COVID - Fake newsy. Statystyki, Polemika. Polityka rządu

[Wojtek]

Hmmm, ja to rozumiem, ale jak zagrasz w totka to możesz wygrać główną wygraną. Mało prawdopodobne, ale jednak.

Ja zaś nie rozumiem co ma piernik do wiatraka

[kinky]

Co do Tomasza Lisa, zawsze wydawało mi się, że jest w super kondycji zdrowotnej.

Jeśli będziesz miał okazję zobaczyć go gdzieś w tv to widać, że jest po przejściach. Ale prowadzi skuteczną rehabilitację, bierze udział w maratonach, ostatnio chyba w NY. Niektórzy sugerują, że to może być przyczyną, zbyt forsuje organizm po przebytych już udarach, to już lekarze niech rozstrzygają. Ale to nie o nim temat, chodziło mi tylko o to, że z głupoty, niewiedzy czy złej woli ludzie potrafią wszystko przypisać NOP.

[Doman]

A u mnie w rodzinie jest osoba lat 68 z którą brat pojechał do znienawidzonego przez mejstrim doktora Bodnara w Przemyślu, była w kiepskim stanie. Został mu przepisany zastrzyk dzięki któremu po kilku dniach chory był dosłownie na nogach a za 2 tygodnie sam o własnych siłach pojechał do swojego lekarza rodzinnego żeby go przebadał itp. lekarz widząc owy zastrzyk powiedział ze takimi lekami covid w szpitalach nie leczą... dostał też amantadynę. pielęgniarki i lekarze kręcili głowami że jak to można tak szybko powstać na nogi po covidzie. dodam jeszcze że w tej przychodzi w Przemyślu nikt nie chodził w maskach czy skafandrach a pielęgniarki mówiły że nie ma jak odpowiednie dawkowanie witaminą d no i na samy początku amantadyna która była zakazana od samego początku. także nie samym szczepieniem żyje człowiek no i chyba kto jak to przechodzi zależy od kilku czynników: geny, wrodzona odporność, grupa krwi (podobno) itp itd.

[blispx]

znajomy brał tą amantadynę, czy jak to tam się zwie, gdy miał covida tyle że był bezobjawowy także ciężko stwierdzić czy to coś podziałało, z lekami jest dość często takie coś jak efekt placebo, znam to z autopsji bo jestem lekomanem, są także zaburzenia psychiczne i bóle somatyczne - człowieka napierdala dosłownie wszystko np. przy depresji tutaj się można mocno zdziwić co może boleć od tego na stan dzisiejszy to brak jakichkolwiek testów laboratoryjnych potwierdzających zbawienne działanie w przypadku covida, raczej takich nie będzie, a szarlatanów nigdy nie brakowało

[kinky]

brak jakichkolwiek testów laboratoryjnych

Przebadano u nas amantadynę pod kątem leczenia covid
https://www.gov.pl/web/zdrowie/wyniki-b ... u-covid-19

[blispx]

czyli placebo

leki i lekarzy trza umieć dobierać, mi kiedyś reumatolog przypisał eferalgan z kodeiną, na moje pytanie czy mogę to stosować razem z ssri odpowiedział że mogę, także no comments

[Doman]

z tego artykułu wynika że napisałem o jakimś "szarlatanie" hehe jakbym czytał książkę Znachor ale napisaną w 2020...
wujek cieszy się pełnym zdrowiem i chwali współczesnego szarlatana, chyba nie łamie tym prawa ale kto wie w jakim to kierunku idzie może takich pacjentów będą wsadzać do więzienia;)

[blispx]

nie o to chodzi, dałem przykład że nie można wierzyć we wszystko co się słyszy i brać tego za prawdę objawioną, jakbym zażył to co mi ten reumatolog przypisał przy jednoczesnym braniu ssri w skrajnej depresji to bym nogi wyciągnął i potrzebował psychiatrycznego detoksu , ufanie komuś tylko dlatego że jest lekarzem w Przemyślu może naprawdę brzydko się skończyć, no i pamiętam ten "szał pał" na tą amantadynę

[pawlos]

Przesłuchanie w Parlamenie Europejskim przedstawiciela Pfizer .
https://twitter.com/i/status/1579759795225198593

[zelazny]

Heh, przyjąłem trzy szczepionki w ciągu roku.
Dziwnie się czuję, bo w zasadzie jestem ostrożny w życiu.
Jedno jest pewne, skoro danego dnia miesiąca jest 50000 zakażeń, a następnego miesiąca już ich prawie nie ma, to coś jest nie tak. Nic mi nie jest, ale jak mogę być pewien, że w niedługim czasie nie będzie powikłań.



Czytałem o testach na lotniskach. Miliony ludzi podróżuje i chorych na lotniskach wykryto nieznaczną ilość. Coś jak 200000 i jeden chory.

Polska nie zamierza płacić dla Pfizera za zakontraktowane szczepionki, powodem jest małe zainteresowanie oraz wojna i ukraińscy uchodźcy.

[Wojtek]

Jedno jest pewne, skoro danego dnia miesiąca jest 50000 zakażeń, a następnego miesiąca już ich prawie nie ma, to coś jest nie tak. Nic mi nie jest, ale jak mogę być pewien, że w niedługim czasie nie będzie powikłań.

A jest tak? W którym kraju?

Polska nie zamierza płacić dla Pfizera za zakontraktowane szczepionki, powodem jest małe zainteresowanie oraz wojna i ukraińscy uchodźcy.

Ukraińscy uchodźcy? Oni to raczej powinni zwiększyć nasze zapotrzebowanie, a nie zmniejszyć
Głównie małe zainteresowanie. Dumne 60% niezaszczepionych czy jak to tam szło.

[zelazny]

Heh, no nie mów, że nie słyszałeś w radiu np. NŚ takiej informacji.
Hyhy, myślę, że ludziska, teraz jak kończą dziennikarstwo to wiedzą, że nieraz będą kłamać w żywe oczy.



Heh, k...a jest epidemia, tysiące przypadków dziennie, a tu nagle informacja koniec pandemii, maski niepotrzebne i to hasło "pokonaliśmy pandemię".
I napiszę tak, to jest podział na tych co idą na rzeź i na tych co nie lubią jak się zakłada im kaganiec i mówi co mają robić. Fakt miałem wybór, mogłem sie nie szczepić 3 razy. Teraz konkluzja - być zmorą dla systemu czy jego pupilem.

[Wojtek]

NŚ? Jakiej informacji?

Powtarzam pytanie: gdzie tak jest/było że niby z dnia na dzień koniec pandemii i zero przypadków?
W Polsce wiem że nie, ale jestem ciekaw o jakim kraju piszesz.

Teraz konkluzja

Dla mnie to brzmi bardziej jak kontynuacja pitolenia z poprzednich stron: viewtopic.php?p=387686#p387686

[Mawis]

Heh

Co ty z tym Heh?? To cos znaczy ?

[zelazny]

Oki, nie będę się udzielał. Nie chcę nikogo drażnić.
Po prostu nie wierzę w to, że są potrzebne 4 szczepionki w przeciągu 1,5 roku.