Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)

[darkman]

Point of Deparature,
O to miałem na myśli. Mam akurat oryginalne wydanie BN, ale to w tej chwili jest w niskiej cenie do dostania i w dobrym wydaniu reedycyjnym - warto przemyśleć. Świetnie zagrana i znakomity skład.
(Uwaga dla kolegów anty Dolphy'nistów - Eric tu jest, gra, robi to dobrze z właściwą sobie klasą, więc może lepiej nie brać .. ja lubię i znam, to się zastanawiałem nawet nad tą edycją dla porównania, ale zrezgnowałem bo pewnie ktoś z kolegów się trafi z taką, to sobie puscimy równolegle i po kolei.. ciekawy jestem, bo chodzi to fajnie.

[martin.h]

Padał deszcz, będzie Błoto

Błoto to tak naprawdę EABS bez trąbki i jeszcze bardziej odjechane kompozycje. Można być tradycjonalistą, co widać po wielbicielach Charlie'ego Parkera (nie neguję bo mam i lubię), ale nowoczesny jazz to świeżość i patrząc po ilości młodych ludzi na koncertach ma to sens
Ciągle czekam na wznowienie Erozji.

[Szelak]

Muszę sięgnąć po tych EBAS.
Z tego co wyczytałem, są inspirowani m.in. Ahmadem Jamalem, którego miałem już okazję posłuchać na tej znakomitej kasecie znalezionej na śmietniku, która nawiązuje też do hip-hopu.

Wszystko zaczęło się od improwizowanych sesji we wrocławskim klubie Puzzle, na których występowali coraz to nowi instrumentaliści. Sami członkowie EABS, czyli Electro-Acoustic Beat Sessions, mówią, że zespół kształtował się jako pewnego rodzaju idea, ''rekonstrukcja dekonstrukcji'' i hołd dla twórczości klasyków czarnej kultury muzycznej, od jazzu do hip-hopu: Ahmada Jamala, Gila Scotta-Herona, J Dilli, Pete'a Rocka. Jamal jest jednym z wielu wielkich jazzowych pianistów – inspirował się nim Miles Davis, który miał w repertuarze kilka jego utworów

https://culture.pl/pl/tworca/electro-ac ... sions-eabs

[martin.h]

@Szelak, polecam od ich pierwszej płyty poświęconej Krzysztofowi Komedzie

Zobacz jakie tutaj jest flow https://youtu.be/TQlw-SEVWOE

[Szelak]

Dzięki Martin, z pewnością sięgnę, bo już trochę muszę odpocząć od tych klasyków

[Felix1988]

Mieczysław Kosz - Piano solo. Niebawem 50 rocznica jego śmierci. Z tej okazji w najnowszym # Jazz Forum krótki, ale niezwykle ważny artykuł Wojciecha Kwapisza, dotyczący okoliczności śmierci Kosza. Jak piszą we wstępie: po raz pierwszy na łamach prasy. Zaś na finał ciekawostka, zapowiedź kolejnej płyty z cyklu archiwalnego Polskiego Radia, zatytułowanej Piano solo, duo, trio, zawierającej standardy i kompozycje Kosza.

[Felix1988]

Teddy Wilson - Just A Mood. Jakoś brakowało mi tej pozycji do serii, a tu patrzę, jest na Allegro za "całe" 9,90. I słuchamy: oczywiście o jakości super hiper audiophile nie mam mowy, bo to archiwalia z lat 1934-45, ale muzycznie i artystycznie nader zacne. Jeśli ktoś nie kojarzy Wilsona, to na zachętę dodam, że w składach przewijają się tu choćby Billie i Ella, a z instrumentalistów Ben Webster, Gene Krupa, Lester Young czy Lionel Hampton.

[Szelak]

Mieczysław Kosz - Piano solo.

Też mam. Bardzo lubię Kosza. Wiem, że nie dla każdego to repertuar.

[Szelak]

Jeszcze nie słuchałem.
Dostałem w gratisie w jednej przesyłce.

[Szelak]

Tu też jeszcze materiał nie poznany.

[darkman]

Milesa z Kyoto słucham z Riversem z 1964. Zrobić Wam fotkę gadgeciarze cd'ekowi?
To też Cdek'r, dość mało znany i bywały.
nie pamiętam czy to się już ukazało jakoś.. coś tam mi się kołacze, że na czymś widziałem/?

[Szelak]

U mnie wczoraj EABS z Hipnozy,

Ten z Hipnozy lepszy niż studyjny?

Nie ukrywam, że zielony album już do mnie leci.
Słucham poprzez yt i jest to świetne.

[martin.h]

Granie na żywo, coś innego, poza tym różni się kilkoma utworami, warto mieć oba

[Szelak]

Przywędrował. Podwójny LP.
Przygotowany z pietyzmem.
Trzeci dodruk 2021.

Może przyjdzie czas też na 2061?

Na razie to.

Tylko czy to się nadaje do tego salonu?
Chłopcy są raczej mega popularni.

[darkman]

Jeszcze jeden Parker, fajna seria i godna polecenia. w ty wypadku Vol.1
nie pamiętam ile ich jest jakoś 6 czy 9..? do sprawdzenia.
mam tylko kilka, bo nie chciałem dublować materiału już posiadanego na innych LP, ale to dość nośne wydawnictwo i chronologicznie poprawne.