Hej. Jestem Tomek, ale wszyscy mówią na mnie Pajdo. Gust muzyczny mam dość uniwersalny. Rock, pop ,czasem jakieś standardy. Lat mam tyle, że pierwszym odsłuchem w stereo była dla mnie audycja radiowa w nowiutkim, zakupionym przez mojego kuzyna Amatorze. Miałem wtedy ze 12 lat i wrażenie jakie to na mnie wywarło spowodowało, że musiałem zbierać szczękę z podłogi. Od tego czasu upłynęło sporo wody w Wiśle, a je przeszedłem ewolucję przed wszystkie Arie, Diory, WS304, Altusy wszelkiej wielkości, wiadomo PRL. Potem przyszło nowe i nastały czasy Sony,, Onkyo, Technicsów itp.kilka lat temu zatrzymałem się na Denonie AVR-4310, Bluray DBT-3313UD, do tego Zestaw kolumn HECO CELAN GT702 plus SW Velodyne. Nie wgryzając się w szczegóły całkiem przyjemnie w prawie 40 metrowym pomieszczeniu gra. Od jakiegoś czasu zacząłem z coraz większym zainteresowaniem spoglądać na winyle i gramofony. myślałem o tym już od kilku lat , jednak ciągłe dopytywanie żony, a gdzie ty to wszystko mi tu postawisz

skutecznie mnie zniechęcały. Jednak jak to mówią kropla drąży skałę więc powoli dopinam swego i właśnie urządzam sobie jeden mały pokój tematyczny (14m2) i postanowiłem, że znajdzie się w nim miejsce na muzykę z płyt. Przeglądam trochę zarówno krajowe portale aukcyjne, ebay, oraz tutejsze posty, ale że w temacie gramofonów i dobrze brzmiącego z nimi pozostałego sprzętu nie mam wielkiego doświadczenia nie chciałbym nic kupować na wariata. Tymbardziej, że ceny ostatnio są delikatnie mówiąc wariackie. Z rozrzewnieniem czytam tutejsze posty sprzed dziesięciu i więcej lat i wymieniane w nich ceny sprzętów. Chciałbym Was więc prosić o podpowiedzi na jaki zestaw postawić. Chodzi mi oczywiście sprzęt z drugiej ręki, wzmacniacz, gramofon i kolumny. Myślę raczej o czymś vintage (wizualni epodoba mi sie Pioneer SA-606, lub 506), głosniki jakieś przyzwoicie brzmiące monitorki bo na duże klamoty to raczej tam nie mam miejsca. Generalnie chodzi o to żeby w tym pomieszczeniu posłuchać przy rozmowie przyjemnie sączącej się, z dyskretnym pomrukiem basu, muzyki, a nie podrywać parkiet z podłogi i urządzać szybom z okien spacery. Wstępny budżet jaki sobie założyłem to jakieś 3 -4 tys. PLN. To takie założenie, rzeczywistość pokaże. Tak więc liczę na Waszą pomoc i z góry dziękuję
P.S. Rozpisałem się , ą nie wiem czy to nie powinien być oddzielny post poza powitalnią hihi.