Zestaw mini dla córki-Pianocraft?

[PatLove]

Jak w temacie-poszukuję jakiegoś mini zestawu dla córki do jej pokoju. Myślałem o Pianocraft, to dobry pomysł, czy może szukać czegoś innego? Zależy mi na tym żeby był to sprzęt o niewielkich gabarytach i w miarę rozwojowy (zmiana kolum, może kiedyś podpięcie pre i jakiegoś gramofonu)

[Bart_S]

zapytaj, czy będzie chciała... moje obie mnie pogoniły z porządnym sprzętem, głośniczek BT i słuchawki BT są wystarczające i nie będą niczego innego używać... streaming only...

[PatLove]

Streaming, streamingiem ale…
Moja ma 8 lat, śpiewa, ma w swoim pokoju iMac’a, który jak na komputer audio ma całkiem niezłe ale to nadal nie jest system audio i ona już słyszy te różnice…
Chodzi mi o zestaw, który oczywiście ma mieć bt, ma mieć aux ale ma mieć również CD, dlatego pomyślałem o Pianocraft bo czytałem kiedyś, ze to chyba najsensowniejsze rozwiązanie z takich mini/miko(?) systemów. Chyba ze może coś innego?

[grzehu82]

ona już słyszy te różnice…

Ehh....to raczej autosugestia. Mam też nieco starsze pociechy, lubią słuchać muzykę ale puszczają z telefonu, tv czy laptopa. Nawet jak posłuchają u mnie tego samego to wcale nie byłyby szczęśliwe jakbym im postawił tam np. nowiuśkiego Pianocrafta. To co w naszych czasach było obiektem westchnień (wieża w klockach) dziś budzi politowanie u młodzieży.

zapytaj, czy będzie chciała... moje obie mnie pogoniły z porządnym sprzętem,

Tak zrób najpierw. U mnie byłoby pewnie tak samo, widzę podejście.

[syko]

głośniczek BT i słuchawki BT są wystarczające

Dostałem niedawno słuchawki BT, jakaś Motorola. Bardzo ładne, ale co z tego skoro jakość dźwięku wręcz zniechęca. Możliwe że są lepsze.
Znajomy muzyk ma dwa chińskie głośniczki BT( 2x100zł) i jak rozstawi je na ognisku to scena jest szeroka i stereo też fajne.
Głośniczki jak najbardziej są mobilne i to ich jest wielka zaleta bo można sobie pograć u kolegi czy na ulicy z GarageBand.
Ogólnie to jestem konserwatywny (wintage), ale sam myślę o zakupie chociaż jednego.
Po mojemu trzeba pokazać dziecku oba systemy i zapytać który woli.

[kinky]

Nie generalizowałbym, że córka autora wątku może nie połknąć haczyka. Jeśli ma słuch, uczy się śpiewu (jak dobrze zrozumiałem) to zdecydowanie odczuje różnicę.
Opieram to na swoich skromnych doświadczeniach. Kiedy moja córa, w wieku ok. 10 lat zaczęła naukę gry na pianinie wstawiłem jej do pokoju wieżę technicsa, jakieś kolumny i słuchała tylko na tym. Miała przenośne odtwarzacze, słuchawki, ale zaczęła używać tego tylko poza domem. Wcześniej, zanim zaczęła naukę gry, były jakieś Kylie Minogi itp, zgrzytałem zębami, ale wiadomo, bo rówieśnicy... a jak się pojawił sprzęt w pokoju zaczęła mi podbierać cd z klasyczną, rockiem, za chwilę została fanką Blechacza (14 lat miała jak wygrał konkurs), zafiksowała się na Comie (taki mix )... I tak jej zostało, jeśli nawet streaming czy radio internetowe to w domu (już swoim) tylko przez wieżę. Także warto próbować.

Podpowiedzcie koledze jaki sprzęt/wieżę, bo ja się na tym nie znam i życzmy powodzenia w uczeniu dobrych wzorców słuchania muzyki.
Czym skorupka za młodu...

[PatLove]

Nie generalizowałbym, że córka autora wątku może nie połknąć haczyka. Jeśli ma słuch, uczy się śpiewu (jak dobrze zrozumiałem) to zdecydowanie odczuje różnicę.

Czym skorupka za młodu...

Dokładnie, zgadza się, słuch ma super, żeby nie napisać wybitny (tak, wiem jak to brzmi odnośnie własnego dziecka i ze „każda sroczka…” itd) ale nie jest to moje zdanie, tylko już kilku osób, które z muzyką mają dużo więcej wspólnego niż ja. Haczyk już połknęła-granie z tabletu, jakichś głośniczków bt itd nie przechodzi bo „tato tu nie słuchać tego, co powinno być” także cóż, nie chciałbym tego zmarnować.

[Marek HiFi]

Posiadając dużą ilość sprzętu, starałem się uszczęśliwić dziecko 11lat na siłę. Wstawiałem do pokoju ciekawe systemy, które zbierały kurz... Wystarczyło zmienić komputer wstawić JBL BT i córka wykorzystuje codziennie swój najlepszy zestaw.... Do czasu kiedy sama nie zapyta, nie zapragnie stereo Vintage, zakończyłem uszczęśliwianie na siłę.... Taka sytuacja u mnie.....

[kinky]

Haczyk już połknęła-granie z tabletu, jakichś głośniczków bt itd nie przechodzi bo „tato tu nie słuchać tego, co powinno być”

[grzehu82]

Haczyk już połknęła-granie z tabletu, jakichś głośniczków bt itd nie przechodzi bo „tato tu nie słuchać tego, co powinno być” także cóż, nie chciałbym tego zmarnować.

Może więc lepiej przejść się po sklepach muzycznych, może starczy jakiś sprzęt studyjny

[PatLove]

Myślę, ze studyjny to jeszcze nie bo on „rozkłada utwory na czynniki pierwsze” i zabiera całą tą „magię”. Na studyjny jeszcze przyjdzie czas, póki co potrzebuję jakiegoś mini zestawu z bt i CD .

[Tarkus]

Ja bym zaczął od podłączenia do telefonu/tabletu itp. porządnych słuchawek. Nie mówię o wielkich słuchawach studyjnych itp. - mały wzmacniacz nawet nie napędzi ich odpowiednio - tylko o dobrej marki i jakości słuchaweczkach przenośnych. Czymś w rodzaju Koss Sporta Pro, Sennheiser PX-200II czy o modelach, które je być może zastąpiły w ostatnich latach. Zdaje się, że niektóre firmy robią teraz nawet wersje specjalnie do telefonów, z mikrofonami. Usłyszenie muzyki przez takie słuchawki pokazuje adeptowi, jak dobrze może zabrzmieć dźwięk z urządzenia, które (wydawało mu się, że) znał. I ogólnie jak dobrze może zabrzmieć muzyka, ile jest w niej szczegółów, o których nie wiedział, że można usłyszeć scenę, głęboki bas, przyjemną i przestrzenną górę, że po prostu muzyka może nie zlewać się w jedną papę. Coś, co sam przeżyłem, słuchając po raz pierwszy z walkmana kaset, których dotąd słuchałem na monofonicznym radiomagnetofonie. Bardzo pedagogiczne doświadczenie, z czasem robiące smak na "więcej".

[PatLove]

Dzięki za sugestię ale zupełnie nie o to chodzi, sprzęt ma być po to, żeby córka mogła słuchać w siebie w pokoju swoich płyt.

[martin.h]

Pianocraft jest tutaj dobrym rozwiązaniem, sam przez długi czas słuchałem muzyki na podobnym sprzęcie od Onkyo, na tranzystorach, porządny ciężki sprzęt, z czasem dostał nowe głośniki. Akurat Yamaha ma w zestawie dobre głośniki więc tutaj plus.
Co do słuchania muzyki z telefonu/laptopa/tabletu to tak jak większość piszę, dla mnie to brzmi kiepsko i mam zero przyjemności z słuchania muzyki, aby leciało w tle ok, ale jak chcesz się zaglębić w dźwięki i mieć z tego przyjemność to tylko jakieś hi-fi.

[PatLove]

Nie upieram się, że musi być to pianocraft, może być zarówno coś Onkyo, Denona, czy innego producenta. Na pewno musi mieć CD i BT, natomiast kolumny i tak pewnie bym zmienił gdyż z braku miejsca muszą być w obudowach zamkniętych lub z przednim br.