jak na nastolatka i to z dolnej połowy tej "nastoletniości" jesteś nadzwyczaj zasobny w finansowe środki... aż współczuję moim nastoletnim córkom...
Pan Marek w "Zakamarkach" też o tym mówił... po tym albumie przestał czytać brytyjską prasę muzyczną, bo każde czasopismo określało tę płytę mianem "nudy, nudy, nudy"
