B&O Beogram 3400 - za wolno odtwarza

[LeT]

To mój pierwszy post więc witam z góry też przepraszam za nieprofesjonalne słownictwo, ale posiadam gramofon od około 2 miesięcy i wielu rzeczy nie wiem.
Do sedna, od paru tygodni mam problem, gramofon za wolno odtwarza. Jest to konkretnie B&O BeoGram 3400. Jakiś czas temu miałem już takie wrażenie, ale myślałem sobie, że to sobie ubzdurałem, więc nic z tym nie robiłem. Dopiero parę tygodni temu odtwarzanie zwolniło na tyle, że można je stwierdzić na 100%. Wszystko odtwarza równomiernie ale za wolno.
Przez co jest to spowodowane? Pasek napędowy jest trochę chyba trochę za luźny, może to jest przyczyna? A jeśli tak to gdzie kupić zamiennik, bo przeszukałem już Allegro i parę innych stron i nic nie potrafię znaleźć.
A może to co innego? Nie mam najmniejszego pojęcia. Proszę Was o pomoc, jest to dla mnie naprawdę ważne

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Aha i jeśli zły dział czy coś to przepraszam, ale ten wydał mi się najodpowiedniejszy

[Robert007Lenert]

Ktos cos poradzi mamy na tym forum specow od B&O. Spokojnie poczekaj...dzisiaj niedziela

[eenneell]

1./ Czy talerz bez paska kręci się swobodnie?/- Przesmarowałbym oś talerza
2. i silnik

Przy zdjętym talerzu widać silnik i koła przekładni; przy metalowym kółku jest magnes, który spowalnia obr silnika- może tu jest przyczyna
PS
zakładam, że pokrętło pitch nie daje efektów

[LeT]

Tak, kręci się, ale mogę spróbować to jeszcze nasmarować.

Odnośnie silnika nic nie wiem, być może to z nim jest problem, ale ja nie potrafię tego stwierdzić. Gdyby jednak to było przyczyna to jakieś zamienniki części albo całego silnika dostanę bez problemów?

Wina magnesu to chyba nie jest, wygląda jakby działał poprawnie, a co do pokrętła to ono działa. Tylko o ile kiedyś dało sie zwolnić i wrócić do poprawnej prędkości to teraz z bardzo bardzo wolno można przyspieszyć do bardzo wolno

[eenneell]

Tak, kręci się, ale mogę spróbować to jeszcze nasmarować.

jest ok!

to jakieś zamienniki części albo całego silnika dostanę bez problemów?

Łatwo nie będzie...

Wina magnesu to chyba nie jest, wygląda jakby działał poprawnie, a co do pokrętła to ono działa

Ale czy cały magnes jest poza kółkiem?

[LeT]

Tak, cały magnes jest poza. Z samym mechanizmem chyba jest wszystko ok. Jeśli jest to wina silnika to nie wiem.. Mogę zrobić jakieś zdjęcia jakby to coś pomogło, albo nagrać sam problem chociaż to pewnie nic nie zmieni, bo pewnie wiecie jak to brzmi

[eenneell]

Muszę Cię zmartwić:
mój beogram 1900 (mechanizm bliźniaczy do 3400) też za wolno kręci I też magnes jest poza kółkiem!
Może to jakiś opornik jest przyczyną?
Jest na 220 V, a teraz mamy 240V; ?
Tylko ja na nim nie słucham płyt ( co nie znaczy,że nie chciałbym źeby trzymał właściwe obroty!
Zeskanuję schemat to może Ktoś biegły w elektronice nam pomoże...?

[eenneell]

Oto schemat!

[LeT]

A ten Twój tak ma od zawsze? Bo mnie się to zaczęło dziać parę tygodni temu.. Przedtem grał normalnie nie ma jakichś speców którzy by to naprawiali? Najlepiej na Śląsku

[Kocewicz]

Jest na 220 V, a teraz mamy 240V; ?

Nie, nominalnie mamy 230V, po nocach jak jest zwyżka to może faktycznie 240V. Ale to nie ma nic do wolnego odtwarzania. Zresztą, od tego jest stabilizacja na TR1, żeby niwelować takie kwiatki.
Są dwa potencjometry montażowe, R4 i R5. R5 jest od 45 obrotów. Jak nie uda się nim wyregulować, to trzeba podmienić R3, na 5,6K lub mniej.

nie ma jakichś speców którzy by to naprawiali? Najlepiej na Śląsku

Może jeszcze naprzeciw miejsca zamieszkania Jaśnie Wielmożny Pan sobie życzy? Zawsze można przywieźć gramofon do miasta Łodzi, ewentualnie nadać przesyłką.

[eenneell]

Są dwa potencjometry montażowe, R4 i R5. R5 jest od 45 obrotów. J

Z serwisówki wynika, że jest coś do regulowania....
TYlko co jest przyczyną? Pasek nie; jest lużny, ale jakiś taki silikonowy i "lepki"....(czyli się nie ślizga)
trza popatrzyć do środka

A ten Twój tak ma od zawsze? Bo mnie się to zaczęło dziać parę tygodni temu.. Przedtem grał normalnie

Nie wiem bo ja go kupiłem za grosze dla wkładki...
A czy może być "winny" za obroty jakiś opornik, czy kondensator?
Ważne coby cholera "kręciła się" szybciej- wzxak jest ten hamulec magnesowy...
To rozwiązanie nie jest (widzę) zbyt fortunne i B&O dość szybko z niego zrezygnował i w modelach 1902itp jest osobna regulac ja 33i 45 na potencjomerach ( obok pitch)

[Kocewicz]

A czy może być "winny" za obroty jakiś opornik, czy kondensator?

A ty czytasz w ogóle, co ja piszę?
Poza regulowanym R5, można sprawdzić C3, C4, C5, C9. To elektrolity, któryś z nich mógł "zgnić". Nic więcej zaocznie nie poradzę.

[eenneell]

A ty czytasz w ogóle, co ja piszę?

czytam! czytam! ale nie będąc "elektrykiem" z takim sobie zrozumieniem
Rozumiem ,że "C3, C4, C5, C9" to kondensatory....
A R 5 to opornik ( a nie renówka 5?)
Dzięki, jak się nauczę to sprawdzę

Czyli "walnięty" kondensator może powodować wadliwe obroty

[Kocewicz]

A R 5 to opornik ( a nie renówka 5?)

R5 w tym przypadku to potencjometr. Znajduje się pomiędzy przełącznikiem S2 i potencjometrem OR5, czyli "pitchem". Proponuję tam pokręcić.

Czyli "walnięty" kondensator może powodować wadliwe obroty

Może. Chyba powiedzieliśmy już wszystko, co trzeba, teraz pora na ruch ze strony LeTa

[eenneell]

R5 w tym przypadku to potencjometr. Znajduje się pomiędzy przełącznikiem S2 i potencjometrem OR5, czyli "pitchem". Proponuję tam pokręcić.

czyli R4 i R5- bo to chyba potencjometry?
Jutro zajrzę w środek i spróbuję obczaić
WIELKIE DZIĘKI