Biały pył na płycie

[Felini Wąsik]

Mogłem nie myć tych płyt, tylko spartoliłem robotę Potrzebny Wehikuł Czasu

[winylwoy]

Zrób sobie taki test. Wylej trochę tego cudownego produktu marki Polaris na jakieś lusterko, szybkę i pozostaw do wyschnięcia.
Zdziwisz się co zobaczysz.

[Bart_S]

viewtopic.php?f=26&t=29

[Felini Wąsik]

Zrób sobie taki test. Wylej trochę tego cudownego produktu marki Polaris na jakieś lusterko, szybkę i pozostaw do wyschnięcia.
Zdziwisz się co zobaczysz.

Spróbuję, o kurcze, są takie jakby zacieki na całej powierzchni

[Felini Wąsik]

opłukanie tych płyt w wodzie destylowanej

Opiszesz dokładnie w jaki sposób mam to zrobić ? Też jakąś gąbką czy ściereczką ?
Bo muszę też wiedzieć ile kupić tej wody, obecnie mam tylko małą resztkę, a zależy mi żeby chociaż te dwie płyty Dżemu wróciły do normy. Dobrze że nie myłem tzw. przeboje całkiem live, bo to 1st press. Najemnika, jak przyjdzie, nie będę w ogóle mył. Pierdziele już to mycie płyt

[Merrick]

Mogłem nie myć tych płyt, tylko spartoliłem robotę Potrzebny Wehikuł Czasu

Mój kolega w Elblągu myje winyle i to bardzo dobrze. Nawet ja podrzucam do niego płyty mimo iż też mam myjkę ultradźwiękową

Pierdziele już to mycie płyt

Gdy mam bardzo mocno brudną płytę myję płynem do naczyń pod kranówką ( żeby nie zabrudzić forumowej mikstury w wyjce } i zaraz potem wrzucam do myjki ultradźwiękowej.

[Felini Wąsik]

Muszę w tygodniu kupić wodę destylowaną, opłuczę tak jak wcześniej radził kolega, jeśli to nie pomoże, to będzie trzeba kombinować dalej

[winylwoy]

opłukanie tych płyt w wodzie destylowanej

Opiszesz dokładnie w jaki sposób mam to zrobić ? Też jakąś gąbką czy ściereczką ?
Bo muszę też wiedzieć ile kupić tej wody, obecnie mam tylko małą resztkę, a zależy mi żeby chociaż te dwie płyty Dżemu wróciły do normy. Dobrze że nie myłem tzw. przeboje całkiem live, bo to 1st press. Najemnika, jak przyjdzie, nie będę w ogóle mył. Pierdziele już to mycie płyt

Już jestem. Byłem zajęty w związku z dzisiejszymi Mistrzostwami Europy na żużlu i dopiero wróciłem ze stadionu. Ale do rzeczy. Kup sobie wodę destylowaną. Bywa w 5 l. pojemnikach. Nalej ją do czystej miski (oczywiście jakąś jej część) i czystą szmatką delikatnie nie zamaczając labela obmyj płytę.
Cała sprawa wyglądała by o wiele prościej gdybyś posiadał myjkę np. Knosti. Tam jest wanienka i krążek do ochrony labela przed zamoczeniem.
I nie ma co się denerwować kiedyś będziesz się z tego śmiał. A myjkę wcześniej czy później i tak sobie kupisz.
Odwagi i do dzieła

[Felini Wąsik]

opłukanie tych płyt w wodzie destylowanej

Opiszesz dokładnie w jaki sposób mam to zrobić ? Też jakąś gąbką czy ściereczką ?
Bo muszę też wiedzieć ile kupić tej wody, obecnie mam tylko małą resztkę, a zależy mi żeby chociaż te dwie płyty Dżemu wróciły do normy. Dobrze że nie myłem tzw. przeboje całkiem live, bo to 1st press. Najemnika, jak przyjdzie, nie będę w ogóle mył. Pierdziele już to mycie płyt

Już jestem. Byłem zajęty w związku z dzisiejszymi Mistrzostwami Europy na żużlu i dopiero wróciłem ze stadionu. Ale do rzeczy. Kup sobie wodę destylowaną. Bywa w 5 l. pojemnikach. Nalej ją do czystej miski (oczywiście jakąś jej część) i czystą szmatką delikatnie nie zamaczając labela obmyj płytę.
Cała sprawa wyglądała by o wiele prościej gdybyś posiadał myjkę np. Knosti. Tam jest wanienka i krążek do ochrony labela przed zamoczeniem.
I nie ma co się denerwować kiedyś będziesz się z tego śmiał. A myjkę wcześniej czy później i tak sobie kupisz.
Odwagi i do dzieła

Dzięki za rady, szmatka chyba może być z mikrofibry ?

[Felini Wąsik]

Kupiłbym tą knosti, podoba mi się, jednak czytałem że ta plastikowa osłonka na label nie do końca cały przykrywa, a mam też Polskie płyty z lat 60, a nie chcę zniszczyć labeli

[RadTang]

Kupiłbym tą knosti, podoba mi się, jednak czytałem że ta plastikowa osłonka na label nie do końca cały przykrywa, a mam też Polskie płyty z lat 60, a nie chcę zniszczyć labeli

Na tyle płyt co umyłem nie miałem jakichś większych problemów. Gorzej z tymi stojaczkami... co jakiś czas zdarza mi się zarysować przez nie płytę... Póki co, żadna nie jest absolutnie zniszczona no ale zdarzają się wypadki...

[cobra]

orzej z tymi stojaczkami... co jakiś czas zdarza mi się zarysować przez nie płytę

W jaki spsób? Przecież tam są, z tego co pamiętam, gumki czy jakieś miękkie nakładki.

[Piterski]

Kupiłbym tą knosti, podoba mi się, jednak czytałem że ta plastikowa osłonka na label nie do końca cały przykrywa, a mam też Polskie płyty z lat 60, a nie chcę zniszczyć labeli

Niestety możesz je przypadkowo zamoczyć jeśli za szybko będziesz kręcił płyta i płyn nie zdąży spłynąć. Może bezpieczniej kupić zaciski i myć w misce z miksturą za pomocą szczoteczki.
Wojciech Pajdas coś takiego oferuje.
https://vinylspot.pl/pl/p/Myjka-reczna- ... lspot/3305

[Mawis]

Może

Kurczę jak przegladalem te zdjęcia z plyta w misce to az mnie dreszcze przeszly...sam rozwazam kupno myjki ale plyta w misce budzi moje obawy...to naprawdę sie sprawdza?

[Piterski]

Mycie jak w myjce tylko gabaryty większe i trzeba płytę odstawić by obciekła lub wytrzeć.
Ja myje w ultradźwiękach i odsysam następnie na OkiNoki