Zmieniająca się charakterystyka dźwięku wraz z głośnością

[restimek]

Do napisania tego postu przymierzałem się od dawna.

Od czego zacząć.
Ogólnie jestem zadowolony z mojego zestawu audio ale nurtuje mnie jedna rzecz.

Gdy słucham w miarę cicho (volume jest poniżej 9 godziny). to dźwięk płynący z glośników jest mega przyjemny. Dość ciepły. Szczegółowy a góra nie męczy. Jest zaokrąglona ale nie pozbawiona szczegółów. Ogólnie można tak słuchać godzinami i chce się więcej.

Niestety ja lubię słuchać głośniej (okolice 10h na volume a czasem więcej)

I tutaj zaczyna się szkopuł - czym głośniej powyżej 9h tym góra staje się bardziej męcząca. Wyostrza się.
Odejmowanie wysokich na pokrętłach przedwzmacniacza nie pomaga. Bo tylko przymulają a mimo to i tak góra jest wyraźnie gorsza.

Było tak zarówno na Sony, Marantzie jak i Onkyo. (każde z nich naturalne miało nieco inna charakterystykę brzmienia ale powyższa zasada była obecna)

I teraz zastanawiam się co może być przyczyną. Czytałem w internecie już różne teorie

- że każdy wzmacniacz klasy AB do pewnej (niskiej mocy) gra w klasie A i dlatego gdy słucham cicho to mam przyjemny dźwięk i tak naprawdę do pełni szczęścia potrzebuję wzmacniacza klasy A

- moje głośniki juz takie są i potrzebuję lepszych (Avance Alpha 880i)

- ludzki słuch ma to do siebie że wraz z głośnością dźwięku zmienia się charakterystyka jaką słyszy

I teraz się zastanawiam co jest bliższe prawdy. A może wszystkie te 3 punkty naraz?

[Regsoft]

co jest bliższe prawdy

Właściwości ludzkiego ucha ...

[restimek]

Właściwości ludzkiego ucha ...

Czyli nic sie nie da z tym zrobic

[Wojtek]

- moje głośniki juz takie są i potrzebuję lepszych (Avance Alpha 880i)

Tak bym obstawiał. Wypróbuj z jakimiś innymi kolumnami.

[restimek]

- moje głośniki juz takie są i potrzebuję lepszych (Avance Alpha 880i)

Tak bym obstawiał. Wypróbuj z jakimiś innymi kolumnami.

Kłopotliwe nieco logistycznie ale pewnie za jakiś czas potestuje to, bo znając mnie nie da mi to spokoju

[Regsoft]

Czyli nic sie nie da z tym zrobic

Moim zdaniem trochę się jednak da zrobić. Praktycznie każde ucho zaczyna tracić górne pasmo wraz z malejącym ciśnieniem fali dźwięku. To stosunkowo głośna muzyka, typowa dla np. kameralnych koncertów akustycznym powinna być wykładnikiem naturalności (subiektywnie dla Ciebie) brzmienia. Natomiast walczyć sztucznie zmianą charakterystyki raczej powinieneś przy niskich poziomach. Po to w niektórych wzmacniaczach wprowadzono korekcję typu loudness. Wydaje mi się, że lepszy efekt osiągniesz "podkręcając" skraje pasma pokrętłami przy cichym graniu niż odwrotnie. Tu jednak musiałbyś zacząć od właściwego (osobniczo) dźwięku głośnego a nie cichego. Mam jeszcze jedną teorię. Słuchając przez dłuższy okres czasu ciszej bez ekstra ulepszaczy pasma jesteś w stanie w pewnym zakresie uwrażliwić ucho (a może się po prostu przyzwyczaić) na takie dźwięki i jakby "naturalnie" poprawić brzmienie...

PS. I żeby nie było, że podcinam skrzydła. Lepszy sprzęt zawsze fajnie sobie kupić!

[syko]

Czy przypadkiem nie chodzi o akustykę pomieszczenia?

[zelazny]

Gratuluję takiego słuchu, ja jakoś nie mogę usłyszeć zaokrąglonej góry. Jedynie zakrzywiony dół. :\

[restimek]

Natomiast walczyć sztucznie zmianą charakterystyki raczej powinieneś przy niskich poziomach

Kiedy to właśnie przy niskich poziomach dźwięk mi się bardziej podoba Nawet jesli nie brzmi on "naturalnie". Mi się taki podoba - i chciałbym móc tak słyszeć dzwięk przy wysokiej głośności

w niektórych wzmacniaczach wprowadzono korekcję typu loudness.

Miałem ją w marantzie - nigdy nie uzywałem bo tylko psuła dźwięk

Gratuluję takiego słuchu, ja jakoś nie mogę usłyszeć zaokrąglonej góry. Jedynie zakrzywiony dół. :\

Raczej wątpie bym miał jakiś wybitny słuch
Czym objawia się zakrzywiony dół?

Czy przypadkiem nie chodzi o akustykę pomieszczenia?

To wydaje mi się że chyba mialbym największy problem z basem gdyby akustyka była skopana?

[Bacek]

Poczytaj o krzywych izofonicznych i będziesz miał bardziej "techniczne"wyjaśnienie.

[syko]

Problem z basem?
Niekoniecznie.
Soprany mogą zatańczyć tak po pokoju tak że aż robi się nieprzyjemnie.

[zelazny]

Gratuluję takiego słuchu, ja jakoś nie mogę usłyszeć zaokrąglonej góry. Jedynie zakrzywiony dół. :\

Raczej wątpie bym miał jakiś wybitny słuch
Czym objawia się zakrzywiony dół?

No właśnie, jakoś ciężko jest mi sobie wyobrazić żebyś słyszał zaokrągloną górę. Słuchaj muzyki i nie pitol.

[Regsoft]

chciałbym móc tak słyszeć dzwięk przy wysokiej głośności

Musisz mieć różne charakterystyki częstotliwościowe dla obu poziomów dźwięku ...

nigdy nie uzywałem bo tylko psuła dźwięk

W Twoim przypadku tak jest ...

[Raf]

Osobiście stawiam na właściwości słuchu.
Może prosty test na dobrych słuchawkach pozwalający wykluczyć kolumny?

[Arkadyo]

Stawiam na kolumny. W zestawach 2 drożnych z dużym midbasem albo będzie dobrze albo będzie tanio.