[S] Parę płyt LP's, na sell-dobre wydania!

[Bart_S]

poproszę Purpli

[xytrasik]

285 poproszę.
Z telefonu pisane ale widzę ze się spoźniłem.

[darkman]

No tak sorry Mariusz, ale Bart już poprzednio nie zdążył z Purplami i na mnie nakrzyczał. Teraz zdążył, to się nie boję aż tak.
------------------>

(-Xtr)286. Pink Floyd, Atom Heard Mother, SHVL 781, UK 1970, 3 Press UK, gatefold, mtx: SHVL 781, A4, B3 ; stan: EX z lekkimi papierówkami / EX-/VG+ cover leko przybrudzony, środek gate EX+ ładny i czysty, spine pełny, napisy 100% zachowane, „niebo na d krową” jasne,dość ładny jak na epokę, chodzi ładnie i dynamicznie, możliwe małe pykniecia drobne na cichych fragmentach str A., ale bez cudów, Label EMI Harvest zielony, b.ładny bez uchybień, spindle hole ładny, cena 150,- sold Xtrasik
(fajny wczesny press kolekcjonerski, label wariant na 3th Press).

[xytrasik]

Biere pink floyd 286 na otarcie łez.

[darkman]

No i słusznie, jest jeszcze amerykański matrix both 1-2nd issue sleeve press z identyfikacją na 1 Press ze względu na niebo /dirt/. możesz zamienić ewentualnie. Też bardzo fajne wydanie, a jak łzy duże to bier oba
---------------->

(-)287. The Beatles, Rubber Soul, Capitol black label v.2 Mono, T-1-2442 US 1st Indianapolis US, EX(-)/EX(-), okładka w znakomitym stanie, bez rozdarć łaczenia - b.rzadko spotykana w takim stanie, 175,- sold Maciej

(-jZ)288. Pink Floyd, Atom Heard Mother, SKAO-382, US 1970, 1 Press US, Winchester Press Capitol US 1970, dirty sky on front cover - identyfikacja będzie na 1 Pressing, label Harvest bez EMI, 382 B5 #3, 382 H6, zielony label H. stan: EX-/EX-, (ten minus winyla jest niewidoczny w apli bo b.ładna ale coś tam może się zdarzyć w czasie odsłuchu na najcichszych fragmentach - to epoka było nie było i ze stali tego nie robili - to już wolę słabiej wycenić).
cover - twardy i gruby karton na solidne VG+, gatefold ins. na EX+, rogi lekko nadtarte (typowo), bardzo fajne wydanie kolekcjonerskie na amryk. press, spine pełny i max czytelny text. mały ringwear na back cover, cena: 170,- sold JohnieZ


p.s. aha płyty są od ręki rzecz jasna, zdjęcia jeśli ktoś sobie życzy to od strzału na sms: label/winyl, front cover i back, ewentualnie jakiś detal - tyle wysyłam, bo czasem ten stan poligrafii trudno opisać, a jedno zdjęcie za 1000 słów ;-

[darkman]

(-)289. Led Zeppelin, II (druga płyta), Atlantic K40037, UK 1969 (wydanie z 1973r), label zielono/pomarańczowy, K40037 A1, K40037 B3, detal na godz. 3 : B3 . 2 4, A1 . 2 3. Wydanie UK 1973.
(no WEA Warners logo!), gatefold, Gothic Print Finishers ltd. cover cały, karton ładny na VG+ lekkie otarcia z epoki, winyl EX gra na EX- dla ortodoksów, label łądny czyściutki, hole ja pie.., cena:
(b.fajne wydanie do kolekcji nie żarte prze przysłowiowe mole jak to bywa ze starymi Zeppami, że się nie da patrzeć na te okładki, bo oczy bolą - tu mamy fajny stan na półkę i talerz).
aha: 175,- sold tym razem na pewno.. cokolwiek to znaczy , ale Mejw
(powiem wam, że kręci ta płyta bardzo ładnie - wstydu nie ma w żadnym aspekcie, fajne rasowe brzmienie. Superowa do oglądania, pokazywania, trzymania w łapie i w kolekcji. Obecnie dostanie tych starych egzemplarzy w przyzwoitej jeszcze cenie w miarę normalnej graniczy z cudem i raczej jest trudne, a na pewno drogie”+”. No taki świat. Te stare wydania schodzą już z rynku i tyle. Kto myśli o wcześniejszym wydaniu w stanie Barbie musi się liczyć z poważnym wydatkiem, żeby nie powiedzieć bardzo poważnym. Wiem coś o tym. Dlaczego nie zostawiam sobie? Bo mam jeszcze inne wydania, a po prostu też już odszedłem od dywersyfikacji i odkładania. To proste akurat, jestem na to już za stary. U mnie się to już nie zdąży zdywersyfikować. Płyta zacna w tym wydaniu i warto).
Właśnie słucham drugiej strony, well .. kto nie czuł wiatru bębnów prosto w twarz, smagania basem i nie pieścił 50 letniej okładki na kolanach jak ukochanego zwierzaka, ten i tak nie pojmie o czym mówię, to spadam, nie? Ramble on.

[Mawis]

Tym razem na pewno 289 poproszę

[darkman]

(-)290. Led Zeppelin, IV (ZoSo czyli czwarta płyta) Atlantic Deluxe 2401012, 8 Nov 1971, 1 Press UK, wersja 5 z 8(ośmiu) , label Atlantic - maroon/purple (tak to ten! taki ma być) mastering Porky Pecko,
oryginalny (VG) insert sleeve (z tym dziadkiem co zap.. na okładce z chrustem tylko tu czyta podręcznik lichwiarza akurat lub kamasutrę - dokładnie nie widać)-kompletna z wkładką papier/foliowany (dodaję kopertę Katta), okładka gatefold rzecz oczywista, cover czasy świetności ma już za sobą i jest VG / patynowany epoką, spine bez napisów i starty, jak na VG to całkiem przyzwoicie obleci (fota najlepiej na życzenie i wtedy siara i wszystko jasne).

Matrix / Runout (Side B runout stamped, variant 1): 2401012## A//3 1 3 , 2401012 B//3 1 2
Matrix / Runout (Side A runout etched upside down and reversed, variant 1): PECKO DUCK
Matrix / Runout (Side B runout etched upside down and reversed, variant 1): PORKY

Płyta - stan od VG+do EX+ inaczej trudno to wycenić, a wizualnie płyta na VG/VG+ z kopertówkami/papierówkami (jeden defekt fizyczny opisany niżej)

bo płyta chodzi na prawdę dobrze, ma kilka scratches co ajkoś drastycznie nie przeszkadza bowiem to wydanie słynie z doskonałej jakości i po prostu brzmi. Moim zdaniem nic nie straciło z tej opinii, a mam z czym porównać. Schody tutaj to nie schody tylko winda, lift na całe majty (brzmi przepięknie), Misty Mountain lasuje mózg, a riff basu w Four Sticks rozwala ściany, że nogawki powiewają jak żagiel na wietrze.
Uwaga: strona B Misty ma scratch (defekt fizyczny będący uszkodzeniem) na samym początku i są 3 pyki nie ciche i 2 potem w tle b.ciche. Jak dla mnie akceptowalne, bo początek rozbiegu utworu i potem się już kreci jak nie wiem co. No ale jest (VG). Potem już do końca chodzi bardzo fajnie i dynamicznie bez nieoczekiwanych kiksów.
Jest to kultowe i poszukiwane wydanie. Takie:
https://www.discogs.com/release/439898- ... n-Untitled
cena promo jak widać powyżej, za Barbie, choć i VG,VG+ czy G+ widzę po tyle trzeba dać obecnie około >500+transport: prezentowany tu egz:
only 200,- sold Mejw OK rozumiem, że ostatecznie bez koła w postaci publiczności i pół na pół? to zaznaczam.
(okładka zmęczona, płyta całkiem spoko, a nawet sporo lepiej niż spoko)

[Mawis]

290 poproszę także, uff...

[gibgib]

Dla mnie poproszę :
282. Black Sabbath, Sabotage

[darkman]

Mejw leżysz na półce.

Dla mnie poproszę :
282. Black Sabbath, Sabotage

OK, odhaczone. Dzięki, nick od Gibsona SG ?

Czas na coś lżejszego Panowie teraz dla ucha i portfela. Będzie Hancock i Sade, ale nie ten markiz tylko normalnie, laska taka.

[Wojtek]

Mejw leżysz na półce.

Solidna pólka albo wychudzony Mawis (dietuje bo na płyty oszczędza).

[Mawis]

Mejw leżysz na półce.

Leżę i robię pod siebie Dark, ze tak pojadę Psami
Chyba zacznę butelki zbierać...

[darkman]

E-tam, spoko na stos układam. Palił będę dopiero zimą. Na razie są bezpieczne

[xytrasik]

Sade pojawi się jakoś dziś w przeciągu 25 minut? Pytam bo właśnie na kompie siedzę