odbioru już widzę te bluesy chcagowskie, aż się boję
Jeśli wydaje Ci się, że płta może być uszkodzona zrób fotografie jak przyszła i reklamacja.
Bartek robił parę razy zwrot reklamacyjny, to się pewnie wypowie, ale o ile pamiętam jego relacje to czas oczekiwania się wydłuża jakoś niechętnie, zdaje się.

[syko]

Nie pierwszy raz dostałem płytę z uszkodzonymi rogami i chyba raz też z Amazona. Wina za to ewidentnie leżała po stronie pakowania bo karton był wielkości jak od wzmacniacza, a tam luzem płyta sobie hasała. .
Oczywiście zgięty róg okładki to mało znaczący szczegół, ale jak kiedyś zechce się ją odsprzedać to wiadomo.

[kukiz 30]

Jeżeli ktoś ostatnio tak jak ja nie zdążył kupić - Jazz at the Pawnshop za 2 lp za 85 zł to znowu Amazon wrzucił kilka sztuk. Ja zamówiłem przed chwilą i widzę info że jeszcze ostatnia sztuka w stocku zostala to może ktoś z was chwyci
https://www.amazon.pl/Jazz-at-Pawnshop- ... 8966?psc=1

Dzisiaj się załapałem na zakup, bo wczoraj nie było. Przewidywana data dostawy 2-3 listopada.

Zachęciłem się też i kupiłem. Dziękuję.
Ciekawostka jest taka że teraz album jest za 75.39zł,

To sobie zamówiłem .
Odnośnie pakowania od Amazon. Odebrałem wczoraj Chicagoski Blues i wszystko zapakowane w kopertę kartonową i folię .Jak narazie to mam szczęście co do pakowania (odpukać) u nich. Trochę płyt już było.

[Bart_S]

Bartek robił parę razy zwrot reklamacyjny, to się pewnie wypowie

tak, było forumowe darcie łacha z moich przygód z Buenavista Social Club. pierwsze zamówienie 07/02, reklamacja - zwrot - oczekiwanie na dostępność - znowu reklamacja - zwrot - oczekiwanie na dostępność i finalnie 01/03 zakończyła się epopeja. trzecie egzemplarz gra jak trzeba a w tym momencie małżonka odbiera z paczkomatu bluesy. aż się boję po Waszych relacjach...

[Renia239]

U mnie z Amazona zawsze pancerne opakowanie i bez żadnych przygód.

[syko]

U mnie z Amazona zawsze pancerne opakowanie i bez żadnych przygód.

Czyli powinienem się czuć wyróżniony?
Zwrócę płytę po prostu i kupię raz jeszcze o10 złotych taniej. Dam im szansę.

[Mawis]

U mnie też jak do tej pory zawsze pancernie zapakowane, nic sie nie obijało w kartonie.
@syko, zrób jak mówisz, deal roku stary zrobisz

[Bart_S]

ze zgrozą patrzyłem na wręczoną mi kopertę:

ale po rozpakowaniu oczom mym ukazał się standardowy, porządny karton:

rozpakowanie było przyjemnością, okładka z zewnątrz wygląda doskonale, żadnych zagnieceń czy załamań rogów:

[kukiz 30]

Też tak miałem. Wszystko dobrze zabezpieczone.

[Mawis]

Nie wiem jak to jest u mnie ustawione ale mi zawsze przywozi kurier, nigdy do paczkomatu. I zawsze jest wielki karton, potem mniejszy karton z płytą w srodku. I nigdy nie było inaczej. Aż nie chcę zapeszać...