kamienice po rewitalizacji na Śląsku a internet

[amrowek]

Chorzów centrum, stare kamienice - światłowody tak, bez problemu.

dorzucił bym jeszcze Kocioł Czarownic po rewitalizacji oczywiście

[Jacek 1972t]

To może kompromis zapraszam do Świętochłowic.
Świętochłowice graniczą od północy z Bytomiem, od zachodu i południowego zachodu z Rudą Śląską, a od wschodu i południowego wschodu z Chorzowem

[jaca1970]

Tyle, że powietrze średnio dobre.

poprawia się poprawia...

Bytom to nie jest na Dolnym Śląsku..

oj tam, kto by to spamiętał... Wrocław też ładny i żyje wesoło, tylko te dziurawe drogi w mieście...

Trochę znam temat struktury własności kamienic: miastowa, prywatna w zarządzie miasta, wspólnota, prywatna 100% itd. i jak się rozejrzeć w tym.... chętnie pomogę pisz na priv jak by co

napisze jeszcze uwagę - ale to nie jest odpowiedź do ciebie Blipspx, nie zrozum mnie źle - tak informacyjnie tylko dla wszystkich - ok
...
Każde miasto musi dbać o mieszkańców i zapewnić lokum nawet tym co z założenia nie będą płacić czynszu... bo tak robią od pokoleń, itp itd. nie można ich wysiedlić, wyrzucić na bruk... wiadomo, Miasto ma taki obowiązek i koniec. Często na ten cel są wybrane ulice, kamienice stare, takie ciemne kąty powstają, sąsiedztwo takich miejsc jest często bardzo atrakcyjne czynszowo, ba, nawet zrobić remont za 1 zł czynszu przez 6 miesięcy czy nawet rok , metrów zazwyczaj dużo, no bo to stare mieszczańskie kamienice 3, 4 pokoje...
czy inne zachęty by ktoś "normalny " się wprowadził ...

człowiek się łapie na to,
" a jakoś to będzie" "damy radę.." to tylko tak teraz wygląda ..."

Biere

Potem inwestuje, remontuje, nie ma czasu na nic, ... jak odsapnie i się rozejrzy to dopiero "oczy szeroko otwarte " gdzie wylądował....

Stracony czas i pieniądz

i jeszcze ważna sprawa - kamienica stara z cegły, fundamenty bez izolacji, ocieplenie fundamentów ? odkopane i zrobione ?, nie zawsze bo to koszty, dalej: ogrzewanie kamienicy - jak nie jest ogrzewana prze lokatorów to też nie jest wentylowana, bo zimno, czyli jest wilgoć = grzyb, często zamalowany, zapicowany wyjdzie za kilka miesięcy...

nie zawsze tak jest - są kamienice cudne i zrobione... to zawsze jest wykładnia ceny za metry - trzeba być czujny - i okazje prześwietlać

[jaca1970]

dorzucił bym jeszcze Kocioł Czarowni

W jednym z największych parków w Europie

[blispx]

dzięki Jaca wybiłem sobie z głowy stare kamienice ze względu na koszta ogrzewania, chyba że te nowsze z lat 50-60tych z ogrzewaniem miejskim to tak w takich to łatwiej ze wszelkimi mediami

[blispx]

https://internet.gov.pl/

nawet pomocne to to tylko trza znać dokładny adres, przetrzepali mocno operatorów i teraz wszelkie zmiany odnośnie podłączeń odbywają się automatycznie tzn ma się odbywać bo administracyjny system jest niewydolny, witamy w Polsce

[eu4yaon]

Fajna stronka, ja jeszcze nie mam

[Wojtek]

Nie znałem tego, dzięki.

[jaca1970]

chyba że te nowsze z lat 50-60tych z ogrzewaniem miejskim to tak w takich to łatwiej ze wszelkimi mediami

Najlepsze lokum koszty vs jakość to dziś ( wg mojego doświadczenia i subiektywnie oczywiście)

budynek powojenny lata 50 - 60, najczęściej 4 piętra,
(w tamtych czasach, metrowo była bida i zazwyczaj upychano kuchnie i dwa/trzy pokoje na 40 metrach, dziś te ścianki działowe da się łatwo usunąć i powstają super duże pokoje w kuchnia plus aneks do spania) .

Budynek zazwyczaj już ocieplony z mediami i c.o. najlepiej 100 % w zarządzie dużej Spółdzielni Miejskiej... unikać wspólnot miszkaniowych, budynków półprywattnych, jakiś po górniczych czy innych wynalazków. Najlepiej być w dużej grupie mieszkań gdzie koszty remontów się rozkładają na wszystkich.

Mała wspólnota ocieplenie budynku spłaca kredytem 20 lat a duża Spółdzielnia wciąga lewa dziurką nosa... takie sa moje i mych znajomych doświadczenia.

[jaca1970]

nawet pomocne to to tylko trza znać dokładny adres, przetrzepali mocno operatorów i teraz wszelkie zmiany odnośnie podłączeń odbywają się automatycznie tzn ma się odbywać bo administracyjny system jest niewydolny, witamy w Polsce

Pracowałem blisko tego tematu kilkanaście lat - od 6 już nie - moje doświadczenia są sceptyczne.

Wszyscy operatorzy obiecują zasięg i inwestycje w infrastrukturę.... to nic nie kosztuje

Jak nie zobaczę skrzynki operatora w piwnicy domu lub bloku i montera co przyjechał na instalacje kabla od tej skrzynki do mieszkania - to nie uwierzę w tzw. pozytywne WT ( warunki techniczne)

Jest jeszcze cos takiego jak "wyposażenie" danej centrali czy większego "węzła". Czytaj: wszystko jest pod ręką, widzisz to z okna, tylko w 100% zajęte i upchane , pytanie czy dla Ciebie jednego nowego lokatora po babci co nie korzystała, będą rozbudowywać i doposażać centralę w nowe porty - czy może będziesz czekał aż ktoś nie zrezygnuje... dotyczy to tylko kabli oczywiście.

To są skrajne przypadki i trzeba mieś szczęście by się zdarzyły....

[kinky]

Mała wspólnota ocieplenie budynku spłaca kredytem 20 lat a duża Spółdzielnia wciąga lewa dziurką nosa... takie sa moje i mych znajomych doświadczenia.

Potwierdzam z własnego doświadczenia.

[blispx]

Jaca sidusis w ciula nie zrobisz , operatorzy muszą to automatyzować bo kary sypią do 3% dochodu rocznego dostosować się muszą ale system jest niewydolny , takie jaja że zmiany nie pojawiają się od razu albo nie można węzła dodać

wdrażałem to u siebie w worku programowo na postgresql + postGIS, tyle że ministerialną bazę musiałem konwertować qgisem bo była dla sqlite

co do portów to daje się przeważnie nadmiarowe przełączniki na klatkach to nie problem, problem dogadania się ze wspólnotami aby tam w ogóle wejść , no przynajmniej tak jest na Dolnym Śląsku domki to już insza inszość i inne historie, ja osobiście mam wymagania odnośnie tego raczej niskie liczy się stabilność i publiczna adresacja najlepiej jakby nie była dynamiczna choć jeśli nawet to bym sobie to potrafił ogarnąć nie potrzebuję także jakiś modemo-rojterow-wifi narzucanych przez operatora tyle że preferuję lokalnych bo z dużym betonem nie mam siły walczyć

Jaca a co powiesz na temat Rybnika, mam tam znajomego z sieci Leon trochę oddalony od aglomeracji więc łatwiej wyjechać bez nawigacji jakby co

[jaca1970]

Jaca a co powiesz na temat Rybnika,

Byłem kilka razy, dobre drogi mają, rondo za rondem, własna elektrownia, blisko autostrady... wszystko mające duże miasto.
Mają jakiś pomysł na życie... warto się rozejrzeć.. Jest trochę kamienic, rynek fajny. Stadion, jak lubisz żużel....

...
słynęli zawsze ze szpitala ....

[blispx]

Rozglądam się tam raczej za M3 w bloku z cegły , z żużlem to ja miałem tyle wspólnego że raz za młodziaka jechałem z wujaszkiem - on woził żużlowców jak jeszcze Motor Lublin coś znaczył

Lubię dragi jestem lekomanem to szpital się przyda mam nadzieję że łysych tam lubią

[jaca1970]

No to celuj bliżej szpitala - łatwiej będzie coś skręcić - a jakieś pojedyńcze jęki odlotowych pacjentów.... to zniesiesz

Ale jak będzie okazja w bloku z widokiem na stadion, to uważaj, bo żużlowcy ROW Rybnik mogą często trenować... no i mecze w sezonie co dwa tygodnie...

nie posłuchasz płyt w spokoju, no chyba, że jakiś Death lub Thrash Metal się zgra z tym żużlem....