Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

Cracker · Post autor: **Cracker** » 14 lut 2013, 19:22

Czasami i coś takiego trafia na mój talerz.

Winters · Post autor: **Winters** » 14 lut 2013, 20:39

na mój nie

to jest płyta, a nie jakieś wymysły:

Obrazek

Cracker · Post autor: **Cracker** » 14 lut 2013, 21:32

Winters pisze: jakieś wymysły:

Wszystkie płyty Winters to czyjeś "wymysły", jedne lepsze drugie gorsze

Tego "wymysłu" sprzedało się ok. 800 tyś. w pierwszym tygodniu po premierze a 12 milionów w pierwszym roku.
Mało kto w tym wieku może się takim wynikiem pochwalić.
Lubię czasami posłuchać tego co na świecie popularne, mimo że nie jest to mój ulubiony gatunek muzyczny.

Florek · Post autor: **Florek** » 14 lut 2013, 22:07

U mnie teraz leci: Black Oak Arkansas - Early Times - dziś ustrzeliłem wydanie USA w super stanie za 10 PLNów

I dodam, że to jedno z najbardziej wartościowych ustrzeleń w ostatnim czasie bo muzyka przyjemna i wielokrotnie przewyższa wartość zakupu

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 14 lut 2013, 23:03

Winters pisze:to jest płyta,

Wybitne dzieło
.

Cracker pisze:Lubię czasami posłuchać tego co na świecie popularne, mimo że nie jest to mój ulubiony gatunek muzyczny.

Przerażasz mnie.

Winters · Post autor: **Winters** » 14 lut 2013, 23:22

Wybitne, ale Baxter's wybitniejszy. To jest dopiero album - wszystko takie doskonałe, od rysunków na okładce po każdą nutę.

Cracker · Post autor: **Cracker** » 15 lut 2013, 00:51

vinylpiotrek pisze: .
Cracker pisze:Lubię czasami posłuchać tego co na świecie popularne, mimo że nie jest to mój ulubiony gatunek muzyczny.
Przerażasz mnie.

Pewnie nie po raz ostatni.
I niech tak pozostanie.

JacK · Post autor: **JacK** » 15 lut 2013, 10:39

Właśnie słucham po raz pierwszy, kilka minut temu rozfoliowanej płyty:

KIM WATERS - ALL BECAUSE OF YOU.( U.S.album ) ze skromnym udziałem Isaaca Hayesa.

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 15 lut 2013, 11:23

Winters pisze:Wybitne, ale Baxter's wybitniejszy. To jest dopiero album - wszystko takie doskonałe, od rysunków na okładce po każdą nutę.

Racja, mało jest tak wybitniejszych płyt, tzw. kwintesencja. Sorry bardzo ale the Doors nie ma tu szans.
.

Cracker pisze:Pewnie nie po raz ostatni.
I niech tak pozostanie.

Fizjonomia p. 50 Groszy tez jest przerażająca.

Post autor: **Wojtek** » 15 lut 2013, 11:33

Mnie przeraża mnie snobizm muzyczny Wintersa i Piotrka

Whitesnake - Slide It In LP (GER)

Winters · Post autor: **Winters** » 15 lut 2013, 11:44

Jefferson Airplane, albo śmierć.

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 15 lut 2013, 23:24

Cracker · Post autor: **Cracker** » 16 lut 2013, 00:56

Polecam wszystkim którzch nie tak łatwo przerazić.

Klasyka gatunku.

Jennings, Nelson, Cash, Kristofferson - Highwayman

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 16 lut 2013, 07:52

Fajni są

Chociaż jeszcze nie mam tej płyty

Winters · Post autor: **Winters** » 16 lut 2013, 11:22

vinylpiotrek pisze: Sorry bardzo ale the Doors nie ma tu szans.

A dlaczego w ogóle to porównywać? The Doors nigdy nie było tak eksperymentatorską kapelą, co nie znaczy, że nie było kapelą bardzo fajną.
Można polecieć jeszcze dalej i stwierdzić, że kosmos Baxterski jest niczym w porównaniu z kosmosem np. Bitches Brew

Winyl.net