IDLER potęgą jest i basta :)
- Robert007Lenert
 - Posty: 1521
 - Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
 - Kontakt:
 
IDLER potęgą jest i basta :)
Proponuje temat o "jedynie slusznym"  
  napedzie rolkowym i jego flagowych reprezentantach takich jak LENCO 7X, ELAC MIRACORD HXX,  DUAL 10XX, DUAL 12XX, BSR HTXX, GARRARD ZERO 100, GARRARD ZERO 92, EMPIRE, FONICA 600... itd. O gramofonach z czasow gdy nie szczedzono na materiach a silniki zazwyczaj generowaly duze moce i nie straszne im bylo napedzanie mechaniki zmieniarek i talerzy o masie kilku kilogramow.
			
			
									
									
						- Winters
 - Posty: 2801
 - Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
 - Lokalizacja: prawie Łódź
 
IDLER potega jest i basta :)
Ej, weź, bo jeszcze parę takich wpisów na forum i ceny skoczą  
			
			
									
									DIOMEDES KATO
						- 
				eenneell
 - Posty: 4157
 - Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
 - Lokalizacja: K-ków
 
IDLER potega jest i basta :)
Tyllko nie idler:) TYLKO TECHNICSWinters pisze:Ej, weź, bo jeszcze parę takich wpisów na forum i ceny skoczą
- Kocewicz
 - Posty: 739
 - Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
 - Lokalizacja: Zgierz
 - Kontakt:
 
IDLER potega jest i basta :)
Ja jeszcze tylko zgromadzę kilka zabawek i mogą sobie skakaćWinters pisze: Ej, weź, bo jeszcze parę takich wpisów na forum i ceny skoczą
Are you Shure?
						- vinylpiotrek
 - Posty: 2197
 - Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
 - Lokalizacja: Łódź
 
- Winters
 - Posty: 2801
 - Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
 - Lokalizacja: prawie Łódź
 
IDLER potega jest i basta :)
to nie tak łatwo, ostatnio jest zbyt dużo dobrych płyt na allegro, jeszcze te promocje w Acoustic Sounds i człowiek leży!
			
			
									
									DIOMEDES KATO
						- vinylpiotrek
 - Posty: 2197
 - Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
 - Lokalizacja: Łódź
 
IDLER potega jest i basta :)
No, tak, jhak zwykle..forsa.
A ewentualnie ty za zmieniarka bardziej się rozglądasz, czy za single record playerem?
			
			
									
									A ewentualnie ty za zmieniarka bardziej się rozglądasz, czy za single record playerem?

- Winters
 - Posty: 2801
 - Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
 - Lokalizacja: prawie Łódź
 
IDLER potega jest i basta :)
żadne zmieniary, mnie w ogóle automatyka mierzi!
i niby jak bym wtedy słuchał pętli na końcu Sgt. Peppera?
w sumie to pewno kiedyśtam cośtam wykombinuję i wystrugam sobie jakieś Lenco
			
			
									
									i niby jak bym wtedy słuchał pętli na końcu Sgt. Peppera?
w sumie to pewno kiedyśtam cośtam wykombinuję i wystrugam sobie jakieś Lenco
DIOMEDES KATO
						- vinylpiotrek
 - Posty: 2197
 - Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
 - Lokalizacja: Łódź
 
IDLER potega jest i basta :)
Dlaczego?Winters pisze: żadne zmieniary, mnie w ogóle automatyka mierzi!
Zmieniarki są fajne, i basta.
Warto mieć kilka gramofonów, zresztą ta petla w kilku tytułach jest aż tak wazna?Winters pisze: niby jak bym wtedy słuchał pętli na końcu Sgt. Peppera?

- Robert007Lenert
 - Posty: 1521
 - Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
 - Kontakt:
 
IDLER potęgą jest i basta :)
Musze cos dodac. W idlerach jeszcze nie spotkalem sie z problemem niestabilnosci obrotow. To albo chodzi dobrze , albo wcale. A jesli z jakichs powodow kreci zbyt wolno...to przyczyna moze byc tylko jedna. Zbyt duze tarcie gdzies w mechanice. Ze wzgledu na budowe silnika /w 99%/ odpada problem elektronicznego stabilizatora obrotow. Za stabilizacje odpowiada 50Hz jakie mamy w sieci... a to sie nie zmienia.
			
			
									
									
						- vinylpiotrek
 - Posty: 2197
 - Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
 - Lokalizacja: Łódź
 
IDLER potęgą jest i basta :)
http://tablica.pl/oferta/gramofon-w-wal ... fad06;r:;s: Fajny gramofon, tylko cena trochę wysoka.
			
			
									
									
- Krzysztof_67
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: IDLER potęgą jest i basta :)
Wracając do stabilności obrotów. Tak jak napisał Robert007Lenert gramofony te napędzaja w przeważającej większości silniki synchroniczne, tak samo jak sporą część starszych gramofonów paskowych. Obroty i ich stabilność zalezy od częstotliwości sieci zasilającej. Zgodnie z normą PN-EN-50160 
wartość średnia częstotliwości mierzona w czasie 10s nie powinna przekraczać o więcej niż + 1% częstotliwości znamionowej tj. ( 49,5 – 50,5 Hz ) przez 95% tygodnia oraz + 4% i -6% tj. 47 – 52 Hz przez pozostałe 5% tygodnia. Czyli stabilność obrotów dla silnika synchronicznego > 1%, a patrząc np w dane G601 (akurat to mam pod ręką) > 0,2%. Czy na pewno nie ma problemu ze stabilnością obrotów? Wg mnie jest gorzej niż w przypadku sprzętu ze stabilizacja elektroniczną.Częstotliwość sieci zasilającej niestety sie zmienia
 .
			
			
									
									
						wartość średnia częstotliwości mierzona w czasie 10s nie powinna przekraczać o więcej niż + 1% częstotliwości znamionowej tj. ( 49,5 – 50,5 Hz ) przez 95% tygodnia oraz + 4% i -6% tj. 47 – 52 Hz przez pozostałe 5% tygodnia. Czyli stabilność obrotów dla silnika synchronicznego > 1%, a patrząc np w dane G601 (akurat to mam pod ręką) > 0,2%. Czy na pewno nie ma problemu ze stabilnością obrotów? Wg mnie jest gorzej niż w przypadku sprzętu ze stabilizacja elektroniczną.Częstotliwość sieci zasilającej niestety sie zmienia
- Kocewicz
 - Posty: 739
 - Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
 - Lokalizacja: Zgierz
 - Kontakt:
 
IDLER potęgą jest i basta :)
Nie, bo asynchroniczne.Krzysztof_67 pisze:gramofony te napędzaja w przeważającej większości silniki synchroniczne, tak samo jak sporą część starszych gramofonów paskowych.
Mierzyłeś osobiście częstotliwość sieciową, czy bazujesz jedynie na teorii?
Rozumiem, że słyszysz te 0,2% i chcesz nam opowiedzieć o tymKrzysztof_67 pisze:Wg mnie jest gorzej niż w przypadku sprzętu ze stabilizacja elektroniczną.
Are you Shure?
						- Krzysztof_67
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 10 sty 2013, 11:39
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: IDLER potęgą jest i basta :)
Hmm... widzę, że o miłe słowa bardzo tu łatwo 
 
			
			
									
									
						Otóż mierzyłem. w końcu to nic trudnego.Mierzyłeś osobiście częstotliwość sieciową, czy bazujesz jedynie na teorii?
Nie mam zamiaru bo sam mam gramofon z silnikiem synchronicznym i absolutnie nie przeszkadza mi nierównomierośc jego obrotów. Jednak uważam że pisanie o częstotliwości sieci jak o czymś niezmiennym, stałym może innych forumowiczów wprowadzać w błąd.Rozumiem, że słyszysz te 0,2% i chcesz nam opowiedzieć o tym
- 
				eenneell
 - Posty: 4157
 - Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
 - Lokalizacja: K-ków
 
IDLER potęgą jest i basta :)
Ustawianie obrotów stroboskopem też w zasadzie jest nieprecyzyjne- obarczone błędem częstotliwości sieciKrzysztof_67 pisze:absolutnie nie przeszkadza mi nierównomierośc jego obrotów. Jednak uważam że pisanie o częstotliwości sieci jak o czymś niezmiennym, stałym może innych forumowiczów wprowadzać w błąd.