Pro-ject Tube Box S2

[Żuk]

Witam zastanawiam się nad zakupem przedwzmacniacza Pro-ject Tube Box S2. Mój zestaw obecny to Technics sl-221, wkładka Audio Technika AT-vm95ml z igłą o szlifie microliniowym, przedwzmacniacz pro-jact phono box ds, wzmacniacz nad 356 po modyfikacji i kolumny kef q75. Zastanawiam się czy do tego zestawu jest sens zakupu przedwzmacniacza lampowego takiego jak w tytule, jak to zmieni dźwięk. W przyszłości planuję zakup jakiejś wkładki mc, a kiedyś może wzmacniacza lampowego.

[winylowy_luke]

Ustaw się lepiej w kolejce i przetestuj -> viewtopic.php?f=65&t=12701&start=1170
A jeżeli chcesz coś lampowego to @MISSE na pewno coś znajdzie znacznie lepszego niż ten P-J.

[Żuk]

Właśnie chciałem spróbować czegoś lampowego. Ten P-J mam możliwość wypożyczyć ze sklepu i przesłuchać tylko chciałem w opinie ludzi doświadczonych czy jest sens zawracać sprzedawcy głowę

[darkman]

Wiesz co, hm.. owo zawracanie stanowi składnik pensji sprzedawcy i pewnie jeszcze da się znaleźć odpowiedni zapis w zakresie jego obowiązków. Tu bym się zatem nie przejmował, a może nawet gość się ucieszy, że ma robotę do której jest przypisany i nie musi obgryzać z nudy paznokci.
Natomiast warto mieć świadomość, że te lamy PJ są na przedwzmacniaczu o ile dobrze pamiętam w tym momencie (oglądam mecz Rafa:Rusek.. hehe 2:1 i Rafa goni!!..młodziaka .
Generalnie to słaby wybór, choć dla ludzi oczywiście.
Masz fajny b.tor zatem warto coś konkretniejszego.

[Żuk]

Generalnie to słaby wybór, choć dla ludzi oczywiście.
Masz fajny b.tor zatem warto coś konkretniejszego.

A co konkretniejszego można kupić tak do 3000zł powiedzmy

[darkman]

No jesli jak napisałeś w przyszłości planujesz też wkładkę MC, to z założenia przydałby się od razu phonostage z dwoma sekcjami MM/MC, bo w przeciwnym razie będzie potrzebny SUT.
Dobrze byłoby posłuchać kilku by sobie wyrobić zdanie tym bardziej, że p box ds jakiś tam punkt odniesienia jest, ale to trochę mało.

Na giełdzie jest obecnie Makabra (oferuje @Ahaja, więc wprost od konstruktora) z tego co widziałem, o ile aktualna to na pewno warto brać ją pod uwagę. (jest w budżecie)
Możliwości, opis, cena tu:
viewtopic.php?f=59&t=18316
i paru użytkowników na forum u nas, można zasięgnąć opinii.
Co jeszcze w budżecie? Na dobrą brandową konstrukcję to za mało, ale można dobrze w DIY, np
za połowę budżetu LAR LP1, za 1/3 budżetu Bufon, który ma więcej możliwości w interface użytkownika niż LAR.

[32lysy]

Ustaw się lepiej w kolejce i przetestuj -> viewtopic.php?f=65&t=12701&start=1170
A jeżeli chcesz coś lampowego to @MISSE na pewno coś znajdzie znacznie lepszego niż ten P-J.

Jesli ma DS-a to propozycja buphono moim zdaniem niewiele wnosi. To sa równorzędne jakościowo klocki choć obydwa podają dwięk w nieco inny sposób. Jesli szuka brzmienia lampowego to trudno bedzie tranzystorem zastąpić

[darkman]

No tak, racja. Pewnie warto jednak usłyszeć tę potencjalną różnicę w brzmieniu via tor kol @Żuk. Wypożyczenie Bufona jest zdaję się bezproblemowe. Nie znam szczegółów, nigdy się nie interesowałem tą opcją.
Natomiast kolega nie napisał konkretnie, który DS ma? Ten podstawowy za około 800, tylko MM?
Jeśli tak, to coś MM/MC będzie na pewno krokiem rozwojowym i może warto posłuchać jednak tego DS2 (konstrukcja jest bez opampów-to z mojego punktu widzenia gorzej ale może i wygodniej , bo nie ma zmartwienia, że kumpel ma inne wzmacniacze operacyjne to "może Se zmienię i zobaczę" ), bo to następca DS+ (już z MC) i DS1 - się można pogubić w tych niezbyt ewidentnych nazwach producenta.

Reasumując w mojej opinii jeśli nie ma jeszcze konkretnej decyzji co do przyszłości toru, to w ogóle bym nie zmieniał phonostage w tej chwili. Jeśli sprawa już przemyślana i jest jakaś linia rozwojowa, to wziąłbym Makabrę.

Tak zresztą zrobiłem u siebie. Mając już doświadczenia z różnymi phonopre zdecydowałem się na Nudę DM (Dual Mono - dwa bloki mono MM/MC i zasilanie w obudowie combo) i od bodaj 6 lat nie myślałem o wymianie, ani nadal nie myślę.

Generalnie, to co zawsze polecam znajomym: Najpierw słuchaj, potem decyduj.
Najlepiej we własnym torze, bo odsłuch salonowy niewiele daje (rozbieżność sprzętowa, akustyczna, know-how - i +, sprzedawcy.

[Żuk]

W tym momencie mam przedwzmacniacz pro-jact phono box ds,bez żadnych dodatkowych oznaczeń, jest on do kupienia nowy za 900-1000zł i można do niego podłączyć wkładki mc.

[darkman]

OK, to one musiały występować z jakimś liftingiem (jak samochody ).. mniejsza z tym.
W sumie to od razu bym napisał - to nie zmieniaj (patrz post wyżej), ale nie padło podstawowe pytanie: co właściwie chciałbyś zmienić i czego oczekiwałbyś po zmianie phonostage?

Jeszcze dwie uwagi w temacie, ale nieco z boku:
- nie będzie Ci łatwo zastąpić NAD356 lampą (a w każdym budżetowo będzie to wymagające), po drodze masz jeszcze możliwość mod tego modelu, jedni pieją z zachwytu inni nie słyszą różnic, ale jest taka opcja.
- sądzę, że powinieneś spróbować też brzmienia innej wkładki (twoja jest bardzo fajna), chodzi jednak o samo brzmienie. W tym aspekcie być może łatwiej będzie skrystalizować oczekiwania pod względem prezentacji toru, a zmiana na pozycji preamp zejdzie na drugorzędną.

[Myszor]

Witam zastanawiam się nad zakupem przedwzmacniacza Pro-ject Tube Box S2. Mój zestaw obecny to Technics sl-221, wkładka Audio Technika AT-vm95ml z igłą o szlifie microliniowym, przedwzmacniacz pro-jact phono box ds, wzmacniacz nad 356 po modyfikacji i kolumny kef q75. Zastanawiam się czy do tego zestawu jest sens zakupu przedwzmacniacza lampowego takiego jak w tytule, jak to zmieni dźwięk. W przyszłości planuję zakup jakiejś wkładki mc, a kiedyś może wzmacniacza lampowego.

Któraś nuda albo macabria. Będzie lepsza dynamika, szczegół, scena, szybkość. Zamkniesz temat na lata.
W przyszłości do wzmaka lampowego będzie idealnie bo dobrze mieszać tranzystory z lampami.

[darkman]

Jeszcze jedno - równowaga toru. W przyszłości pewnie plan będzie szedł w jakimś konkretnym kierunku. Tymczasem najsłabsze ogniwo to gramofon, a zatem równowaga też nie powinna być zachwiana, ale dobry phonostage to fajna zaliczka na przyszłość i zasadniczo się nie starzeje.

[Żuk]

Jeszcze jedno - równowaga toru. W przyszłości pewnie plan będzie szedł w jakimś konkretnym kierunku. Tymczasem najsłabsze ogniwo to gramofon, a zatem równowaga też nie powinna być zachwiana, ale dobry phonostage to fajna zaliczka na przyszłość i zasadniczo się nie starzeje.

Sądzę że w przyszłości zakupię jakąś wkładkę mc z dobrym szlifem na przykład Audio-Technica AT-OC9XSH. lub coś innego w budżecie około 3000zł. Głośniki i wzmacniacz pewnie zostaną. a przedtem chciałem wymienić przedwzmacniacz na lampowy aby "ocieplić" dźwięk i mieć przedwzmacniacz który nie będzie "wąskim gardłem" dla tej nowej wkładki. A czy ten gramofon który mam (Technics sl-221) mocno "odstaje" od reszty zestawu, sądziłem że z dobrą wkładką nie będzie "wąskim gardłem"

[tomek.b166]

Mam ten hybrydowy przedwzmacniacz i u mnie po odsłuchach lepiej zgrał się z torem audio niż inne wypożyczone do prób. Może to kwestia mojego nakręcenia się na to aby w torze mieć jakąś lampę ale całkiem fajnie to gra. Wymieniłem lampy na podobno lepsze i po wygrzaniu są lepsze od oryginalnych, ale to też musiałem sam sprawdzić. Gram na wkładce MM z igłą shibata i to też polepszyło odsłuch. Raczej nie wejdę w MC, wolę kupować płyty. Odnośnie przedwzmacniacza to jest to małe pudełko i niestety grzeje się. Poczytałem że problemem mogą być kondensatory styrofleksowe które nie są odporne na temperatury. Kupiłem podstawki i podniosłem lampy tak aby w całości były na zewnątrz. Pomogło odnośnie temperatury. Słuchanie dobrze zrealizowanych płyt to naprawdę sama przyjemność. O wiele większa dynamika, przestrzenność i szczegółowość niż poprzednio z wbudowanym przedwzmacniaczem. W stosunku do pozostałych testowanych w podobnej cenie(nie chcę ich wymieniać bo w innym torze i akustyce może być inaczej) też jest lepsza muzykalność i to coś że chce się słuchać dłużej i dłużej. Reszta toru to Dayens Menuetto po wymianie kondesatorów, Pylon Diamond 18. Jedyny problem to taki że odsłuchy płyt sprawiają obecnie większą przyjemność niż odsłuchy plików na obecnie posiadanym Bluesound Node 130. Testowałem różne DAC dorównywał tylko Denafrips Pontus II pożyczony od znajomego, ale jak dla mne cena tego DAC....

[darkman]

Gram na wkładce MM z igłą shibata

A konkretnie?

nie wejdę w MC, wolę kupować płyty.

Jedno nie wyklucza drugiego, jestem żywym dowodem i mam kolegów

O wiele większa dynamika, przestrzenność i szczegółowość niż poprzednio z wbudowanym przedwzmacniaczem.

Najogólniej rzecz ujmując to w zasadzie standard i nigdy niemal nie dziwi.

W stosunku do pozostałych testowanych w podobnej cenie

Ależ Tomku wymień. Odwagi. Zawsze to opinia, czyli wartość dodana.

bo w innym torze i akustyce może być inaczej

I owszem, ale każdy tu ma inny tor. I fajnie.
Ważne, że jesteś zadowolony. Reszta ma drugorzędne znaczenie.

Samo porównywanie z innymi pozwala na pozycjonowanie danego urządzenia z grubsza na tym czy innym poziomie, klasie. Chodzi o to by cieszyło.