IMPEX Records

[zelazny]

No i mam pre-ordera w MCRU na Kennyego. David zadzwoni kiedy album pojawi się w sklepie. 5000 kopii tylko, jak ktoś jest zainteresowany to polecam złożyć pre-ordera już teraz, bo album może się sprzedać na pniu.

[darkman]

ale żeby prążkowany papier? To będzie mega wydanie!

Papier nie gra. Choć jeśli to rolka nie ciętych $, to czy ja wiem..?

5000 kopii tylko,

Raczej aż, 5000 numerowanych Dorhamów z Jackie McLeanem, repress płyty z 1963go?
No bez jaj. Nie chcę tego, choć tanioł jakiś generalnie jak na tę reklamę, że analog i 180g (to dziś standard!) itd..bełkot.
Dzięki za info, oczywiście

[zelazny]

Hehe, dark nie truj dupy. Czekam z utęsknieniem na ten albumik. Rozumiem żebyś napisał tak o biedronkowym wydaniu, ale o IMPEX?
Masz choć jeden album od IMPEX? Jeżeli tak to czy zawiodło Cię to wydawnictwo w jakikolwiek sposób - dźwięk, tłoczenie? że tak z niesamkiem wjechałeś na tę zacną mareczkę. Co do ceny to 40 zielonych, jak najbardziej do zaakceptowania.
Nie odkryłeś Ameryki stwierdzając, że papier nie gra, przecież to aspekt bardziej estetyczny...

[darkman]

nie truj dupy

Mam po prostu inne zdanie niż Twoje. Toteż je werbalizuję. Mogę?

Masz choć jeden album od IMPEX?

Mam niewiele płyt w sumie i tylko te, które lubię. Właściwie cały czas buduję swoją kolekcję, będąc ciągle na początku tej ciernistej drogi czemu niejednokrotnie dałem wyraz na łamach forum, prezentując swoje nieliczne zbiory. Zatem odpowiedz sobie sam.

Jeżeli tak to czy zawiodło Cię to wydawnictwo w jakikolwiek sposób - dźwięk, tłoczenie?

Nie wypowiadałem się o wydawnictwie jako takim, lecz o płycie i socjotechnice wprowadzenia jej na rynek w przedsprzedaży. Nie podoba mi się ten rodzaj kryptoreklamy. Mogę mieć swoje zdanie?
Co do tłoczenia, daruj proszę ale na ów temat jestem skłonny do dyskusji tylko na swoim poziomie wiedzy.

że tak z niesamkiem wjechałeś na tę zacną mareczkę.

Nie z niesmakiem, lecz z sarkazmem, bowiem 500 numerowanych egzemplarzy brzmi znacznie lepiej niż 5000. To już w pewnym sensie masówka. Zwłaszcza jeśli rzecz o tytule wznawianym.

Co do ceny to 40 zielonych, jak najbardziej do zaakceptowania.

Tak właśnie napisałem. Tu się nie różnimy, tak pięknie jak wyżej. Jednak cena niewspółmiernie niska w stosunku do tej limitowej reklamy. Coś chyba jest delikatnie rzecz ujmując naciągane.

Nie odkryłeś Ameryki

Ależ nie mam takich ambicji. 'Epoka wielkich odkryć' geograficznych jednak trwa, choć nie w tak spektakularnym aspekcie jak kiedyś. Dziś to kwestia białych plam. Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz.

papier nie gra, przecież to aspekt bardziej estetyczny...

Tego nie neguję. Estetyka, rzecz ważna, a czasem i zasadnicza. co nie zmienia tezy podstawowej. Papier nie gra. Bo nie.

To proste Seba, nie krytykuję Twoich wyborów, tylko swoje. Szanuję Twoje wybory, choć nadal jesteś na etapie tagowania każdej nabytej płyty etykietą - świetna. No i fajnie, mnie to zupełnie nie przeszkadza. Czasem tylko rodzi się pytanie jak odróżnić świetną od świetnej, ale to już inna bajka.

W tym wypadku (wzmiankowanego tytułu) mój wybór jest negatywny. Nie w sensie samego wydawnictwa ani wydawcy, lecz realnej wartości tego rodzaju wydawnictw na rynku kolekcjonerskim dla mnie jako kolekcjonera.

[zelazny]

BTW mam sporo reedycji z lat 60-70.

[darkman]

nie truj dupy.

[zelazny]

Wybacz dark, ale ciężko się Ciebie czyta.

[darkman]

Lustro nie służy do czytania. Miałeś się tylko przejrzeć.

[zelazny]

No i pierwsze przesunięcie daty premiery Kenny'ego.

[oskier]

Zamawialiście może płyty z elusivedisc.com? Sporo tam IMPEXA. Jak to jest z cenami wysyłki, cłem, VAT?

[zelazny]

https://www.impexrecords.com/patricia-b ... hq-180-lp/

[zelazny]

Jutro idę po Kenny'ego.

[piotrjazz]

Super
Tyle ,ze jutro to bank holiday to chyba zamkniete?

[zelazny]

Heh, nie wiem Piotr, zajdę, może będzie otwarte.

[piotrjazz]

No mam nadzieje, ze bedzie
Czekam na wrazenia i jakas recenzje.
Ja sie od Scotta nie doczekalem jeszcze, oby wogole