Pioneer XL 1550

[Swinyl]

Cześć koledzy.


Potrzebuję "na już" informacji czy warto kupić gramofon Pioneer XL 1550?
Gramofon z napędem bezpośrednim.
Był mało używany, w bardzo dobrym stanie, "w drewnie" z nową igłą.
Czy warty jest, aby go mieć, tym bardziej dla kogoś kto zaczyna dopiero przygodę z gramofonami i winylami?
Cena 600 zł z wysyłką.

[hansolo]

To mówisz, że 600 pln?
Gdzie takie oferty proponują?
Zapodaj linka z chęcią popatrzymy.

A tak ogólnie to się orientowałeś ile kosztuje ten model?
4.2k to najniższa oferta aktualnie.

Resztę dopowiedz sobie sam.

[Swinyl]

A tak ogólnie to się orientowałeś ile kosztuje ten model?
4.2k to najniższa oferta aktualnie.

Dzięki, że odpowiedziałeś.
Też mi się wydawało, wydaje, że to jakiś błąd.
Dostałem "cynka" od znajomego.
Może chodzi o model 550, też "swoje" kosztuje.
Naprawdę nie wiem.
Jednak jak jest to okazja, to się nie będę zastanawiał.
Jak spojrzałem na sprzedane już te modele, to ceny może nie były, aż takie jak napisałeś, ale większości... z Japonii.
Do tego dochodzi cena przesyłki, cło, itd.

[hansolo]

Ale jaki model 550?

Jak nie wiesz to kubeł zimnej wody na głowę lub odpal googla. Już będziesz wszystko wiedział.
Nikt nie sprzeda sprzętu wartego grube tysiące za 600 złotych. No proszę cię...
Ale skoro twierdzisz że to okazja...

[Swinyl]

Nikt nie sprzeda sprzętu wartego grube tysiące za 600 złotych. No proszę cię...
Ale skoro twierdzisz że to okazja...

Jak pisałem kilka egzemplarzy Pioneera XL 1550 się sprzedało (te z Japonii)
I ceny ich w aukcji osiągnęły około 250 euro, do tego wysyłka, cło.
Czy to uzbiera się aż do przeszło 4-5 tysięcy złotych?!
Zobaczymy jak będzie w przypadku, o którym napisałem.
Dam znać jak to się zakończy.

[hansolo]

Okejjj
Tylko weź pod uwagę, że nasz rynek a rynek japoński to jednak dwie różne bajki.
Ale dobra, czekamy co dalej.

[Swinyl]

Tylko weź pod uwagę, że nasz rynek a rynek japoński to jednak dwie różne bajki.

Tak, ale te gramofony z Japonii sprzedały się na ebay-u.
Czyli mógł kupić je praktycznie każdy Polak, każdy europejczyk.

[hansolo]

Dobra. Ja teraz patrzę na oferty na eBayu i faktycznie są oferty za tysiąc z lekkim hakiem do dwóch. Tylko, że to sprzęty do generalnego przeglądu. Opisy to nie moja mocna strona ale po zdjęciach już widać dużo. I jakoś nie chce wyjść inaczej. Kupić mógł każdy, zrobić remont i co? Za 600 sprzedać jeszcze z nową igłą?
Mi się to nie klei. Ale okej. Jeżeli źródło masz zweryfikowane to kupuj.

Jeszcze takie pytanie.
Przelew na konto bezpośrednio, za pobraniem czy przez pośrednika typu platforma sprzedażowa?

[Swinyl]

Dam znać.
Dzięki.
Dobranoc.

[Wojtek]

To nie jest warte tysięcy złotych.
XL-1550 jest z rynku japońskiego, na zachodzie znany jako PL-550.

[hansolo]

Tak się nie znam do końca. Orientowałem się cenami na naszym rynku. A te już są parotysięczne. Niemniej taka cena w wątku jak dla mnie podejrzana. Ale kto wie?

[Wojtek]

Kolega nie ujawnia skąd "okazyjna" oferta (bo sam nie wie?) więc ciężko się na ten temat wypowiadać.

[Dimas]

To nie jest warte tysięcy złotych.
XL-1550 jest z rynku japońskiego, na zachodzie znany jako PL-550.

A ile jest warty PL 550?
Chyba nie mniej jak 1000zl?

[Swinyl]

Okazało się, że gość coś kręcił i mój kolega, który mi przekazał wiadomość od tej "okazji" umówił się na pokazanie tego gramofonu, ale rzekomy sprzedający zaczął się wymigiwać od spotkania i zrezygnowaliśmy z dalszego kontynuowania rozmów i ewentualnego zakupu.
Dzięki, za zainteresowanie.

[Wojtek]

Lepiej się wykręcić i rzucić na allegro lokalnie za 5000 tysięcy niż się tłumaczyć dlaczego 600 już nieaktualne

Też to przerabiałem (jako kupujący). Honor Polaka itp.