Programy do katalogowania płyt winylowych.

[wlod]

Chciałbym skutecznie skatalogować moje zbiory. Wyobrażam sobie choć może się mylę, że istnieją programy komputerowe pozwalające na dokładne skatalogowanie kolekcji płyt winylowych. Chodzi mi o to by po pierwsze: można było założyć jakąś chronologie, porządek,przejrzystość to raczej łatwe,,, po drugie by było możliwe po wpisaniu niezbędnych danych pobranie dodatkowych informacji z netu np. zdjęcia, daty wydania, informacji dodatkowych. Ważne było by również to by był to program przyjazny tzn taki, by był ciut intuicyjny, tzn np. po wprowadzeniu nazwy wykonawcy i tytułu np sam pokazywał by jakie są możliwości np. wydanie USA, japońskie, nazwy wytwórni, lata wydania etc. Może jednak nie ma takich programów ale jeżeli są to proszę o info, gdyby ktoś miał namiar na takie programy.

[kaZ]

przeglądnij ten wątek:


http://winyl.net/viewtopic.php?f=40&t=26

[Wojtek]

Może Melomania? (wydaje się być OK, dopiero co się natknąłem na to)
http://www.ableapples.com/pl/

Słyszałem też dobre rzeczy o Music Catalogue Master
http://www.kixsoftware.com/mcminfo.html

A także o Music Label (ale jest dość drogi)
http://www.codeaero.com/music-label/

Jest trochę tego typu oprogramowania w sieci, przeważająca większość dotyczy co prawda kolekcji muzyki na komputerze (pliki MP3, itp.), ale są też takie bardziej konkretne. Trzeba się porozglądać Uczulam tylko, że większość tych programów nie jest darmowa (ot cena wąskiej specjalizacji ).

Ja osobiście nie używam żadnego takiego oprogramowania, a chciałbym, bo już powoli nie ogarniam szczegółów dot. swojej kolekcji płyt. Jednakże mi osobiście wystarczyłaby do tego kartka papieru czy też zwykły notatnik Sprawdzałem kiedyś różne programy, ale jak dotąd żaden mnie nie zadowolił, a potem przestałem szukać

[soob]

Witam,
Poszukuję programu do katalogowania mojej kolekcji winyli. Zależy mi na programie, który ma możliwość dodawania pozycji, a później można by było posortować wg roku / gatunku etc. Wiem, że takie coś można zrobić np. w Excelu ale zależy mi na programie specjalnie do tego przeznaczonym

Poszukując czegoś w internecie natknąłem się na program Melomania, który byłby super, gdyby nie to, że nie ma tam opcji sortowania itd. (albo ja nie umiem tam sortować ) -- jeżeli ktokolwiek mógłby pomóc to bd bardzo wdzięczny.

P.S. Nie wiem czy wybrałem odpowiedni dział - jeżeli nie to z góry przepraszam

[JacK]

Nie znam się na takich programach ale wiem że sporo osób z małymi i wielkimi kolekcjami dodaje swoje zbiory do bazy www.discogs.com

[Wojtek]

soob:
Jako że takie pytanie już zostało kiedyś zadane, przekleiłem twój wątek do dawnego. Czytnij go sobie od początku
Dział jest jak najbardziej odpowiedni.

Widać ogółem, że jest trochę tego typu oprogramowania, ale każdy z nich ma jakieś braki, czasami nawet dość proste jak np. wspomniane sortowanie.
Mam wrażenie, że przynajmniej część tych programów nie stworzyły osoby, które same kolekcjonowałyby winyle (czyli de facto znające się na rzeczy/dziedzinie problemowej oprogramowania).

Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby podjąć się napisania samemu tego typu oprogramowania, biorąc do kupy wszystkie plusy i minusy tych już znanych.

[soob]

Nie znam się na takich programach ale wiem że sporo osób z małymi i wielkimi kolekcjami dodaje swoje zbiory do bazy www.discogs.com

Discogs jest w porządku ale mnie zależy na programie komputerowym nie o internetowej bazie danych Poza tym mam już konto na Discogsie od jakiegoś roku / półtora i często zdarza się, że nie ma tam wszystkich płyt,a dodawanie tam jest trochę uciążliwe

Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby podjąć się napisania samemu tego typu oprogramowania, biorąc do kupy wszystkie plusy i minusy tych już znanych

Moim hobby jest też programowanie i mógłbym spróbować napisać, taki program ale nie chciałbym, aby program był zbugowany i np posypał się po jakimś czasie

[Wojtek]

i często zdarza się, że nie ma tam wszystkich płyt,a dodawanie tam jest trochę uciążliwe

Zgadza się.

Ja jestem programistą nie tylko z hobby, ale także i z zawodu. Krzyś chyba też coś robi w tym kierunku.

ale nie chciałbym, aby program był zbugowany i np posypał się po jakimś czasie

Jak już prowadzi się jakiś projekt to wypadałoby go wspierać i poprawiać, a nie zostawić na pastwę losu

Sprawa do przemyślenia.

[Kusma]

ale mnie zależy na programie komputerowym nie o internetowej bazie danych

jesli faktycznie zalezy ci na programie do uzytku wlasnego to moze po prostu zrobic najprostsza baze danych w najzwyklejszym open offi'sowskim kreatorze - "OPEN BASE"
moze sie wydawac prostackie ale dokladnie to zrobilem ze swoimi "cdkami" - stworzylem tabele i formularz do szybkiego wklepywania recordow,
jest nawet interaktywna!
moge odznaczyc czy dana plyta jest pozyczona czy nie; uzylem tez mozliwosci programu by stworzyc auto alert - np jak ktos trzyma plytke dluzej niz miesiac to program mnie o tym informuje...

proste rozwiazania sa zawsze najlepsze...

[Arek]

Witam,
Czy używał ktoś programu do prowadzenia kolekcji płyt winylowych Intermus ?
http://www.intermus.pl/index.php/vinylcollection

Pozdr.
Arek

[pman16]

Arku, wątpię by ktoś w ogóle zainteresował się programem, który wymaga instalacji i z tego co widzę działa offline, chociaż nie wiem co oznacza "Możliwość gromadzenia i śledzenia aktywności związanych z płytami winylowymi". Z reguły chyba nikt nie ściągnie tego pliku .exe i nie uruchomi u siebie na komputerze, chyba że jakiś ryzykant. Istnieje wiele narzędzi w formie aplikacji webowych, które oferują dokładnie to samo, a nawet jeszcze więcej, więc taka rozpaczliwa reklama jest tym bardziej żenująca. Miło, że ktoś w ogóle próbuje działać w tematyce katalogowania winyli, ale 19EUR za jakąś wersję start (btw. nawet nie wiadomo czym różnią się wersje) wieje takim absurdem, że temat ten powinien znaleźć się w zakładce "Ale jaja!!!", a tymczasem wisi sobie z datą 1 kwietnia, co ewidentnie wskazuje na jakiś "wyszukany" żart.

[threaz]

http://www.discogs.com/

Jeśli nie widziałeś oczywiście.

[Wojtek]

Arku, wątpię by ktoś w ogóle zainteresował się programem, który wymaga instalacji i z tego co widzę działa offline

Dlaczego?

Z reguły chyba nikt nie ściągnie tego pliku .exe i nie uruchomi u siebie na komputerze, chyba że jakiś ryzykant.

Byś się zdziwił.

Istnieje wiele narzędzi w formie aplikacji webowych, które oferują dokładnie to samo, a nawet jeszcze więcej

Które? Discogs? RYM? Nie bądźmy śmieszni.

Miło, że ktoś w ogóle próbuje działać w tematyce katalogowania winyli, ale 19EUR za jakąś wersję start (btw. nawet nie wiadomo czym różnią się wersje) wieje takim absurdem, że temat ten powinien znaleźć się w zakładce "Ale jaja!!!", a tymczasem wisi sobie z datą 1 kwietnia, co ewidentnie wskazuje na jakiś "wyszukany" żart.

Ten nieznany autor/firma zrobiła też na tą samą mańkę programy do kolekcji znaczków/gier/książek/komiksów, w skrócie ten sam program tylko inne nazwy pól (chyba).

Generalnie jak się widzi zrzuty ekranu to te aplikacje są faktycznie żenujące
O cenach i wersjach licencyjnych już nie wspomnę.

Przypominam, że ten wątek dotyczy desktopowych aplikacji do katalogowania kolekcji

[JacK]

Ja tam nie rozumiem dlaczego Discogs ma być zły. Korzystam już długo, wklepuję na bieżąco swoją kolekcje wraz z oceną techniczną i gdy się trafi okazja zakupu lepszego egzemplarza lub czegoś czego nie mam to szybciutko mogę sobie wszystko sprawdzić bez mozolnego przewalania swojego zbioru.

[Wojtek]

Gorzej jeśli czegoś nie ma w bazie, a masz to w kolekcji. Jasne, możesz dodać nową pozycję, a potem czekać ileś czasu aż ktoś Twoje zgłoszenie łaskawie zaakceptuje (lub odrzuci).

W sytuacji kiedy mamy same popularne i względnie popularne płyty to pewnie nie jest to problem, ale w przeciwnym wypadku bywa to frustrujące.

Poza tym, większość wydań jest utrzymywana jedynie po numerze katalogowym (czasami nawet błędnie bądź z duplikatami), nie biorąc pod uwagę różnych tłoczeń (czasami zwierając kilka wersji pod jedną pozycję).

Jeśli i to nam nie przeszkadza to może taki Discogs faktycznie "da radę", ale kompletnym i rzetelnym katalogiem kolekcji bym tego z całą pewnością nie nazwał, a jednak są ludzie, którzy chcieliby właśnie coś takiego prowadzić/mieć, bez jakichś tam ograniczeń platformowo-moderacyjnych