
Czytam forum od kilku lat, a w 2019 roku, po długiej lekturze, zakupiłem swój pierwszy w dorosłym życiu gramofon - model Wega P700, i postanowiłem do sprzęcika zakupić nową wkładkę. Obecnie jest tam Audio-Technica AT-12 (w wersji bodajże Hitachi - logo D&M) z igłą ATS12 z firmy Dreher&Kauf (czyli w sumie nie wiadomo co to jest, bo zdaje mi się, że to pakowacz, a nie producent) kupioną za kilkadziesiąt złotych (NOS). Do tego oryginalny headshell Wega SH-300.
Nie wiem jaka wkładka najlepiej zagra na ramieniu mojej Wegi, czy kupować nową wkładkę czy może samą igłę do obecnej. Budżet raczej niewysoki, do 500zł. Z racji tego, że gramofon, jak i cała reszta zestawu (wzmak Kenwood A-63, docelowo Sony F770ES jeżeli kiedyś uda mi się kupić, głośniki to jakieś stare kolumny z Niemiec), jest dość "wintydżowa" to jak najbardziej, dopuszczam używane wkładki. Na początku myślałem o jakimś Ortofonie (OM-20) lub Shure, a z nowych wpadł mi w oko Grado Prestige Black. Lubię ciepłe brzmienie, takie stereotypowo kojarzone z gramofonem, pełne. Słucham głównie starego rocka, metalu, ale też zdarzają się koncerty symfoniczne. Pełen przekrój.
Dziękuję z góry za porady i pozdrawiam.
