Wyznam szczerze nie spodziewałem się że zabawa z dzieciństwa powróci i tak mnie pochłonie ...
zaczęło się od .... miłej konwersacji w gronie przyjaciół ....wspomnień... ( takich o pierwszych diorach i innych wieżach, o pierwszych płytach podbieranych rodzicom) ...potem były urodziny Kumpla, któremu prowokacyjnie kupiłem .... winyla
potem On szukał...szukał i zakupił cudowny ( jak na moje ucho i oko

potem zaprosił mnie spryciarz na kawę .... wiedział co robi.... posiedziałem wypiłem kawę posłuchałem... napatrzyłem się i pogładziłem te jakże wdzięczne sprzęty i .... wpadłem
Kompletuje właśnie sprzęt, mam co prawda dość porządnego technicsa + tangencjonalnego kenwooda ale to nie to więc szukam i tak trafiłem na Was!
Kłaniam się i pozdrawiam Tomek