Ja mam 50 letni gramofon co się nie chce zepsućKorsarz pisze: ↑13 sty 2022, 09:10Mam ogólnie złe doświadczenia życiowe z tak wiekowymi używanymi urządzeniami, co to miały działać świetnie, i nawet działały, dopóki działać nie przestały, dlatego, jakiś czas temu, powiedziałem sobie, nigdy więcej i konsekwentnie tego się trzymam, i kłopotów mam zdecydowanie mniej. Jak ktoś ma inne doświadczenia, bardziej pozytywne, to niech kupuje.
Kupiłem, to co napisałem, Perpetum Ebner PE 1010, przyjechał, podjadę weekend do kolegi po odbiór.

Robiłem kiedyś eksperyment i przekładałem ramię SME3009 z Ortofonem 2M Bronze między Luxmanem PD300, Thorensem TD124, i Thorensem TD125.
Jedyną zmienną był napęd, a różnice były wyraźnie słyszalne, więc nie jest tak jak piszesz. Jak doda się drugą zmienną, czyli ramię, to już się zaczyna niezły cyrk, bo zmieniając ramiona na tym samym napędzie też będą słyszalne różnice.
Niestety w analogu gra wszystko. Oczywiście zmiana samej wkładki wnosi relatywnie najwięcej.
Można też ignorować rzeczy istotne i po audiofilsku zmieniać kable zasilające.