Jak WD40

https://www.youtube.com/watch?v=o2s-Sis0T80&t=258s
A ok, nie wiedziałem.
To metoda na likwidację zapętlenia, nie rysy degradującej fizycznie nośnik. Nic z tym nie zrobisz.
nie zepsuło tylko nabrało rasizmu
żale niepotrzebne
a płyta to oczywiście nn
Z jednej strony tak, a z drugiej i tak nie mam ochoty jej przez to słuchać
Właśnie wydawało mi się, że wygląda ona niewinniej niż ta przedstawiona przez Theriona w 1. postcie w wątku. Nie było tam mowy o zapętleniach, ale skoro mówicie, że to nie do ruszenia to trudno
Właśnie nie jest wyczuwalna i nawet nie tak łatwo zauważalna...
Owszem, z reguły nie mam problemu okazjonalnymi pyknięciami, ale w tym przypadku występuje to co ~1-2 sekundy przez 4 minuty i tylko na tym utworze. Niestety dla mnie jest to ciężkie do przetrawienia...
jak dla wszystkich na FORUM WN , tylko sprawa się rozbija o jaką płytę z nowego zakupu chodzi, bo robi się drobne pierdolenie o niczym
Niespecjalnie też. Ćwiczone.