Pierwszy odsłuch.
Układ utworów powtórzony za wersją CD, w ślad za którą dodano też "Czarny chleb". Cieszy, że utwór jest, choć powtórzenie układu oryginalnego winyla też być może miałoby swój urok.
Mastering całkiem przyzwoity. Nie przebasowany (choć są utwory, w których bas dominuje, ale to raczej taki miks), nie przegórowany (może właśnie góry przydałoby się minimalnie więcej, ale to już "co kto lubi"). Fortepianowi w "Śnie o victorii" trochę brakuje głębi, ale może to słabość produkcji studyjnej. Jeśli ktoś ma porównanie z pierwszą edycją, proszony jest o komentarz.
Jakość tłoczenia - nie ma wstydu, choć szału też nie. Minimalnie pyka, zwłaszcza pod koniec. Mój egzemplarz ma niewielką falę - nie słychać jej, może tylko w przerwach trochę.
Wewnętrzna koperta (czarna) nie jest wyłożona folią - mały minus. Wyciągałem bardzo, bardzo ostrożnie. Przed schowaniem płyty dołożę półokrągłą folijkę, żeby się winyl nie rysował.
Nie wiedziałem lub nie pamiętałem, że na tej płycie bębnił Jerzy Piotrowski. Jego nazwisko w druku zostało jednak oddzielone pustą linijką od pozostałych.
I to jest dokładna opinia zgadzam się z tym że mastering jest przyzwoity. To na oryginalnym winylu nie było utworu Czarny Chleb? Bardzo lubię ten utwór i bardzo dobrze że jest dodany A ma ktoś tak do opisania Najemnika? Jestem strasznie ciekawy czy też jest taki dobry mastering
"Jeśli marnowanie czasu daje ci radość to nie jest to czas zmarnowany"
John Lennon
To na oryginalnym winylu nie było utworu Czarny Chleb?
Nie, tylko na CD. Na kasecie pierwotnie, wg opisu z Discogs, także go nie było (ani "Letniego spaceru z Agnieszką"). W pionierskich czasach kompaktu czasem na CD dodawano nieobecny na winylu utwór (np. na "Perfect Strangers" Deep Purple), albo część utworów było w dłuższych wersjach ("Brothers in Arms" Dire Straits, "No Parlez" Paula Younga), albo dorzucano jakiś singiel czy remiks (niektóre wydania płyt Depeche Mode).
Ostatnio zmieniony 29 sie 2022, 18:16 przez Tarkus, łącznie zmieniany 1 raz.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
To na oryginalnym winylu nie było utworu Czarny Chleb?
Nie, tylko na CD. Nie wiem, co z kasetą. W pionierskich czasach kompaktu czasem na CD dodawano nieobecny na winylu utwór (np. na "Perfect Strangers" Deep Purple), albo część utworów było w dłuższych wersjach ("Brothers in Arms" Dire Straits, "No Parlez" Paula Younga), albo dorzucano jakiś singiel czy remiks (niektóre wydania płyt Depeche Mode).
To przyznam, że o tym nie wiedziałem, ale mam oryginalne wydanie płyty Queen The Miracle z Holandii z 1989 roku, i są tam dodane dwa niepublikowane na winylu utwory i wersja maxi singlowa jednego z utworów
"Jeśli marnowanie czasu daje ci radość to nie jest to czas zmarnowany"
John Lennon
Słusznie się czepiacie takiej niedoróbki tego Detoxu, co i tak nie przebije czarnej reedycji Astigmatic Komedy. Cała seria jak jeden mąż wygląda tak.
Niestety zwróciłem, potem w Empiku, jednym, drugim, trzecim, nawet przez okładkę wyczułem wadę tak była mocna.
Płyta miskowata.
Załączniki
Ostatnio zmieniony 29 sie 2022, 21:03 przez Szelak, łącznie zmieniany 1 raz.
Słusznie się czepiacie takiej niedoróbki tego Detoxu, co i tak nie przebije czarnej reedycji Astigmatic Komedy. Cała seria jak jeden mąż wygląda tak.
Niestety zwróciłem, potem w Empiku, jednym, drugim, trzecim, nawet przez okładkę wyczułem wadę tak była mocna.
Płyta miskowata.
A to dziady Im zależy tylko na pieniądzach, mają niestety w dupie czy płyta będzie się nadawać do odtwarzania czy nie
"Jeśli marnowanie czasu daje ci radość to nie jest to czas zmarnowany"
John Lennon
Słusznie się czepiacie takiej niedoróbki tego Detoxu, co i tak nie przebije czarnej reedycji Astigmatic Komedy. Cała seria jak jeden mąż wygląda tak.
Niestety zwróciłem, potem w Empiku, jednym, drugim, trzecim, nawet przez okładkę wyczułem wadę tak była mocna.
Płyta miskowata.
A to dziady Im zależy tylko na pieniądzach, mają niestety w dupie czy płyta będzie się nadawać do odtwarzania czy nie
Jerzy Piotrowski. Jego nazwisko w druku zostało jednak oddzielone pustą linijką od pozostałych.
Tak było też w oryginalnych wydaniach, bo Piotrowski zagrał na Detoxie gościnnie - nie ma go przecież na okładkowym zdjęciu. Poza tym utwór Letni spacer z Agnieszką jest na pierwszym wydaniu kasetowym Asty.
Rimski-Korsakow - Szeherezada. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej pod Rowickim.