Cracker pisze: ↑26 lis 2021, 20:10
Zresztą chyba żadna polska firma fonograficzna nie foliowała płyt w latach 80-tych.
o kurcze,faktycznie, bardzo ciekawe

, folia szeleszcząca rodem z PRL, jest zagadka, bo płyta jest u mnie od zawsze, i 100% niesłuchana do dzisiaj, a miałem myśl kiedyś, żeby ją opchnąć jako nierozpakowywaną

,
a na poważnie jest kilka wytłumaczeń, nie pamiętam jej nabycia, może sprzedaż wysyłkowa, może na odpuście lub koncercie, albo od kogoś dostałem a, że dużo dodatków między okładkami to aby się nie pogubiło ktoś ofoliował ją no legal

, chodzi mi jeszcze jedna taka myśl po głowie, iż nie pamiętam nabycia to możliwe, że te płyty były do czegoś dodawane np. prenumerata jakiejś gazety... no nie wiem
W każdym razie dzięki za czujność
