Mam na imię Krzysztof i od pewnego czasu wraz z żoną wracam myślami do czasów dzieciństwa i młodości, które bardzo pozytywnie nam się kojarzą. Staramy się wcisnąć do naszej rzeczywistości różne elementy z tamtych czasów. Po różnych bibelotach, projektorze z dziesiątkami przezroczy, który uwielbiają dzieci przyszedł czas na odkurzenie niewielkiego zbioru płyt winylowych, które w różnych miejcach udało nam się znaleźć. Potem dorzuciliśmy trochę współczesnych produkcji, które trafiają w nasze muzyczne gusta (cieszy, że w coraz większej liczbie miejsc można znaleźć nowe wydawnictwa i że coraz więcej wydawców decyduje się na wydania LP obok CD). W ten sposób dorobiliśmy się na chwilę obecną prostego zestawu blisko 40 letniego amplitunera Sony STR-7025 wraz z parą niemieckich kolumn Acron 300B. Całość podpięta do troszkę nowszego gramofonu Pro-Ject. Zważywszy na niewielkie możliwości przestrzenne jakimi dysponujemy taki zestaw idealnie nam się sprawdza

Pozdrawiam,
Krzysztof