Jak czyścić płyty winylowe?

[Merrick]

Jak rowek jest trwale uszkodzony to żadne mycie nie pomoże.

Jeśli płyta była odtwarzana na Bambino to na pewno:) a do płyty ze smażeniem to już ogóle nie warto podchodzić

[Bacek]

Płyn wymieniam co mniej więcej 15 płyt, próbowałem go filtrować ale doszedłem do wniosku, że nie ma to sensu. Składniki tanie a filtrowanie upierdliwe.

Przy solidnie brudnych płytach, co 3-4 płyty filtruję płyn. Tak, jest to upierdliwe.

[Rudinho]

Przeczytałem wszystkie 121 stron wątku...

Nie wierzę:) Jesteśmy strasznie nudni

Umyłem kilka płyt Breakout, które były tak ufajdane i porysowane, że ciężko było się spodziewać cudu, który finalnie nie nastąpił...

Takie płyty trzeba myć wiele razy zmieniając często miksturę. Efekt jest tylko po umyciu w myjce ultradźwiękowej często po myciu 4 razy po 15 minut

Wiesz momentami nie było łatwo ale dałem radę
Mnie i tak cieszy fakt, że po umyciu jest poprawa bo w takim stanie w jakim były te płyty nadawały się na śmietnik. A po umyciu, jak się zaciśnie zęby i uruchomi wyobraźnię, to da rade nawet posłuchać. A jak do tego jeszcze wleje se człowiek do szklanki coś co lubi to nawet te trzaski tak nie przeszkadzają

[Rudinho]

A tak a propos nowych płyt to dzisiaj przyszła do mnie "Ostatnia płyta" Kultu. Po wyciągnięciu płyt z koperty zdębiałem... Do płyt przyklejone pełno mikro pyłków (chyba drobinki papieru, pewnie z kopert). Na płytach jakieś zacieki. Gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył, że tak może wyglądać nowa płyta. Obydwie wylądowały w wannie i się suszą. Najdziwniejsze jest to, że to swieżutkie tłoczenie. Gdyby było sprzed lat i leżało nierozpakowane w folii to bym pomyślał, że np. po latach zmurszała koperta. Ale to nówka sztuka. Dziwne...

[Wojtek]

(a tak na serio to zupełnie nic dziwnego)

[Merrick]

A jak do tego jeszcze wleje se człowiek do szklanki coś co lubi to nawet te trzaski tak nie przeszkadzają

Popieram Też często słucham pod wpływem... mam wrażenie że wtedy odbiór jest lepszy

[boniek]

I po słuchaniu też lodówkę wietrzycie...

[kinky]

To zapytam dla pewności...
Kompletuję składniki mikstury forumowej, mam IPA, wodę demineralizowaną (na początek, nie znalazłem destylowanej), zamówiony Mirasol 2000. Planowałem mycie ręczne, pędzelkiem, szmatką, "kolekcja " zaledwie 50 płyt więc po co mi myjka, ale wszystkie stare i chyba jednak wolę w myjkę zainwestować.
Naczytałem się na forum o myjkach Knosti i Analogis, a szczególnie o zaciskach Knosti, które są nieszczelne... Zrozumiałem, że w Knosti II są już uszczelki, które eliminują ten problem?

I tu pytanie, czy ta konkretna myjka nie będzie miała już problemów z moczeniem labeli:
https://www.winyle.pl/knosti/677-myjka- ... istat.html
Dobrze mi się wydaje, że to jest Knosti I (nie ma korbki), ale zaciski już z uszczelkami?
Chyba najtańsza oferta na rynku i chyba jedyna na raty, a to ma znaczenie dla mnie. Zamiast się bawić w pędzelki i szmatki wolę konkretniejszy sprzęt na raty rozłożyć i mieć na lata.

[StarRock]

Kowalskimi metodami robiłem, jeden uchwyt lekko we wkrętarkę akumulatorową i nad wanną, poziomo z wyczuciem żeby się nie rozkręciło ani nic nie urwało. Pole do awarii jest całkiem spore.

nawet nie będę próbował.

A jednak, nie dawało mi to spokoju i...z tego co w domu było pod ręką, powstało takie oto ustrojstwo. Dopasowane do szerokości wanny i rozbieralne.

Kawałek deski, śruby, łożysko poziome, kątowniki metalowe, 2 oringi.
Założeniem było zachowanie osiowości i zminimalizowanie drgań kręcącej się płyty.
Trzpień zacisku ma fi 6 i takowe łożysko próbowałem spasować, nie dało się. Wybrałem poziome z otworem fi 8, a siła ruchu obrotowego oparta na sile docisku oringów, co udało się w zupełności. Nie trzeba wtedy mocno dokręcać szczęk uchwytu wiertarskiego na trzpieniu zacisku.
Najpierw podłączyłem akumulatorówkę i niezadowolony z obrotów, wpiąłem starą pistoletową Celmę (dusza na ramieniu) i przy zapier... obrotach, ładnie kręci i odwirowuje. Gdy układ wpada w lekkie drgania, można to skorygować innym ułożeniem ręki (docisk oringiem).
Kręcę 2 x po 30 sekund z 15-to sekundową przerwą, a ta szansą dłuższej żywotności wiertarki.
Odwirowałem około sześćdziesięci winyli z rezultatem, jak dla mnie doskonałym.
Płyty prawie suchutkie, trochę na stojaku i nadają się do konsumpcji na talerzu. Mniej płyt trzeszczy, albo mniej, zwłaszcza na dobiegówkach, co niekiedy denerwującym było.
Cudu nie spodziewałem się, cieszy że zadziałało.
Aha...nakładkę drewnianą na 4 śruby można zdemontować i trzymając w ręce tak samo odwirowywać winyle np. kilka. Mankamentem tegoż, zamiksturowane przedramię.

[zelazny]

Po dłuższym używaniu tej szczoteczki, daję jej pełną dychę. Delikatna i świetnie zbiera kurz. W mojej opinii lepiej niż welurowa czy z włókna węglowego.
Dla mnie włókna są za twarde.
http://simplyanalog.pl/259/antystatyczn ... winylowych

[darkman]

Czyszczenie płyt winylowych - drewniana szczotka.

https://allegro.pl/oferta/czyszczenie-p ... d6604cf017

czyli pędzelek do golenia (ale na bobra nie wygląda za bardzo) lub mieszania matchy,
opis:

Super Clean - gdy pędzel jest rozłożony, włosie znajduje się w pobliżu promienia płyty, co pozwala mu zetrzeć każdy debri i kurz. Tworzenie najwyższej jakości dźwięku dla Twojej przyjemności.

Antystatyczna - ta antystatyczna szczotka do nagrywania jest antystatyczna, co nie wpływa na jakość dźwięku nagrań. Daj ci oryginalną, piękną rozrywkę muzyczną.

[adamik]

Czyszczenie płyt winylowych - drewniana szczotka.

https://allegro.pl/oferta/czyszczenie-p ... d6604cf017

czyli pędzelek do golenia (ale na bobra nie wygląda za bardzo) lub mieszania matchy,
opis:

Ja zajumałem pędzel żonie, do podkładu czy innego licho, ale ważne, że z naturalnego włosia. Zero statyki. Do codziennego zamiatania umytych płyt rewelacja.

[darkman]

Wiemy, stosujemy . Jumanie żonie to bardzo popularna praktyka pozyskiwania sprzętu do winyli
Moja jest zachwycona gdy mi opowiada o zastosowanym włosiu itd... to znakomicie uprawdopodobnia jej kolejne zakupy.

[adamik]

Wiemy, stosujemy . Jumanie żonie to bardzo popularna praktyka pozyskiwania sprzętu do winyli
Moja jest zachwycona gdy mi opowiada o zastosowanym włosiu itd... to znakomicie uprawdopodobnia jej kolejne zakupy.

A żebyś wiedział, mojej się oczy zaświeciły jak mogła przyczynić się do jakości dzięku. Obiecała mi jeszcze lepszy pędzelek. Nie pamiętam z czego... pogardle jenota?

[Jarekbar]

Gdy przykładam szczotkę (nawet lekko) do obracającej się plyty to ta trochę zwalnia. Czy w dłuższej perspektywie nie szkodzi to na napęd?