Tam w oryginale siedzi bardzo fajny wspornik - nie pręt, a rurka z tytanu.
Lekka, elastyczna i trwała. Dzisiaj już takich nie robią.
Ori diament to nagi eliptyk 0.2x0.8, tak uwielbiany przez Japończyków.
kulek123 pisze: ↑09 lip 2023, 14:24
Ciekaw jestem która z lepszych igieł z rynku zagra lepiej lub podobnie

.
Eliptyk żaden, ale SAS przebija wszystko co oryginalnie było dostępne.
No, może poza ori igłami 205 mk3 i mk4, ale to były kosmos technologie z krótkotrwałym zawieszeniem.
Z tego co wiem, Tomek też już wskrzeszał takie.