Mam od 1.5 roku gramofon Technics SL-BD20 z ramieniem i igłą jak na zdjęciu.
Nie będę strugał znawcy bo jestem totalnym amatorem, ale od dobrych kilku lat słucham winyli z częstotliwością średnio 1 płyta dziennie.
Teraz do problemu - od kilku tygodni zauważyłem coraz częstszy problem, że w pewnym momencie odsłuchu, igła zatrzymuje się na płycie i przeskakuje do czasu aż nie ruszę ręcznie ramienia (dźwięk jest zapętlony) Tak jak by wpadła w rysę i nie chciała dalej pójść, tylko że dzieje się to na płytach, z którymi wcześniej nie było problemu.
Nasuwa mi się myśl, że to rysa na płycie, ale czy na pewno?
Może Waszym eksperckim zdaniem to może być coś innego? Pasek? Igła? Ramię ?
Z góry proszę o rady adekwatne do mojego amatorskiego odsłuchu - nie chce zmieniać igieł, pasków i ramion za tysiące złotych - nie zależy mi na idealnym dźwięku tylko, żeby nie zapętlało

Dziękuję