daru0105 pisze: ↑06 lis 2022, 16:21
Kupiłbym Charlie Parkera. Kupiłbym coś jakościowo dobrego. Polecacie coś
Daru, trudne pytanie i łatwa odpowiedź. Nic takiego nie występuje w przyrodzie.
Chłopaki nie polecą, bo są maisteamowacami, a Bird to bebop.
Swego czasu planowałem temacik w tych kwestiach i nawet założyłem zajawkę. Potem stwierdziwszy brak zainteresowania, postanowiłem wiedzę zachować dla siebie
Linkuję, bo masz tam dwa istotne linki:
viewtopic.php?f=18&t=9384
Birda zbieramy na:
Dial, Savoy i Verve + memorabilia różniste aczkolwiek bardzo istotne dla kolekcjonerów i sesjonografów np. Taśmy Benedettiego (wydane też na CD i LP).
Generalnie nie zbiera się dyskografii Birda lecz sesje nagraniowe i gigs live, to sól ziemi parkerowskiej.
Mam wszystkie nagrania Charlie Parkera, ale na LP tylko kilkanaście płyt.
Co mógłbym polecić?
Na pewno
Complete Bird on Verve / 10 CD w boxie, pięknie wydanym z opisem każdej sesji.
Na pewno
LP's Savoy 5500 The Complete SavoyStudio Sessions (box 5LP w tekturowym boxie i z katalogiem sesji w formacie płyty) - bonus jest taki, że dla Davisologów w porej liczbie nagrań Bird gra z Milesem, bo to już okres postdizziego (Gilespiego), którego Miles zastąpił jako członek składów Birda.
Jakość? No nie, nie ma. Zasadniczo się tego nie kolekcjonuje dla jakości. Bowiem ta bywa wieloraka, ale nie taka jakiej oczekujesz.
Czy zatem warto?
O tak!
Z nagraniami Birda jest trochę tak jak z bootlegami Pinków_F, czym późniejsze tym lepsze, bo zazwyczaj lepszy recorder, a często soundboard.
Charliego nagrwano na taśmę, najczęściej zwykły magnetofon szpulowy, a taki Benedetti wyłączał magnetofon gdy grał inny muzyk niż Bird (oszczędność taśmy).
Generalnie bdb nagrania sesyjne wydawała swego czasu hiszpańska oficyna wydawnicza Definitive Records, nawet ją prowadziło dwóch moich znajomych z dawnych lat i przez wiele lat otrzymywałem od nich korespondencję. Otóż chłopaki remasterowali stare nagrania w formie cyfrowej, rzecz oczywista i wydawali potem na płytach (CD), grzebali w archiwach, ścigali kolekcjonerów itd.. podobnie zresztą robili z unikalnymi nagraniami Milesa. Trochę tego od nich mam, a raczej Birda i Milesa wszystko co wydali.
No cóż, co do LP's mozna próbować np Charlie Parker with Strings, dość w miarę przyzwoicie wydane, ale.. patrz wyżej.
Jest trochę kultowych płyt Birda, ale o tym jeśli bedzie zainteresowanie kolegów.. to może w tamtym wątku.
Mam nadzieję, że trochę pomogłem.
Za to we wtorek startuje o 5 rano