[Galeria] Nasze gramofony produkcji SONY

[Rudinho]

Dobry wieczór. Melduję się z Sony PS-X75.

[kukiz 30]

Dawno tu nikt nie zaglądał Mój ulubiony dział Fiu Fiu świetna maszyna

[Rudinho]

świetna maszyna

Mam nadzieję. Po kilku latach z manualami stwierdziłem, że nadszedł czas na automat. Jak poradzę sobie z ustawianiem ramienia pod inne, nieco lepsze niż powieszona przez sprzedającego wkładka to powinno być ok. Póki co nie będę kombinował bo ostatnio upierdzieliłem podpórkę windy w Micro Seiki DD-7 i lękam się prawa serii

Po przesłuchaniu 1 płyty jestem zachwycony Nareszcie będę mógł spokojnie myć płyty bez przykrego dźwięku igły szorującej po końcu płyty jak akurat trzymam mytą płytę nad wanienką do obcieknięcia. To bardzo ważne dla mojej psychiki

[Regsoft]

Melduję się z Sony PS-X75

Ślicznota

Choć ramię wygląda pancernie, a oczywiście Biotracer obsłuży dowolne wkładki bez rezonansu to moim zdaniem najlepiej sprawdza się w nieco podatniejszych wkładkach (oczywiście bez przesady)

nadszedł czas na automat

Biotracer to więcej niż automat



PS. Elektrolity i potencjometry wewnętrzne wymienione? Kalibracja była?

[Rudinho]

PS. Elektrolity i potencjometry wewnętrzne wymienione? Kalibracja była?

Proszę Pana ja prosty chłopak jestem, skąd mnie to wiedzieć?
Sprzedający w opisie wstawił takie zdanie: "Technicznie kompletnie sprawny gramofon jest po pełnym serwisie, czyszczeniu, regulacji i kalibracji i tylko taki zabieg gwarantuje długą bezawaryjną, prawidłową pracę urządzenia. Pokrywa po profesjonalnym polerowaniu".
Zakładam więc, że tak. Na razie wygląda (i działa) wszystko rewelacyjnie.

[darkman]

Dobry wieczór. Melduję się z Sony PS-X75.

No Michał! Witamy w wątku ekshibicjonistów. Piękna tokarka. Gratulacje.


p.s. Michał nie cytuj proszę opisów sprzedawców, to nie jest wątek satyryczny
tylko obrzydliwie egocentryczny i próżny

[MMarek]

Melduję się z Sony PS-X75.

Ooo...
Kolejny ładny... brzydal...

Oby służył... Gratulacje!

[Felini Wąsik]

Dobry wieczór. Melduję się z Sony PS-X75.

Jeden z ładniejszych gramofonów jakie w życiu widziałem

[darkman]

X75

Aha, brak fotki z krążkiem do singli może skutkować długą weryfikacją członkostwa w klubie,
ale co ja tam wiem(?)

* w planie był nawet projekt tematu " pokaż mi swój krążek"

[domibobi]

X75

Aha, brak fotki z krążkiem do singli może skutkować długą weryfikacją członkostwa w klubie,
ale co ja tam wiem(?)

* w planie był nawet projekt tematu " pokaż mi swój krążek"

Czy członkostwa można się nabawić posiadaj tylko krążek do singli?

[trafalgar]

X75

Aha, brak fotki z krążkiem do singli może skutkować długą weryfikacją członkostwa w klubie,
ale co ja tam wiem(?)

* w planie był nawet projekt tematu " pokaż mi swój krążek"

Czy członkostwa można się nabawić posiadaj tylko krążek do singli?

Można.Dlatego ja trzymam jeden Ori w szufladzie.

[darkman]

Można.Dlatego ja trzymam jeden Ori w szufladzie.

Normalka Miszczu!
Spoko Art, dajmy gościowi tydzień na uzupełnienie tego szokującego braku, a potem się go zbanuje i looz. (.. no 5 dni po znajomości, gość jest OK.. miewa spontaniczne pomysły ale już o tym wie ).
p.s. mója Cielęcina była z jakimś chwastem od knosti po zakupie, ale tylko Regu o tym wiedział. Natychmiast uzupełniłem brak po cichutku, bo oczywiście już wtedy wiedziałem, że gramofon to tylko drobny dodatek do krążka.

[Regsoft]

skąd mnie to wiedzieć?

Wystarczy spytać Pana Marcina, który go serwisował. Szczególnie o kondensatory. Tak dla spokojności

Jaką wkładkę planujesz na nim powiesić?

to nie jest wątek satyryczny tylko obrzydliwie egocentryczny i próżny

No właśnie szukam wzrokiem: gdzie krążek Sony do singli? gdzie dodatkowa przeciwwagę do ciężkich systemów? gdzie oryginalny headshell Sony SH-165 No i ten AT 3600 ... trochę jednak siara przy takim gramofonie

dajmy gościowi tydzień na uzupełnienie tego szokującego braku

Byle nie ten od Pana Darka ze Szczecina!

[ebola1972]

@Rudinho Witaj w klubie gramofonów marki sony czyli "brzydali". Fajna maszyna. Gratki.

[Rudinho]

A dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie Obiecuję, że krążek do singli dokupię przy najbliższej możliwej okazji