Arkadyo pisze: ↑22 lut 2023, 15:18
Przeca to CD bez DAC... Za chajs w cenie takiego z niezłym DAC

Nie lubie takich dyskusji.
Ale takie slogany jak: "Transport CD z górnej półki to urządzenie umożliwiające odczytywanie danych z nośnika, jakim jest płyta CD, z jak najmniejszą liczbą błędów. Wpływa to na efekt dźwięku wydobywającego się z kolumn i innych głośników."
kurwa litości...
Widzisz, Ty czy Ja, słuchamy muzyki, inni robią odsłuchy. To normalne że odsłuchu nie zrobisz na "zwykłym cedeku"...
Wiesz, z audiofilami to jest trochę tak, jak z jednym takim sąsiadem kumpla, jak nie popił i nie wtłukł kobiecie, to mu nic z nią nie wychodziło i żadna viagra nie pomagała...
Jak nie kupisz kabli za grubą monetę, to dźwięku nie usłyszysz...
Tyle że do tej pory nie spotkałem nikogo, łącznie z tu obecnymi na forum, kto był by w stanie uzasadnić granie kabli czy właśnie takie fanaberie jak odtwarzacz sygnału z płyty cd za kilkadziesiąt tysięcy.
Sprawny CD z dobrym buforem plus DAC z własnym zegarem (albo dwoma) wystarczy, reszta to już przerost formy i onanizm sprzętowy. Można, mi nie przeszkadza, pod warunkiem że nie wmawia się mi swoich teorii z kosmosu.
Co do Tidala i MQA, to problem polega na tym, że sporo utworów jest przerabianych na ten format z niższych formatów, niestety robią to właściciele praw i takie pliki wrzucają, Tidal niewiele ma do powiedzenia.