Polityka

[kinky]

Jak już mówimy o tych tezach w spr. nadreprezentacji pedofili podobno również wśród nauczycieli to raport Państwowej Komisji ds. Pedofilii można chyba uznać za twardy dowód?
W ok. 38 proc. spraw, które trafiły do Państwowej Komisji ds. Pedofilii wskazanym sprawcą był członek rodziny; większość była jednak niespokrewniona z ofiarą, wśród nich największą grupą byli duchowni - wynika z drugiego raportu Komisji.
Około 38 proc. spraw dotyczyło czynów popełnionych w rodzinie. W 70 zgłoszonych sprawach jako sprawcę wskazano rodzica, w 4 sprawach było to rodzeństwo, w 16 dziadkowie, a w 16 kolejnych członkowie dalszej rodziny.
Z kolei wśród wskazanych sprawców niespokrewnionych, ale pozostających w relacji z ofiarami największą grupę stanowili duchowni. W raporcie wymieniono m.in.: nauczycieli, wychowawców i opiekunów (9 spraw), trenerów sportowych (6 spraw), lekarzy (2 sprawy), duchownych (57 spraw), przedstawicieli innych związków wyznaniowych (5 spraw), partnerów rodzica (17 spraw), znajomych rodziny (6 spraw) i sąsiadów (19 spraw).
To tyle jeśli chodzi o tezy...
I jeszcze
Występowaliśmy do Nuncjusza Apostolskiego, niestety, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
https://forsal.pl/lifestyle/psychologia ... howni.html

Nieśmiało przypomnę, że Kmieciak podał się do dymisji i do tej pory bogobojny, prawy i sprawiedliwy pis nie powołał nowego jej szefa.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityk ... misje.read

[Tarkus]

No to wiemy coś konkretnego, dziękować! Ale zwróć też uwagę na ten fragment:
Jeżeli chodzi o Kościół katolicki, pewne rzeczy mamy +na wierzchu+, o tym się mówi, to są sprawy, które każdy z nas słyszał. Natomiast, ile jest takich spraw, o których nie słyszymy dotyczących innych aktywnych zawodów, tego jeszcze nie wiemy.
Czyli warto zaczekać na bardziej kompleksowe badania. Ja w każdym razie chętnie się z takowymi zapoznam, gdy już będą.

[kinky]

wiemy coś konkretnego, dziękować!

Ten raport ma już ponad rok, dziwne, że go nie znasz

Natomiast, ile jest takich spraw, o których nie słyszymy dotyczących innych aktywnych zawodów, tego jeszcze nie wiemy.

Sugerujesz, że ludzie bardziej boją się zgłaszać przypadki nauczycieli itp. niż księży? No nie sądzę
Ale ok, możemy się tego trzymać jako ostatniej deski ratunku dla KK. Obawiam się, że utonie razem z tą deską.

[Tarkus]

Sugerujesz, że ludzie bardziej boją się zgłaszać przypadki nauczycieli itp. niż księży?

Nie ja sugeruję, lecz cytowany przeze mnie Kmieciak wskazuje na niepełność przytaczanego raportu. Ja natomiast zaledwie nie wykluczam, że Kościół jest pod tym względem już bardziej zbadany. Być może bardziej też "modny". Przykład nadmienionego wcześniej przeze mnie muzyka, którego demaskator musiał długo szukać miejsca do publikacji, ponieważ zdemaskowany nie był księdzem - ten przykład chyba coś mówi?
https://niezalezna.pl/polska/nie-ksiadz ... rtu/492245
(Ciekawe swoją drogą, że Google mi tego nie wyrzucił, dopiero Yahoo.)

I jeszcze to:
Kmieciak zwrócił przy tym uwagę, że wiele organizacji w tym np. niektóre związki harcerskie lub sportowe nie odpowiadają na pytania komisji. "Dlatego my nie wiemy, ile takich spraw jest. (..) Może okazać się, że trafimy na inne instytucje i organizacje, które również, w mniej oczywisty dla nas społecznie sposób milczały"
Nie wiem, też, gdzie widzisz ten strach przed Kościołem. Ja go nie widzę. Może 20 lat temu.

[kinky]

niektóre związki harcerskie lub sportowe nie odpowiadają na pytania komisji.

A to przeoczyłeś przypadkiem?

Występowaliśmy do Nuncjusza Apostolskiego, niestety, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Tarkus, 1ga gra! Kościół czekał 2tys lat to poczeka jeszcze chwilę, rozliczymy

[Tarkus]

A to przeoczyłeś przypadkiem?

Przecież na to sam wcześniej zwróciłeś uwagę! Miałem Cię dublować? Sprawa zresztą dotyczyła dostępu do archiwów kościelnych, o czym pisałem ho-ho wcześniej, też bez entuzjazmu.

Kościół czekał 2tys lat to poczeka jeszcze chwilę, rozliczymy

Ależ nie mam nic przeciwko rozliczaniu kogokolwiek, kto zawinił lub świadomie ukrywał winnych! Nie ten adres. Czyżbyś jeszcze tego nie zauważył?
Natomiast ta gadka o "2 tys. lat" brzmi jak oskarżenie Kościoła en bloc, co już budzi mój zdecydowany sprzeciw. Ponieważ Kościół to przede wszystkim miliony ludzi, którzy starają się robić swoje najlepiej jak potrafią. A wśród nich są też szumowiny, jak wszędzie.

[kinky]

Kościół to przede wszystkim miliony ludzi

Stara gadka, zasłanianie się wiernymi. To nie wierni ukrywają przestępstwa duchownych, ale sami duchowni!
Ktokolwiek pisze w tym wątku o kościele ma na myśli nie miliony wiernych na całym świecie, ale instytucje, hierarchów i setki tysięcy księży systemowo i z premedytacją ukrywających i tuszujących wszelkie swoje własne świństwa.
15 października skończył się parasol ochronny nad KK, czas na prokuratorów i sąd.
A w wolnej chwili odsyłam do efektów pracy komisji w Hiszpanii. Pouczająca lektura...

[chudy_b]

15 października skończył się parasol ochronny nad KK, czas na prokuratorów i sąd

Może tak, może nie. Ale to bez znaczenia. Nawet jeśli pójdzie prokuratura ostro, to i tak dotknie to pojedynczych osób i będzie trwało lata. Smród oczywiście jakiś będzie.

Hierarchia kościelna kryjąc ciemne sprawy kleru spowodowała lawinę trudną do zatrzymania. Lawinę obojętności społeczeństwa wobec losów instytucjonalnego kościoła a także kościoła w ogóle. To jest bardzo dla nich groźne. Moje dzieci w wieku studenckim, mają totalnie wywalone na to co się w kościele dzieje. Nie cieszą się z tego, ani nie załamują rąk. Mają na to totalnie wywalone. Jak na ceny kapusty albo zuzycie paliwa prze kombajn do kukurydzy. W tej sytuacji nawet jakby kościół wprowadził super programy naprawcze. Wywalił wszystkich biskupów z papieżem włącznie, to nic to nie zmieni. To bez znaczenia - ludzie, szczególnie młodzi, tego po prostu nie zauważą. A to wszytko nie przez paru dziennikarzy ujawniających kościelne skandale. Na to wszystko zapracował w pocie czoła sam kler. Np. takimi akcjami jak w Dąbrowie górniczej.

Czy to oznacza nadejście ciemnych bezbożnych czasów sodomy i gomory? Absolutnie nie. Chrześcijański dekalog to zbiór uniwersalnych praw, których warto i trzeba przestrzegać. I większość, również niekatolików, na szczęście przestrzega i przestrzegać będzie. Nie trzeba przy tym biegać co niedzielę do kościółka odklepać wierszyki i odbębnić przerażającą, jakby się chwilę nad tym zastanowić, celebrę spożywania ludzkiego ciała i krwi.

[dale]

Nie rości sobie takich praw, tylko nałożono na niego taki obowiązek.

Kto nałożył taki obowiązek?

Dlaczego nie oczyści się sam? Pytaj mnie, a ja Ciebie... Też od lat uważam, że Kościół lepiej by na tym wyszedł wizerunkowo, gdyby księży-przestępców podawał policji i prokuraturze na tacy.

Przede wszystkim nie powinien ich kryć, no i wydalać z organizacji.

[amrowek]

Rozumiem że oni robili to w imię miłości bliźniego ?

A nie? Przecież w imię postępu i lepszego społeczeństwa, a że przy tym był jakiś margines błędu ( więźniowie polityczni , w kościele też byli tacy )

Panowie hm skoro tak dobrze jest w KK to czemu cześć z was nie została księżmi , jeśli nie dla wiary to dla pieniędzy, jedno nie wyklucza drugiego . Nie wspominając o innych profitach.
Zawsze też można wnieść projekt ustawy obywatelskiej ... wszak sejm się zmienił i kto wie może uda się przegłosować.

bo to jest tak , ja wiem że Kowalski ( nie chodzi mi o Janusza ) ukradł ale nie pójdę na Policję i nie zgłoszę bo niech Policja go złapie, bo od tego są. Widziałem kolizję ale po co ma być świadkiem .Przykłady takiej postawy i nie tylko można by podawać bardzo wiele.

Na pedofilię nie ma i nie powinno być przyzwolenia bez względu na wykonywany zawód i to co się robi i kim się jest.

[domibobi]

A wieczorem orędzie...

[Bart_S]

A wieczorem orędzie...

ależ gra na rozbicie opozycji - Sawicki to pro-pisowskie skrzydło w peezelu:

[domibobi]

Sawicki to pro-pisowskie skrzydło w peezelu

Skąd taki wniosek... Zaraz po wyborach w programie na żywo w TVP info (bodajże) tak ładnie zanucił Lichockiej, "To ostatnia niedziela...".

[Mawis]

Wpuszczaja Matouszka w kanał. Bedzie glosowanie nad przyjeciem rzadu i polegnie

[Bart_S]

Skąd taki wniosek... Zaraz po wyborach w programie na żywo w TVP info (bodajże) tak ładnie zanucił Lichockiej, "To ostatnia niedziela...".

wszak kawa nie wyklucza herbaty... od dawna mówił, że PSL może wesprzeć pisiorstwo jeżeli wywalą z koalicji pana zero ze swoją świtą. a tu wyimek z pewnego wywiadu:
"- Chcemy budować racjonalne, umiarkowane centrum, bo dziś widać wyraźnie, że spór pomiędzy prawicowym PiS-em a lewicową Koalicją Obywatelską wspieraną przez Lewicę i Hołownię jest sporem wyniszczającym Polskę - dodał."
oczywiście to nie oznacza, że się nie nawrócił i dziś jest szczerze oddany Trzeciej Drodze i szerokiej koalicji ugrupowań demokratycznych, ale jakoś tak mi podśmiarduje nieciekawie...

a Żulczyk jednak nie doszacował...