Diuna, ta z 2021. Tej starej wersji jakoś nigdy nie udało mi się oglądać w całości ze względu na spory współczynnik nudnawości kwalifikowanej.
Obecna wersja, tak. Obejrzałem z przyjemnością. Wielkie zaanfgażowanie techniki cyfrowej, ale dobre zdjęcia, klimaty, etc.. Zapowiedzi kolejnej części Diuna2, bo z ksiązki Herberta pozostała jeszcze jakaś 1/3 treści. Scenariusz adaptowany ponoć już jest, dobierają aktorów. Znaczy ogłosili ciastingi i się opychają za kasę podatnika, a i tak dobierają swoich

Czyli jak zwykle, ale fajnie. Warto poczekać, chyba 2026 ?? Czy coś?