Kazań-57
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 gru 2021, 17:53
Kazań-57
Czy miał ktoś do czynienia ze starymi radzieckimi gramofonami, a zwłaszcza "marki" Kazań? Bo jestem w posiadaniu takiego zdezelowanego egzemplarza, który zalegał u babci w szafie i chcę spróbować go wskrzesić. Stan jest nieciekawy, nie wiem czy opłaca się cokolwiek z nim robić, choc teoretycznie mam miejsce, gdzie mogliby się nim zająć. Ale chcę wiedzieć czy w ogóle moje oczekiwania (przy zerowej wiedzy o gramofonach) są coś warte, czy po prostu uszkodzony radziecki gramofon a tym bardziej z lat 1950/60 to nie jest po prostu złom, który w dodatku zniszczy jeszcze płyty, na przykład....?
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 24 wrz 2020, 14:05
Re: Kazań-57
Wg mnie decyzja o odbudowie zależy od sytuacji.
Jeśli sprzęt przedstawia sobą wartość sentymentalną (pozostałość z lat mlodosci, pamiątka po rodzicu, dziadku itp.) to warto taki sprzęt ratować, choćby była to najgorsza szlifierka.
Miałem kiedyś Artura, który nie dotrwał do dzisiejszych czasów, jednak teraz chętnie doprowadziłbym go do stanu pełnej świetności, choć lata temu problemem w nim były pasek oraz wkladka (wtedy braki tychże). Zrobiłbym to wbrew opinii tutejszych ekspertów twierdzących, że nie opłaca się, czy też nie warto.
Otóż warto, jeśli są to choćby powyższe powody.
Wybor oczywiście nalezy do Ciebie.
Jeśli sprzęt przedstawia sobą wartość sentymentalną (pozostałość z lat mlodosci, pamiątka po rodzicu, dziadku itp.) to warto taki sprzęt ratować, choćby była to najgorsza szlifierka.
Miałem kiedyś Artura, który nie dotrwał do dzisiejszych czasów, jednak teraz chętnie doprowadziłbym go do stanu pełnej świetności, choć lata temu problemem w nim były pasek oraz wkladka (wtedy braki tychże). Zrobiłbym to wbrew opinii tutejszych ekspertów twierdzących, że nie opłaca się, czy też nie warto.
Otóż warto, jeśli są to choćby powyższe powody.
Wybor oczywiście nalezy do Ciebie.
- Quarter
- Posty: 917
- Rejestracja: 24 sie 2019, 11:41
- Gramofon: Thorens TD-125
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kazań-57
Kolega db87 ma rację, moim zdaniem - jeśli ma to wymiar sentymentalny, to oczywiście warto. Ale, szczerze mówiąc, wątpię aby miało to większy sens w kategorii racjonalnego sprzętu do odsłuchiwania płyt na jakim-takim poziomie. Czyli odratować - tak. Nawet może warto za grosze kupić parę płyt z "epoki", których nie będzie żal na tym sprzęcie od czasu do czasu odsłuchać. Ale nie traktowałbym tego jako projekt, który potem podłączysz pod Luxmana za 5k i puścisz na nim płytkę z MSFL za 500 złotych 

Jest: Thorens TD-125 + ramię Micro Seiki (od Zbyszek1982), Arcam FMJ CD23, Grundig 5200 (od Kukiz30), Scott 480A, RA Labs Mini Reference Monitors
Był: Technics SL-Q2/1500C/1200GR, Luxman L435, JVC AX1, NIKKO TRM750, Scott A406, Dali Icon 6, Thiel Cs 1.2
Był: Technics SL-Q2/1500C/1200GR, Luxman L435, JVC AX1, NIKKO TRM750, Scott A406, Dali Icon 6, Thiel Cs 1.2
- kinky
- Posty: 4369
- Rejestracja: 24 cze 2021, 19:48
- Gramofon: Philips 5877
- Lokalizacja: Konin
Re: Kazań-57
Jak koledzy uważam, że warto ze względów sentymentalnych, a może i fajny, stylowy, oldskulowy mebelek w domu.
Mam w garażu coś takiego: A u ciotek sporo zjechanych winyli typu Karel Gott i pocztówek dźwiękowych. Może mi się to uda uruchomić i na pewno przy okazji spotkań towarzyskich pocztówka typu "Kolorowe Jarmarki" zrobi furorę
Mam w garażu coś takiego: A u ciotek sporo zjechanych winyli typu Karel Gott i pocztówek dźwiękowych. Może mi się to uda uruchomić i na pewno przy okazji spotkań towarzyskich pocztówka typu "Kolorowe Jarmarki" zrobi furorę

Philips 5877 - [MiBoxS-Fiio D03] - Tensai TA-2045 - Dali 104
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
Panasonic XR45/CD S65 - Jamo Studio 160
Technics EX510/CD PG580A - Altus 120A
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 gru 2021, 17:53
Re: Kazań-57
A propos sentymentu - ja sentymentu do tego sprzętu nie mam. Po nieżyjącym dziadku, który przywiózł go z Ukraińskiej SRR w latach 70-tych, mam pamiątek sporo. A babcia trzymała go w szafie, szczególnie przywiązana do niego nie jest. Dla mnie ma potencjalną wartość użytkową, bo rozważałem kupno gramofonu, ale zacząć chciałem od próby odratowania tego, który już mam. Dużo mówicie o wartości sentymentalnej natomiast niewiele o walorach technicznych... rozumiem że wspomniany przeze mnie gramofon ich raczej nie posiada...?
Uściślę - nie zależy mi na oszałamiającym efekcie. Chcę tylko żeby dało się odsłuchiwać płyt, nie niszcząc ich zarazem.
Uściślę - nie zależy mi na oszałamiającym efekcie. Chcę tylko żeby dało się odsłuchiwać płyt, nie niszcząc ich zarazem.
- Myszor
- Posty: 10900
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: PD-300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kazań-57
Nie. Posiada jedynie walory sentymentalno-historyczne.
Może jakieś muzeum elektroniki by go przygarnęło chętnie.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
- amrowek
- Posty: 8349
- Rejestracja: 21 maja 2015, 09:04
- Lokalizacja: mazowsze płd-zach 40 km od stolicy - Żyrardów
Re: Kazań-57
Chce to niech robi trzeba mieć jakiś cel w życiu. Chop jeszcze nie zaczął a część już mu skrzydełka podcina 

Że lata idą, to nic, ale w którą stronę!