Jestem dość specyficznym czytelnikiem tego forum. Czytam je bardzo wnikliwie i z dużą pasją... ale nie mam nawet gramofonu

Żeby zmienić ten stan rzeczy w końcu założyłem konto i zamierzam zacząć się też udzielać, a nie tylko korzystać z Waszej wiedzy... choć pierwszy mój temat będzie z pewnością prośbą o pomoc w zakupie.
Mam 30 lat i nigdy nie miałem gramofonu, nawet takiego plastikowego w dzieciństwie. Skąd więc nagła fascynacja winylami? Wzięła się z pasji kawowej. We Wrocławiu jest bardzo niewiele dobrych kawiarnii, a jedna z absolutnego topu to vinyl cafe. No i już po samej nazwie możecie się domyśleć jak to było

Na razie mamy jedną płytę, amplituner z phono i głośniki technicsa, które w tym tygodniu zostaną wymienione na lepsze, a może w tym samym czasie pojawi się też gramofon.
Pozdrowienia i do zobaczenia w wątkach.