trojanman999 pisze: ↑19 cze 2023, 21:26
L-560 ma tak mało basu pomimo szerokiej mozliwości regulacji ?
Luxy w mojej opinii maja tyle basu ile mają mieć. Najbliżej im do sygnatury lampowej i to raczej ten kierunek. Czyli tak ma być.
Nie sposób się domyślić z czym to gra w torze (konkretnie)? Może zbyt wiele ocekujesz z braku osłuchania z tym brandem. Nigdy nie słyszałem by L560 miał za mało basu, ale też nigdy, że ma go za dużo.
Oczywiście wymiana kondensatorów na pewno da znaczną poprawę. To akurat wiem z autopsji. Wzmak po takiej operacji gra nie przymierzając o klasę wyżej. Poważnie.
trojanman999 pisze: ↑19 cze 2023, 21:26
Moze ten wzmak nadaje się tylko do jazzu ?
A czemu do jazzu. On jest do wszystkiego. Bas w jazzie odgrywa rolę zasadniczą, jeśli nie kluczową w sekcji rytmicznej. Czy to akustyczny czy to elektryczny, bez różnicy.
Oczywiście istnieją wzmacniacze z basem jakby to powiedzieć pierwszoplanowym i dominującym. Może po prostu źle wybrałeś pod swoje preferencję.
BTW lubię mały bas, więc chętnie odkupię za pół ceny, no bo kondy do roboty i pewnie coś się jeszcze znajdzie, ale sobie poradzę.

Heh do torów o kierunki akustycznym, rewelacja, choć przewartościowana, ale co dziś ie jest przewartościowane.