Krótko o mnie - a więc po kolei: Piotr, lat 30 z lekkim hakiem
mieszkam - z przerwami - w Rzeszowie. Hobby różne, ale dwa największe to fotografia i magia analogowego dźwięku generowanego przez "spawarki" z logo Yamaha winyle i ostatnio coraz bardziej kasety. Jakoś tak wyszło kilka lat temu, że to własnie ta marka audio mnie urzekła i do tej pory nie puściła - zresztą z wzajemnością Muzycznie odkrywam coraz to nowe przestrzenie i gatunki (twierdzę, że nadrabiam zaległości z czasów liceum i studiów
ale początki przygody z muzyką winylową na serio, to stylistyka Dire Straits, Marka Knopflera, Pink Floyd, Orbisona i tego rodzaju "perełek".Oprócz tego włóczenie się z plecakiem i czytanie reportaży - jeśli czas pozwala, bo jako verry happy tatuś półtorarocznej Weroniki z tym czasem to jest mocno przeciętnie ...
Jeśli coś jeszcze kogoś z Was zaciekawi - opowiem. Tym czasem cieszę się, że w końcu dołączyłem do takiego grona entuzjastów winyli i mam nadzieję, że dowiem się sporo, a na ile będę umiał - pomogę ze swojej strony!
